Czas się ogarnąć. :)

Saida

Jak patrzę na obciążenia to tak:
- w MC zdecydowanie powinnaś dołożyć obciążenia (powinnaś mieć więcej, niż w przysiadzie )
- we wznosach ramion bioder podejrzanie dużo
- we wznosach łydek i wznosach bioder nie masz obciążenia?

Życzę opanowania stresu codziennego jak najszybciej

Dzięki za wskazówki, tego mi trza było! :)
1. Tego MC to trochę się bałam, że źle zrobię, gdzieś mi strzeli i już tak zostanę w tej pozycji, ale w kolejnym już bez strachu dorzucę.
2. We wznosach ramion dopiero teraz widzę, że się walnęłam, bo wszędzie zrobiłam po 3 kg, a nie 4. Następnym razem przyjrzę się temu ćwiczeniu, bo może odstawiam szopkę. ;)
3. W łydkach nie wiem czemu nie zrobiłam z obciążeniem... A wznosy bioder bez obciążenia, bo to na piłce. :)

P.S. A stres powoli opanowany. Boję się kortyzolu, więc się relaksuję. ;)

Wznosy ramion mnie osobiście zabijają z obciążeniem 1,25kg i 2,5kg

Saida

Wznosy ramion mnie osobiście zabijają z obciążeniem 1,25kg i 2,5kg

No to na bank źle robiłam. Już oblukałam wszystkie artykuły i filmiki, więc nie mogę się doczekać jak w niedzielę zastosuję. ;) Dzięki za wskazówkę! ;)

Wrzucam mini podsumowanie 1 miesiąca. Nie wiem czy widać na zdjęciach jakieś efekty, ale w centymetrze chyba tak... ;)

Bardzo dobrze to wygląda

ładnie, ładnie . Jest szczuplej i jędrniej .

Brzuszek, uda, pupa - widać różnicę :)

I elegancko, jak na miesiąc pracy, to to naprawdę super wygląda

Dzięki Dziewczyny za zaglądanie, wskazówki i dobre słowo. ;) Jestem jeszcze bardziej zmotywowana! Biorę się ostro do roboty, bo dobrze wiem, że nie daję z siebie 100%, a ten miesiąc mi pokazał, że mogę dużo zrobić. :D To forum i Wasza wiedza jest czymś NIESAMOWITYM!

Efekty widoczne i motywujące :)
Gratki :D