Uzupełnienie kcal w diecie

Czym mogę uzupełnić kcal w diecie?? Jem co mogę, a masa jak stała tak stoi... 74kg przy 190cm ;/ Na siłownię jadę 8km rowerem pod górę ( mam motywację, ale strasznie męczące to jest ) Mam prawie 16 lat i prosiłbym o jakieś tanie jedzenie, łatwe w przygotowaniu... Z góry dzięki ;)

za to wracasz 8km z górki

Wzrost masy jest uzależniony od ogólnej ilości kcal w diecie (jej nadwyżce), a nie jakichś pojedynczych posiłkach. Musisz ułożyć szkic diety z uwzględnieniem dodatniego bilansu kcal (+300/500kcal do podstawowego zapotrzebowania). Jesteś młody, więc odsyłam tu: https://www.sfd.pl/######_Najważniejsze_tematy_dla_JUNIOR_a_!!!!!_######-t834427.html

poczytaj, ułóż dietę, wstaw tutaj do oceny

tanie i szybkie, owsianki, jajecznice, serki wiejskie, powiedzieć mamie zeby więcej udek np zrbiła i 3 dni w lodówce wytrzymają i sobie podjadać, przepisów w kuchni sfd jest mnóstwo

Najlepiej dopiąć całą dietę, ale jeśli jesteś ekto to szczerze powiedziawszy kcal możesz podbijać nawet batonikami czy czymkolwiek tego typu. Jeśli nie masz tendencji do tycia i obrastania w tłuszcz to nie wpłynie to negatywnie na sylwetkę.

Oki dzięki za odp ( mimo że to wszystko wiedziałem, najbardziej przydała się odp anubis84 :) ) A teraz pytanie : najbardziej kaloryczne jedzenie ?? W szkole mam bułki z warzywami, szynką i jajkiem ( dość duża ) za 2.60zł rogala z czekoladą za 1.60zł, hot doga z sałatką ( nie lubię więc nie biorę ;c ), musztardą i keczupem za 2.70 i pizze za 2zł i co najlepiej kupować?? Z obrastaniem w tłuszcz nie mam żadnych problemów ;)

kupujesz mięcho, np schab, pieczesz w domu, kupujesz bułki grahamki albo chleb razowy i robisz kanapki: chleb, ser gouda tł, schab i jakieś warzywa. Jeśli bardzo brakuje ci kcal to możesz dojeść orzechami i masz 600kcal w zasadzie znikąd

A coś jeszcze?? Aktywność mam bardzo dużą ( bez sportu nie mogę żyć, więc normą jest u mnie 7-8 godzin gry w piłkę nożną w sobotę i niedzielę ) I już nawet to ograniczam, ale i tak potrzeba.... Znacie jakąś tanią bombę kaloryczną??

Może zwolennicy zdrowego żywienia mnie za to zlinczują, ale ja bym celowa w wszelkiego rodzaju "śmieciowe jedzenie". Kup czekoladę, batoniki które lubisz, lody, cokolwiek. Dla mnie zjedzenie 3tys. kcal dziennie jest już czasami problemem. Przy takim wzroście, budowie ektomorfika i dużej aktywności fizycznej powinieneś jeść pewnie minimum 4,5-5tys kcal. Nie wyobrażam sobie zrobienia tego na ryżu i kurczakach. Orzachami można podbijać tłuszcze, węglowodany chyba najłatwiej słodyczami. Jeśli kulturystyka nie będzie Twoim sposobem na życie to myślę, że tak będzie najłatwiej.

wyjdź... właśnie przez takie myślenie ludzie po roku treningów wyglądają słabo i problemów szukają w treningu i suplementach. Batoniki, lody, czekolada - podkręcają metabolizm do tego stopnia, że jeszcze trudniej jest złapać kilogramy jeśli się jest ekto. A zjedzenie 3000kcal to kwestia 1 posiłku...

Znam wielu ekto, którzy tak się odżywiają i nie mają problemu z łapaniem masy - kwestia bilansu kalorycznego i odpowiedniego doboru makroskładników. Jeszcze do niedawna sam bałem się IG, jednak metodą prób i błędów (nawet będąc endo) doszedłem do wniosku, że nie ma to zbyt dużego znaczenia (nie twierdzę, że żadnego, ale dla kogoś ćwiczącego amatorsko zabawa w takie rzeczy to po prostu strata czasu i przerost formy nad treścią).
Jestem pewien, że nawet na SAMYM śmieciowym jedzeniu chłopak będzie w stanie złapać masę - i to będąc ekto zapewne nawet nie najgorszej jakości. Druga sprawa to kwestia zdrowia. Jedząc produkty, które wymieniłeś będzie musiał każdy posiłek mieścić na 3 talerzach.

kwestia odpowiedniego doboru makroskładników - to mówiśz, że ma wpieprzać batoniki i liczyć z nich kcal żeby mu micha ma masę wychodziła? Nieźle