Miska:
+ płyny: 1,5l herbata czarna, 0,5l woda, mięta, mieszanka ziołowa x2
+ warzywa: papryka, cebula, marchewka
+ suple: tran 1 łyżka, olej z wiesiołka 4 kapsułki
+ leki: Dostinex 1/2 tabletki
Trening:
-
DZIEŃ 18
Miska:
+ płyny: 1,5l herbata czarna, 1l woda, mieszanka ziołowa x2
+ warzywa: papryka, cebula, marchewka, rzodkiewka, koncentrat pomidorowy
+ suple: tran 1 łyżka, olej z wiesiołka 4 kapsułki
Trening:
3. Pod koniec było trochę bujania i prawie poleciałam do tyłu
4. III seria tego ćwiczenia - najgorszy moment treningu. Ostatnie powtórzenia już na nogach z waty.
6. Z każdym treningiem jest lepiej. Małymi kroczkami do przodu
7. Ostatnia seria tylko 10 powtórzeń, ciężko.
+ aero 10 min (rower stacjonarny 5,7 km, średnia 34,2 km/h)
Uff, jeszcze tylko jutro i wolne. Kryzys zażegnany, najgorsze chyba za mną, z pracy mnie nie wyrzucą, więc można wrócić do siłki Już tęskniłam za treningiem, a dzisiejsze wejścia na ławkę - tego potrzebowałam
Kulinarnie: imbir i kurkuma to chyba nie moje smaki... albo za dużo ich sypię. Za to cynamon i mogłabym wrzucić całą paczkę do owsianki.
Zmieniony przez - jez.pigmejski w dniu 2014-01-16 22:14:27