SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

PŚ w skokach

temat działu:

Po siłowni, o siłowni

słowa kluczowe:

Ilość wyświetleń tematu: 107540

Nowy temat Temat Zamknięty
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 26 Napisanych postów 30570 Wiek 47 lat Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 49854
Kuttin: Polscy skoczkowie nie mają mięśni brzucha

Heinz Kuttin, trener kadry B polskich skoczków powiedział w wywiadzie dla „Rzeczpospolitej”, że w naszym kraju nie istnieje system szkoleniowy skoczków narciarskich.


„Nie macie systemu szkoleniowego w skokach. Zawodnicy trenują w klubach, ale nie wiedzą, jaki powinien być ten trening. W mojej grupie miałem 27-letniego Wojciecha Skupnia, czyli skoczka już ukształtowanego, drugi miał 23 lata, potem czterech 17-letnich i jednego 16-letniego. Wszyscy oni, sportowcy w różnym przecież wieku, prawie nie mają mięśni brzucha oraz grzbietu. Byłem tym zdumiony. Bez tych mięśni cała praca, jaką wykonuje się na treningu, nie bardzo ma sens, a siła odbicia idzie w powietrze” – powiedział Kuttin.

„Zabrałem się więc za usuwanie tych zaległości, bo moim zdaniem jest to konieczne. W Austrii mięśnie brzucha i grzbietu rozwija się u skoczków, kiedy mają dwanaście, trzynaście lat. Takie są moje doświadczenia jako skoczka i takie są ogólne treningowe zasady. Jak się rozmawia z waszymi trenerami, oni to wszystko rozumieją, niektórzy nawet bardzo dobrze, tylko z jakiś powodów tego nie robią. Nie wiem dlaczego” – dodał Kuttin.



Pozdro - Tomek

Pozdrawiam - Tomek

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 26 Napisanych postów 30570 Wiek 47 lat Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 49854
The Times: Adam Małysz Austriakiem

Skoki narciarskie są dla Anglików egzotycznym sportem. Przekonał się o tym najlepiej sam Adam Małysz.


Jedna z najpoważniejszych angielskich gazet, „The Times”, informując o konkursie skoków w Kuusamo, napisała, że Adam Małysz jest Austriakiem.

„Adam Małysz, narciarski mistrz świata z Austrii, w locie po drugie miejsce w drugim konkursie Pucharu Świata w Kuusamo” – takim podpisem opatrzyła gazeta zdjęcie Małysza szybującego na skoczni Ruka.


Pozdro - Tomek

Pozdrawiam - Tomek

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 26 Napisanych postów 30570 Wiek 47 lat Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 49854
PŚ Trondheim: Zwariowana pogoda

Bardzo trudne warunki pogodowe uniemożliwiły odbycie treningów przed konkursem Pucharu Świata w norweskim Trondheim - informuje jeden z niemieckich portali poświęconych skokom narciarskim.


Kilka ekip, które są już w Trondheim, zaplanowało na dziś dwie serie skoków treningowych, ale plany trenerów pokrzyżowała pogoda.

W Trondheim pada deszcz, wieje wiatr (do 5 m/s), a temperatura sięga 10 stopni Celsjusza. W takich warunkach nie da się skakać.

W sobotę i niedzielę ma być nieco lepiej. W sobotę temperatura ma spaść poniżej zera, a w niedzielę - według prognoz - będzie wynosiła 5 stopni Celsjusza powyżej zera.


Pozdro - Tomek

Pozdrawiam - Tomek

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 26 Napisanych postów 30570 Wiek 47 lat Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 49854
PŚ w Trondheim: Norwegowie liczą na sukces

Przed Pucharem Świata w Trondheim Norwegowie podkreślili, że na swojej skoczni zamierzają osiągnąć duży sukces i mają poza Sigurdem Pettersenem jeszcze przynajmniej trzech potencjalnych zwycięzców, a celem jest więcej niż jedno miejsce na podium

"W naszej ekipie jest czterech skoczków, którzy mają szansę wygrać konkurs, a dwóch z nich pochodzi z tych okolic i będą bardzo chcieli pokazać się przed swoją publicznością. Od wielu lat nie mieliśmy tak silnej i wyrównanej drużyny, w której aż tylu zawodników ma realne szanse na zwycięstwo. Dodatkowym dopingiem będzie własna publiczność" - powiedział kierownik norweskiej reprezentacji Jan Erik Aalbu.

