Tajemniczy problem.

Witam.

Ankieta jest wypełniona, myślę, że odpowiedziałem w sposób zadowalający na pytania w niej zawarte.

Obecnym planem ćwiczę około 2-3 miesiące (z drobnymi modyfikacjami na początku), oto i on:

Trening A
5x martwy ciąg
5x podciąganie nachwytem
5x wyciskanie sztangi
4x wyciskanie sztangi zza głowy

Trening B
5x przysiad ze sztangą
5x wiosłowanie sztangą
5x wyciskanie na skosie
4x podciąganie sztangi

Sobota
3x California press
3x uginanie przedramion

Poniedziałek i czwartek
2x unoszenie nóg
2x skłony z linką wyciągu górnego
1x plank

Przede wszystkim - czy ten plan ma sens? Jakiś na pewno, bo rosnę zarówno ja, jak i ciężary, na których ćwiczę. Tylko czy wszystko w nim jest dobrane z głową? Na pierwszy rzut oka ilość serii może przerażać, ale zaczynam z bardzo małym obciążeniem, więc można traktować 1/2 pierwsze jako rozgrzewkowe.

Jedynym ćwiczeniem, na którym ciężko mi o progres jest... To, na czym większości najbardziej zależy - wyciskanie sztangi na ławce poziomej.
Doszło nawet do tego, że wynik na ławce skośnej dogonił, a następnie przewyższył ten na płaskiej!

Jestem zadowolony z postępów mojego organizmu, jednak dolna część klatki (piersiowy większy) jakby stanęła w miejscu. Nigdy nie była to moja duma, jednak chciałbym to zmienić, ruszyć klatkę. Nie chcę jednak z kilku względów rezygnować z treningu FBW.

W związku z tym - co mogę zrobić?

Do głowy przyszło mi tylko zmienić ćwiczenie (np. na dipy), przerzucić to ćwiczenie na pozycję 1 lub 2 w treningu, zmienić zakres powtórzeń (próbowałem), zmienić ilość serii lub dołożyć dodatkowe ćwiczenie (pompki na poręczach mogę wykonywać codziennie).

Ale! Może to wszystko jest niepotrzebne i wystarczy poprawić technikę?
Wydaje mi się, że wszystko robię dobrze, ściągam łopatki, staram się nie angażować barków, nie wypychać ich do przodu. Chwyt jest na tyle szeroki, a łokcie są prowadzone na tyle szeroko od tułowia, że tricepsy też nie są raczej angażowane w za dużym stopniu. Lekkie mostkowanie, próbowałem też bez tego. Nie wiem już sam, co ma być lepsze, bo zdania są podzielone.

Macie jakieś rady, pomysły? Z góry dziękuję za zainteresowanie ;)

Zmieniony przez - Asmed13 w dniu 2014-03-04 22:24:31

Wielkie dzięki, dorzucam raz w tygodniu pompki na poręczach, 2 lub 3 serie, zobaczy się, myślę, że zwiększę z czasem, zacznę od dwóch : ) Temat zakończony.

Tak, rob cwiczenia na dol klatki, wysiskanie na skosie robisz glowa w dol? Dorzuc linki ba bramie od gory.

Robię wyciskanie na skosie dodatnim, gdzie osiągam lepsze wyniki, niż na wyciskaniu na ławce poziomej, to jest właśnie problem. Mam tak po prostu dorzucić? Jak miałby wyglądać wtedy plan?

Nie chciałbym rezygnować z treningu górnej części klatki piersiowej, chciałbym po prostu, żeby dolna/środkowa część ruszyła z miejsca.

Zmieniony przez - Asmed13 w dniu 2014-03-05 16:33:37

Ty myslisz co robisz? Lepsze wyniki masz na gore to nie cwiczysz dolu? To jak ma dol byc stymulowany? ... Dołóż nie zastępuj...

Zmieniony przez - PiotrG w dniu 2014-03-05 19:49:33

Ćwiczę dół, przecież napisałem swój plan. Czytałeś w ogóle całego posta?
Nie chcę po prostu rezygnować z dalszego rozwoju górnej części klatki piersiowej.
Dołożyć? Nie jestem pewny, czy nie doprowadziłbym do przetrenowania, co konkretnie byś polecił, w jakiej ilości, w którym miejscu?

