Ciekawy artykuł, ale autor manipuluje(świadomie lub nie). Np pisze "Jeśli mniej energii jest dostarczane, a więcej tracone, nie ma żadnej logiki w myśl której nie palilibyśmy zmagazynowanych zapasów energii,którymi niewątpliwie jest tkanka tłuszczowa."
Brzmi pięknie, każdy to wie i rozumiem. Dostarczasz energii mniej niż potrzeba - chudniesz. Gdyby to była prawda wystarczyło by pogłodować przez kilka dni i problem nadwagi byłby rozwiązany a świat pełny byłby zdrowych wyrzeźbionych ludzi.
Niestety organizm o tym nie wie i gdy obcina mu sie kalorie, ten po prostu ogranicza wydatki energetyczne, nie wiem że powinien sięgnąć do magazynu tkanki tłuszczowej. "nie ma żadnej logiki w myśl której nie palilibyśmy zmagazynowanych zapasów energii,którymi niewątpliwie jest tkanka tłuszczowa."
Niestety nasz organizm nie jest logiczny i nie traktuje tkanki tłuszczowej jako magazyny. A co robi tkanka tłuszczowa?
http://potreningu.pl/artykuly/1568/dziesiec-ciekawostek-na-temat-tkanki-tluszczowej
Magazynowanie jest efektem ubocznym nieprawidłowego odżywiania połączonego ze zbyt dużo ilością dostarczanej energii. Tkanka tłuszczowa nie magazynuje, u zdrowych osób tłuszcz ciągle krąży, wpływa i wypływa. U osób otyłych ten mechanizm ulega zaburzeniu. Tłuszcz wpływa, ale już nie chce wypływać i dostarczać energii pomiędzy posiłkami.
Gdy dostarcza się mniej energii niż organizm potrzebuje to organizm dostosowuje się do tego ograniczając wydatki energetyczne, ale gdy tej energii jest za dużo musi ją gdzieś upychać. Trochę mozna zmieścić w wątrobie, trochę wiecej w mięśniach. A reszta idzie w fat.
Zmieniony przez - Malcerz w dniu 2013-02-19 19:29:42