Faworytami są Sigurd Pettersen i "miejscowy" Tommy Ingebrigtsen. Drugim z "miejscowych" jest Roar Ljoekelsoey. Na pierwszym treningu w środę na skoczni Granasen był najlepszy z Norwegów. "Czarnym koniem" Norwegów jest 21-letni Havard Lie i on jest również cichym faworytem trenera Miki Kojonkoskiego.

Lie powiedział, że "skocznia jest świetnie przygotowana i zapowiadają się optymalne warunki atmosferyczne. Obiekt świetnie znam, ponieważ wielokrotnie tu skakałem. To jest nasza skocznia i tu, na Granasen, to my będziemy decydować. Zarówno ja i Roar będziemy walczyć o miejsca na podium, ponieważ nie ma nic przyjemniejszego niż sukces u siebie, na własnym terenie".

"Liczę jeszcze na Andersa Bardala, który jeszcze nie pokazał co potrafi. Przed miesiącem mieliśmy wyjątkowo wyczerpujące zgrupowanie w Finlandii i tam zobaczyłem jak silni psychicznie są moi chłopcy i jakie mają możliwości. Dlatego liczę na dobre lokaty w Trondheim i podczas następnych zawodów. Jestem dumny z mojej ekipy" - powiedział Kojonkoski.

Podkreślił, że "najbardziej profesjonalni w naszej ekipie są Pettersen i Ingebrigtsen, którzy w tym sezonie powinni dużo pokazać. Sigurd świetnie rozpoczął sezon zwycięstwem w Kuusamo, ale on jeszcze nie jest w najlepszej formie i w dalszym ciągu jego ciało +pamięta+ o ubiegłorocznej kontuzji barku".


Pozdro - Tomek

Pozdrawiam - Tomek

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 26 Napisanych postów 30570 Wiek 47 lat Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 49854
Morgenstern wystartuje w Engelbergu?

17-letni austriacki skoczek narciarski Thomas Morgenstern ponownie pojawi się w konkursach Pucharu Świata prawdopodobnie w konkursach Pucharu Świata w Engelbergu 20-21 grudnia.


Morgenstern poturbował się w czasie konkursu PŚ w fińskim Kuusamo w ubiegłym tygodniu.

Po przetransportowaniu z Finlandii sportowiec przeszedł rehabilitację w prywatnej klinice Althofen. Obrażenia, poza sporym krwiakiem w okolicy pachwiny, były na tyle nieuciążliwe, że skoczek mógł zasiąść w ławce szkolnej w rodzinnej miejscowości ... Spittal.

Morgenstern chciał początkowo wystartować w konkursach w Titisee- Neustadt (13-14 grudnia) jednakże sprzeciwił się temu dyrektor sportowy Austriackiego Związku Narciarskiego Toni Innauer.

"Zezwolę na start tylko w sytuacji, kiedy sportowiec będzie czuł się w pełni zdrów. Dlatego też nie chcę wymieniać terminu, kiedy Thomas stanie na rozbiegu" powiedział Innauer.

Nie wykluczone, że Morgenstern, dwukrotny mistrz świata juniorów, poleci do Lillehammer, aby tam trenować i wystartować w zawodach Pucharu Kontynentalnego. W grę wchodzi także możliwość trening w St. Moritz.

Wszystko wskazuje jednak na to, że jeśli rehabilitacja przebiegać będzie bez zakłóceń, Morgenstern wystartuje w zawodach Pucharu Świata 20-21 grudnia w szwajcarskim Engelbergu.

Miejsce Morgensterna w ekipie, która weźmie udział w zawodach w Trondheim zajął Reinhard Schwarzenberger. Obok niego na skoczni Granasen zaprezentują się: Andreas Widhoelzl, Florian Liegl, Martin Hoellwarth, Andreas Goldberger, Andreas Kofler, Christian Nagiller, Balthasar Schneider.



Pozdro - Tomek

Pozdrawiam - Tomek

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 26 Napisanych postów 30570 Wiek 47 lat Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 49854
Trondheim: Siatkówka zamiast skakania

W sobotę i w niedzielę w norweskim Trondheim mają się odbyć trzeci i czwarty konkurs skoków o Puchar Świata w tym sezonie – informuje „Dziennik Polski”.


Na dzisiaj zaplanowano serię treningową i kwalifikacyjną. Czy się jednak odbędą? Z Trondheim mówi trener Apoloniusz Tajner: - W czwartek w Trondheim było bardzo ciepło, plus 10 stopni, padał deszcz. Mieliśmy zaplanowany trening, ale oczywiście o skakaniu nie było mowy. Zawodnicy poszli na halę, było trochę ćwiczeń rozciągających, imitacyjnych, chłopcy pograli w siatkówkę.

