Hej panienki w górę kiece, jestem juniorem, wszystkie was przelecę! [SPAM]

Nie ma to jak wers zawierający 1 wyraz, rozp*****lasz

Zapraszam do publicystyki.
Wykażcie się jeśli umiecie,
chyba, że na tym poprzestaniecie.
Dużych oczu dostaniecie,
bo się dowiecie, kto
jest zwykłym cieciem, a kto mistrzem.
Zapraszam panowie,
ja Wam robię jajo w głowie.

Wyp*****lac z rapem ...ZENEK RZĄDZI !!!

Zenon Martyniuk!! :D

lecimy widzę w języku ojczystym, to na potrzeby spamu przetłumaczę klasyka
czarnuch, czarnuch, czarnuch, czarnuch
czarnuch, czarnuch, czarrrnuch
jestem 100% czarnuchem

mam szanse na scenie?

co wy mi tutaj wstawiacie,

raketfjuel, oceń swoje teksty, a mój tekst sprzed kilku miesięcy. Chyba Ci dorównać nie umiem, co? -.- Wyjdź i nie parodiuj...

Z przyjaciółmi pójdę do piekła, wrogom wskażę drogę.
Bo nie pomogę k***om, które myślą tylko o sobie.
Tworzę moralny koniec, dla niewolników wspomnień.
Proszę mi powiedz parę prawdziwych słów o mnie.
Wróg zapewne p******nie, że gram tu pod widownię.
Ale to przyjaciel wyjawi mi, gdzie leży problem.
On pomaga mi słowem, kiedy spędzam sen z powiek.
A ja powtarzam sobie, by walczyć o swoje, człowiek.
To jest ocean okien, w których widzisz rzeczywistość.
Gdzie wrogowie prysną, a kumple polecą po wszystko.
Na końcu ujrzysz urwisko, szybko rozprostuj swe dłonie.
Nie trać czasu ziomek, bo pod Tobą woda płonie.
Ocean chyba spłonie, ale przyjaźń przetrwa na dobre.
Kochaj przyjaciela za to jaki jest, a nie za mordę.
Ja wiem, że nie zmoknę, bo z ekipą lecę dalej.
Obok nich zostanę, na wieki wieków, Amen.

Widzę że Czesiek wie o co kaman :D szkoda ze już soga nie moge przyznać

Nie doczytałem ziomek nawet połowy,
co Ty piszesz to jest wojna, czy Twój chory ból głowy?
Walisz o takich rzeczach, jakiś Ty kurde dorosły,
styl szalonego gimba, rurki w dupę Ci już wrosły.
Ubliżanie wzajemne, nie tędy droga, nawiń o jakiś bredniach,
lecz mi z głowy nie spadnie korona, bo choćby ona
miała nogi, nie zaprowadzą ją nigdzie,
stałe lokum, dobre miejsce i to nie wygląda dziwnie.

Zjadłem twaroga,
Rośnie moja noga,
zarzuce zaraz białko,
i poprawia mi się ciałko
Liczę ostro makro, jestem na redukcji
ale skończy się to na obstrukcji