Szacuny
0
Napisanych postów
98
Wiek
31 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
3721
DZIEŃ 9 T (11.03.2014)
Dzisiaj miał być dzień nietreningowy, ale pogoda jednak zmusiła na ruszenie dupska :) poza tym w piątek nie będę w stanie iść na siłkę, tak samo nie będą liczone kalorie i makrosy (w sobote tez) więc odrobiłem sobie dzisiaj.
Okno przesunęło mi się na godź 15. Kiepsko z dzisiaj wygląda to żarło, ale już od jutra normalnie.
Ta oliwa coraz gorzej wchodzi. Dzisiaj myślałem że się porzygam. Trzeba się rozglądać za jakimś zamiennikiem
Zmieniony przez - Lunatic w dniu 2014-03-11 22:21:32
Szacuny
0
Napisanych postów
98
Wiek
31 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
3721
DZIEŃ 10 NT (12.03.2014)
Pare dni temu pisałem, że idzie oporowo. Zmieniam zdanie :P jestem zadowolony bo spadło 2kg (pewnie dużo z tego to woda, ale zawsze coś). Brzuch na czczo oczywiście, wydaje sie dużo mniejszy niż przy pomiarze na samym początku.
Szacuny
0
Napisanych postów
98
Wiek
31 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
3721
Pomierzę obwody na dniach i będę to robił regularnie. A powiedz mi czy takie dwudniowe (piątek/sobota) pofolgowanie totalnie diety i treningu jakoś poważnie wpłynie na postępy? Wkradnie się również alkohol :P
Szacuny
0
Napisanych postów
98
Wiek
31 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
3721
Dawno nic nie pisałem, ale byłem cały weekend poza domem :)
Domer, chodzi mi bardziej o takie sporadyczne akcje, tj. raz na miesiąc albo 2 miechy.
Co do rozpiski z poprzednich dni - czwartek dieta była +30 minut cardio na czczo. Piątek tylko pilnowane były godziny posiłków, ale niestety nie były liczone. W sobote całkiem pofolgowany dzień - wkradł sie kebs i alkohol ;). Niedziela już była na cacy.
Rozpiska z dzisiaj:
DZIEŃ 15 (17.03.2014)
TRENING:
Miał być dzień martwego ciągu, ale jednak jak już przyjechałem na siłkę to nabrałem dziwną ochotę na klatkę ;D