- W tej chwili już się trochę ochłodziło, temperatura ma w piątek spaść do zera, organizatorzy zapowiadają, że konkursy odbędą się na pewno. Chyba że zerwie się wichura – dodaje trener.

Pozdro - Tomek

Pozdrawiam - Tomek

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 26 Napisanych postów 30570 Wiek 47 lat Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 49854
Tajner: Stanę przed trudnym zadaniem

Trener Apoloniusz Tajner zabrał do norweskiego Trondheim piątkę zawodników, w konkursie będzie mogło wystartować tylko czterech. czterech kogo zrezygnuje trener? – czytamy w „Dzienniku Polskim”.


- Mamy tutaj pięciu skoczków, ale startować może tylko czterech. Doszły mnie wieści, że także w oficjalnym treningu będziemy mogli wystawić tylko czwórkę. Gdyby tak się stało, to stanę przed trudnym zadaniem, bo przed treningiem będę musiał ich wytypować. Ale zabiegam, aby organizatorzy dopuścili do treningu całą piątkę – wyjaśnił Tajner

Pozdro - Tomek

Pozdrawiam - Tomek

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 26 Napisanych postów 30570 Wiek 47 lat Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 49854


PŚ w skokach: Sztorm w Trondheim

Czerwone światło na skoczni w Trondheim paliło się w czwartek cały dzień. Deszcz, a przede wszystkim bardzo silny wiatr sprawiły, że na obiekcie, gdzie w weekend odbędą się dwa konkursy PŚ, nie pojawił się ani jeden zawodnik - pisze "Gazeta Wyborcza".



fot. skispringen.com.pl

Duża skocznia w Trondheim to jedyne miejsce w okolicach miasta, gdzie można zobaczyć śnieg. Na K-120, na której już w piątek mają się odbyć treningi i kwalifikacje, a w sobotę pierwszy z dwóch konkursów PŚ, utrzymywana jest dość grupa warstwa śniegu. Tuż obok na K-90 śniegu nie ma nawet grama, a okoliczne lasy wyglądają jak właściwa sceneria do skakania na igelicie w czasie letniego Grand Prix. Dwadzieścia metrów od trybun w małym zbiorniku pływała sobie w najlepsze kacza rodzina przyzwyczajona widocznie do zgiełku samochodów, traktorów, maszyn pracujących pod skocznią i na trasach biegowych.

Ale to nie wysoka temperatura była zmorą skoczków, nawet nie deszcz zalewający północną Norwegię, tylko sztormowy wiatr. Silne podmuchy sprawiały, że na dole pod skocznią ludzie z ekip telewizyjnych przygotowujących się do pucharowego weekendu w Norwegii z trudem utrzymywali się na nogach. Zwłaszcza że wokół skoczni ziemia jest oblodzona dzięki urządzeniom utrzymującym niską temperaturę na obiekcie.

Temperatura w Trondheim sięgała w czwartek nawet 5 stopni powyżej zera, a cieszący się nietypową jak na grudzień pogodą Norwegowie chodzili ubrani jak wiosną albo nawet latem. Niektórym wystarczył sweter, innym tylko płaszcz przeciwdeszczowy.

W piątek w Trondheim wciąż ma padać, ale deszcz nie powinien uniemożliwić skakania. Nadzieje organizatorów budzą lepsze prognozy, jeśli chodzi o wiatr. Jeśli on nie będzie zagrażał zawodnikom, na skoczni pojawi się wreszcie zielone światło i będzie można rozegrać dwie serie treningowe i kwalifikacje do sobotniego konkursu tak, jak zaplanowano. Jeśli wiatr będzie za duży, kwalifikacje zostaną odwołane. Po tym, co stało się na inaugurację PŚ w Kuusamo, kiedy kazano zawodnikom skakać przy wietrze 5 m/s, co doprowadziło do dramatycznie wyglądającego upadku Thomasa Morgensterna, sędziowie i organizatorzy nie odważą się ryzykować kolejny

Pozdro - Tomek

Pozdrawiam - Tomek

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 26 Napisanych postów 30570 Wiek 47 lat Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 49854
PŚ w Trondheim: Poprawa pogody

Wczoraj na skoczni Granaasen w Trondheim panowały fatalne warunki. Wiał silny wiatr, padał deszcz, a temperatura powietrza dochodziła do 10 stopni. Dzisiaj warunki znacznie się poprawiły - napisano na oficjalnej stronie zawodów.


