Waga tylko 1 kg, nie wiem dlaczego… ale centymetry dalej lecą, więc jest git.
Centymetry: 8,5 mniej;D
Dieta: Cały tydzień wzorowo,( pomijając jeden wieczór z czerwonym, wytrawnym winem)
Treningi:
Siłka x3 = 135'
Aeroby x5= 225'
Kick x1=1h
Na siłce czuję się coraz lepiej wśród ludzi, czuję także, że z treningu na trening wzmacniam się. Na bieżni czuję, że mam siłę biec dłużej, ale łydki bolą. Niestety kicku było mało bo hala zamknięta przez jakieś egzaminy.
Samopoczucie: Pozytywnie, ale czuję spadek energii.
Fizycznie: Jak jeden wielki zakwas.
Psychicznie: Dwie osoby powiedziały mi, że schudłam ( z twarzy haha), ale dobre i to na początek. Sama natomiast zauważam, że skóra na udach i pupce jest gładsza i jędrniejsza. Po ubraniach w których chodzę na co dzień jeszcze tego nie odczuwam, ale jak założyłam uniform do pracy to poczułam, że brzuszysko mi się nie wylewa;D. Walczę dalej!
Zmieniony przez - blacklady w dniu 2014-01-22 10:29:19
Zmieniony przez - blacklady w dniu 2014-01-22 10:30:32
" Nie zwalczysz problemów tym samym sposobem myślenia, który je stworzył..."