Hej panienki w górę kiece, jestem juniorem, wszystkie was przelecę! [SPAM]

a tak poważnie-wiadomo, że nie wyjdzie dokładnie, ale chcę podbijać w mniejszych okresach czasu niż tydzień

1 ziarenko cukru dodaj, nie szalej

no i po ch** panie, organizm nie dostanie żadnego skoku, bo pomyśli że to błąd pomiaru i ch**, z podkręcenia metabolizmu nici. Jeśli interesuje cię piękna forma na lato to podbijasz 100kcal, a jeśli masz to w dupie, robisz masę to 200g co tydzień i jazda z tematem. nie ma co się pieścić z ilościami, które równie dobrze może ci przekłamać waga

to 50 co 3 dni, tylko na mnie nie krzycz

Wskocz od razu na 10tyś kcal

nie kuś!!

ja jutro podbijam kaloryjki ;)

aaaa, to ch**. Ja też. I w maju po maturach, zależnie od wyglądu ciachnę jeszcze szybką redukcję na wyższej inensywności, albo cisnę do stycznia masówę.
jutro +100, od jutra 50kcal na 3 dni

wszystko zepsuliście. Dziękuję

będziesz za to dziękował.

plażówki i tak nie będzie lepszej niż teraz, bo mam problemy z głodem, a z tym na dłuższą metę nie wygram. Wygrałem życie

najwyżej coś zleci przy reverse

Zmieniony przez - arnoldzdobywca w dniu 2014-03-09 23:11:57