Obecnie w Trondheim temperatura wynosi około 0 stopni Celsjusza, a w nocy spadło 5 centymetrów śniegu, czasem wieje dość silny wiatr. Według organizatorów piątkowe treningi zawodników kombinacji norweskiej i skoczków narciarskich powinny odbyć się bez przeszkód.

Organizatorzy zapewniają, że prognozy na kolejne dni są optymistyczne, a na skoczni w sobotę i w niedzielę powinny być jeszcze lepsze warunki pogodowe niż dzisiaj.


Pozdro - Tomek

Pozdrawiam - Tomek

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 26 Napisanych postów 30570 Wiek 47 lat Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 49854
PŚ: 7000 skoków w Trondheim

Norweg Tommy Ingebrigtsen, typowany w Norwegii na zwycięzcę konkursu Pucharu Świata w skokach narciarskich w Trondheim, zna miejscową skocznię Granasen chyba najlepiej z uczestników ponieważ wykonał na tym obiekcie aż 7000 skoków.


Skoczek jest również zawodowym muzykiem i nazywany jest w Trondheim "latającym diabłem z gitarą".

""Pierwszy raz skakałem tutaj jak miałem 17 lat. Przez 10 lat wykonałem na tej skoczni około 7000 skoków z czego 2000 było bardzo udanych. Pozostałe należały do ciężkiego monotonnego treningu. Jednak w sumie jest to pokaźna liczba, która ukształtowała mój styl. Granasen jest moją skocznią. Tutaj zaczynałem i tutaj oddawałem najlepsze skoki" - powiedział 26-letni Ingebrigtsen.

"Po tylu skokach i tylu dniach przebywania na tym obiekcie, który jest naszą treningową bazą znam tutaj chyba każdy szczegół co z pewnością daje mi pewna przewagę nad przeciwnikami. Pamiętam jak kilka lat temu skoczyłem tutaj aż 140 metrów lecz instrumenty pomiarowe wystarczały wtedy do zmierzenia maksimum 135 metrów ponieważ nikt nie sądził, że można tutaj skoczyć dalej".

Ingebrigtsen jest wielkim faworytem Trondheim ponieważ z tych okolic pochodzi i przed dwoma tygodniami sugerował, że może to być jego ostatni sezon wyczynowy. Od kilku dni jest największą osobowością tego miasta i jest pozdrawiany przez mieszkańców na ulicy, w sklepie, a nawet w klubach muzycznych, ponieważ jest również znanym gitarzystą miejscowego zespołu rockowego.

W czwartek wieczorem zespół Ingebrigtsena "Arabs in Aspic" dał koncert w klubie Sake. Klub był pełny a owacjom po każdym utworze nie było końca. Wśród publiczności byli nawet japońscy skoczkowie Miyahira i Funaki, którzy słuchali Ingebrigtsena jeszcze długo po północy. Koncert został sfilmowany przez niemiecką telewizję, która wyemituje reportaż o Norwegu w najbliższy weekend.

"Tommy posiada ciekawą osobowość i ma dużą wyobraźnię. On jest prawdziwym artystą zarówno na skoczni jak i poza nią" - powiedział o Ingtebrigtsenie jego trener Mika Kojonkoski. Podkreślił jednak, że "aby być jeszcze lepszym skoczkiem musi jednak odłożyć trochę swojej artystycznej fantazji na bok".

"Arabs in Aspic to nie tylko hobby. Graniem zarabiamy pieniądze w tym roku daliśmy już kilkanaście koncertów w dobrych klubach. Dla mnie muzyka jest również odskocznią po każdym sezonie. Skoki są atrakcyjne i widowiskowe lecz przygotowanie do sezonu składa się z często nudnych treningów, po których trzeba się jakoś naładować psychicznie. Ja to robię grając właśnie hard rocka dokładnie od tylu lat od ilu skacze na nartach", powiedział Ingebrigtsen.

Główny dziennik Trondheim "Adresseavisen" napisał: "Arabs in Aspic z Ingebrigtsenem na gitarze solowej zagrali w nocy z czwartku na piątek z całych sił ciężką, elektryczną muzykę tak że aż drżały nam żebra. Solówki gitarzysty były wspaniale. Teraz przed konkursem skoków na Granasen mamy dwóch faworytów, a jednym z nich jest "diabeł z gitarą".


Pozdro - Tomek

Pozdrawiam - Tomek

Nowy temat Temat Zamknięty
Poprzedni temat

Rajdy samochodowe

Następny temat

Żeglarstwo

WHEY premium