Zmieniony przez - Asmed13 w dniu 2014-03-05 21:52:43

Napisałeś tylko ,że robisz skos, a potem ,że jest to górny. Jak jakiś mięsień nie rośnie to się go trenuje... Na prawdę to działa. Skos ujemny z hantlami 4s 10-6powt + brama linki od gory 4 10-6powt. I skup się na pracy mięśni, lepiej dać w tym wypadku mniejszy ciężar a wczuć się mocno w pracę, żeby środek nie przejmował całej roboty. Aha i cwiczenie tej samej partii codziennie, a szczególnie tej samej części mięśnia to zły pomysł, da ci tylko regres, mięśnie się nie zregenerują na czas.

Co to znaczy trening a,b, sobota i poniedziałek i czwartek? Napisz to normalnie.


Zmieniony przez - PiotrG w dniu 2014-03-06 08:43:51

Trening A
5x martwy ciąg
5x podciąganie nachwytem
5x wyciskanie sztangi
4x wyciskanie sztangi zza głowy

Trening B
5x przysiad ze sztangą
5x wiosłowanie sztangą
5x wyciskanie na skosie
4x podciąganie sztangi

Tak też napisałem.

O ile wiem, to środek i dół klatki to jeden mięsień, więc jeśli chodzi o wynik przy wyciskaniu, to powinien i tak ruszyć, nawet, jeśli "środek przejmuje całą robotę".
8 serii na jedną partię przy FBW? To brzmi jak szaleństwo. Jeśli zaś proponujesz, by to były ćwiczenia na zestaw A i B (po jednym), to nie wiem, czy brama jest dobrym rozwiązaniem.

Jeden mięsień angażowany w różny sposób. Jak wiesz najlepiej to po jaki ch** ludzi pytasz. Radź sobie sam.

Pięknie :D Nie odpowiedziałeś na ani jedno pytanie tak na dobrą sprawę. Zaproponowałeś mi 8 serii na klatkę w FBW, nie przeczytałeś nawet tematu. 24 serie w tygodniu, z czego połowa to wyciąg, brzmi zachęcająco. Pytanie - dlaczego jest to w sprzeczności z tyloma podwieszonymi na tym forum tematami?
Nie wiem najlepiej, dlatego pytam, po prostu nie odpowiedziałeś, na co jeszcze zwracać uwagę przy wyciskaniu, czy dipy są lepszym ćwiczeniem przy takim planie, a wysłałeś wiele wiadomości, tak do końca nie wnoszących niczego wartościowego.
Dwa Twoje pierwsze posty w tym temacie, to kompletny brak zrozumienia tematu, tak jakby ktoś na pytanie ile ma lat odpowiedział "kwiatek", mniej więcej.
Trzeci, to propozycja zaprzeczająca wielu rzeczom umieszczonym na tym forum, a czwarty to foch, EOT.

Czytanie ze zrozumieniem oraz zwięzłe pisanie ci jest potrzebne. Jesli masz dysproporcje i chcesz je naprawiac to cwiczysz miesien ktory te dysproporcje ma, zaden inny(w tym celu zaden inny dla zwięzlosci, zebys nie przestawal cwiczyc). FBW 24serie na tydzien to troche malo. Powtarzam ,zeby cwiczyc jakis miesien to musisz go cwiczyc i nie zapominaj o cwiczeniu go. Jak ty to wkomponujesz w trening twoja sprawa, ale nie cwicz tego 2 dni pod rząd, co juz ci pisalem, czego nie zauwazyles. Na dol klaty proponuje handle skos ujemny i/lub brama. Caly trening jakbys zrobil wolne ciezary + brama to by wcale nie bylo zle. Dipsy możesz robić, ale uważam ,że lepiej wyczujesz dol klaty na tym co ci napisalem. Zachowujesz się jak dziecko, przeczysz temu co pisze, awanturujesz sie, a na koncu jeszcze foch. A ja tu sie produkuje jak idiota, bez sensu.

Z tymi wymiarami to raczej porzadny split ci jest potrzebny, a nie 24serie na tydzien

Zmieniony przez - PiotrG w dniu 2014-03-06 09:18:46

Spróbuj wyciskania leżąc zwykłego 2 razy w tygodniu, a raz tylko na skosie. Dorzuć rozpiętki, albo inny rodzaj ćwiczenia izolującego klatę. I osobiście radziłbym zmienić treningi brzucha z wtorku/czwartku na dni treningowe albo sobotę. Zmęczony brzuch + ciężkie siady/mc to nie jest dobre połączenie.