Dariush ładnie załatwił Brennemana - KD, próba skończenia, nie podpalał się i go poddał, Brenneman dostanie ostatnią szansę, ale w LW - a może i obaj do LW pójdą..
Pichel może i atletyczny, ale technicznie słabo
Smolka bardzo dobry występ
to duży 125er i bardzo technicznie boksuje, TDD nie za dobre dlatego mu Ozkilic rundę ukradł, jest młody, potrafi przyjąć cios i wgl talent w dywizji.
Smith-Houston walka nie na poziomie UFC, nie warto komentować.
Silverio ładnie zdominował Flagga, oby dali mu teraz kogoś lepszego (pkt mu odjęli za nielegalne kolano w parterze).
Nijem-Edwards - dobra walka
Bardzo mi siępodobał występ Millera - ładnie trzymał dystans, jabował, unikał cepów Sicilii, w stójce go nieźle zranił i skończył poddając go - dominacja.. tylko ten jego "trash talk"
Moraga niezasłużona decyzja - imo Ortiz 29-28 tj i większości. Aczkolwiek dobra walka.
Romero się zesrał w 3R
(dosłownie):
https://www.facebook.com/photo.php?v=652842904773768
Jednak Romero przehajpowany jest, Brunson obalał niby najlepszego zapaśnika jaki wszedł kiedykolwiek do oktagonu a ten zapaśnik nie potrafił jego obalić (i to jest właśnie to do czego nawiązywałem mnóstwo razy - osiągnięcia z K-1/zapasów/
BJJ nie muszą przekładać się w oktagonie). Zapasy Romero w MMA za dobre nie są. Jego stójka też nie wyglądała za dobrze - Brunson wygrał bez dwóch zdań 2 pierwsze rundy, ale dobry comeback w 3r i ostry wp****** mu zafundował. Romero vs Boetsch bym teraz zobaczył
Dillashawa się naprawdę zaj**iście ogląda, oby mu dali teraz kogoś z topki.
Larkin zrobił całe g**** w 1 i 2R, Tavares go wypunktował w stójce i w parterze bezproblemowo, dopiero 3R nawet się udała Larkinowi, ale było za późno, naprawdę stójka Tavaresa wyglądała świetnie (lepiej niż zwykle!) no i właśnie - Larkin nie potrafił znaleźć sposobu na kogoś kto nie dość, że jest technicznie bdb w stójce to jeszcze nie jest wolniejszy, bo Larkin jest szybki mega, ale Tavares też - w dodatku ktoś kto próbuje też go obalić - bardzo dobry występ Tavaresa i decyzja bezdyskusyjnie słuszna
Rockhold się przejechał po Philippou, wiedziałem, że to zrobi, ale nie sądziłem, że tak szybko
Philippou to nie jest za dobry fighter, dużo mniejszy od Rockholda, Rockhold jest southpaw i ma bdb kopnięcia. Rockhold vs Bisping w sumie mi pasuje
Bisping to naprawdę najlepsze gatekeeperem w MW - jak Rockhold da radę to wróci do walk z elitą wagi