Kilka Szybkich Pytań !?

Zależy mi na zbudowaniu porządnej masy na barkach, szczególnie na tylnich partiach.

Więc pytanie; Czym różnią się ćwiczenia "Unoszenie sztangielek w opadzie" i "Face Pull z liną na wyciągu"? Czy te ćwiczenia są tak samo efektowne w rozwijaniu tylnych aktonów mięśni naramiennych? Czy może jedno z nich jest lepsze?

Drugie pytanie; Czy przy treningu klatki piersiowej (masa) zbędne są rozpiętki jeśli wykonuję pompki na poręczach?

Prosze o uzasadnienie odpowiedzi, chce wiedzieć jak najwięcej!
Dzięki z góry.

Zmieniony przez - Adrianeq w dniu 2014-04-13 17:29:16

w Face pull jak to na linach masz stałe napięcie, ale wyciągi do masy bym sobie darował, raczej jako uzupełnienie, unoszenie sztangielek w opadzie powinno byc zdecydowanie podstawą. w tym ćwiczeniu sprawdza sie wolny ruch negatywny oraz przytrzymanie w końcowej fazie ruchu. pamiętaj ze w tym ćwiczeniu zeby zaatakowac konkretnie tył łokcie musisz prowadzić w przód. no i mysle ze 4-5 serie na ten miesien starczy tygodniowo. Drugie pytanie, a czemu nie ? są to dwa rozne cwiczenia, ba ! z doswiadcznie wiem ze fajnie jest połączyc te dwa cwiczenia na jednej sesji treningowej

Dobre jest wiosłowanie sztangą w opadzie trzymając ją nachwytem na szerokości 15cm szerzej niż linia barków. Trzymaj łopatki ściągnięte do tyłu i kontroluj ciężar. Ramiona oczywiście prostopadle do tułowia, by to barki pracowały a nie plecy.

broli - jesli już doradzasz to stosuj przynajmniej poprawne nazwy a nie wprowadzasz w bład a potem tu sie roi od stada głupków. To co opisujesz to podciaganie sztangi do klatki w opadzie. Wszystko co zawiera słowo ,, wiosłowanie" polega na ruchu łokcia w kierunku biodra