Obczajcie sobie motyw od 27:56. Vitor wyglada jak yebany psychopata :D Wypisz wymaluj mroczny psychol z komiksu czy anime w stylu trigun czy z hellsinga. W polcieniu, z fanatycznym tatuazem i niskim glosem. Tylko reposta Chrisa psuje nieco efekt :)
...
Napisał(a)
http://www.mmafighting.com/2013/12/29/5247914/ufc-168-post-fight-press-conference-video
Obczajcie sobie motyw od 27:56. Vitor wyglada jak yebany psychopata :D Wypisz wymaluj mroczny psychol z komiksu czy anime w stylu trigun czy z hellsinga. W polcieniu, z fanatycznym tatuazem i niskim glosem. Tylko reposta Chrisa psuje nieco efekt :)
Obczajcie sobie motyw od 27:56. Vitor wyglada jak yebany psychopata :D Wypisz wymaluj mroczny psychol z komiksu czy anime w stylu trigun czy z hellsinga. W polcieniu, z fanatycznym tatuazem i niskim glosem. Tylko reposta Chrisa psuje nieco efekt :)
...
Napisał(a)
Ni chodzi o to żeby się spierać,to oczywiście jest subiektywne.Nie miałem na celu umniejszać Fedora
Vitor psycho-niech wygra pas,choćby raz,w rewanżu chris go może pdbić z powrotem a Vitor zakończyc karierę:)
Zmieniony przez - grind w dniu 2013-12-30 22:44:28
Vitor psycho-niech wygra pas,choćby raz,w rewanżu chris go może pdbić z powrotem a Vitor zakończyc karierę:)
Zmieniony przez - grind w dniu 2013-12-30 22:44:28
"CHO NO TU" - Seba
...
Napisał(a)
Jak belfort na 37 urodzinki zdobędzie pas MW, to siknę pod siebie i kupie jego t-shirt i bede w nim chodził 24/7
“Żywi zamykają oczy zmarłym.
Zmarli otwierają oczy żywym"
...
Napisał(a)
w ogole pisze to wszystko troche z rozzalenia,bo wolalbym po prostu,zeby takiego mistrza jak Silva,bylo zwyczajnie trudniej pokonac niz nie dajac mu walczyc z kontry i wciagnac sie w jego gierki + byciem dobrym zapasnikiem. OCZYWISCIE MOCNO UPRASZCZAJAC...
Pół roku temu Anderson nie był jakoś zupełnie innym zawodnikiem, a mimo że każdy znał Twoją receptę to przeciwnika który by mu zagroził dość długo szukano...
Pół roku temu Anderson nie był jakoś zupełnie innym zawodnikiem, a mimo że każdy znał Twoją receptę to przeciwnika który by mu zagroził dość długo szukano...
,,chodzić już umiem, teraz chce umieć latać" Eldoka
...
Napisał(a)
Strechoja tak samo,uwielbiam VitkaJak belfort na 37 urodzinki zdobędzie pas MW, to siknę pod siebie i kupie jego t-shirt i bede w nim chodził 24/7
...
Napisał(a)
Anderson to imo nadal najlepszy fighter w historii MMA, na rozkładzie:
- Carlos Newton - były mistrz UFC-WW i imo powinien wygrać turniej UFC MW,
- Jeremy Horn; Liddell w epickim stylu, 3 razy Sonnen!, KO na Griffinie i wiele innych,
- Chris Leben; były mistrz WEC-MW, który jest weteranem UFC z cennymi zwycięstwami ala Wanderlei Silva a Anderson znokautował go zanim to było modne,
- 2 razy Rich Franklin' były mistrz UFC-MW z 2 obronami pasa mistrzowskiego i Franklin walczył i pokonywał absolutną czołówkę,
- Travis Lutter; już pare klas niżej, ale wygrał TUFa 4 poddając Cote i był to świetny specjalista od parteru i miał bdb zapasy czyli nie pasował Silvie stylistycznie,
- Nate Marquardt - mistrz Pancrase, weteran walczył i pokonywał najlepszych, mistrz Strikeforce-WW,
- Dan Henderson - legenda MMA, wygrał turniej UFC-MW (fakt trochę niesłusznie), mistrz Rings!, jednocześnie mistrz WW i MW w Pride, mistrz Strikeforce LHW, walczył i pokonywał absolutną czołówkę,
- James Irvin - jeszcze w czasie walki z Andym to był bardzo niebezpieczny fighter, ale ok słabsza półka niech będzie,
- Patrick Cote - bardzo solidny fighter i striker,
- Thales Leites - jw solidny zawodnik,
- Forrest Griffin - wygrał TUFa 1, mistrz UFC-LHW (fakt po bliskiej walce), całą karierę walczył i pokonywał najlepszych ala Shogun, 2xOrtiz, Franklin, Rampage, Sonnen itp,
- Demian Maia - walczył i pokonywał najlepszych, 1 z najlepszych ekspertów od parteru, zapasów też słabych nie ma, do kiedyś były gorsze fakt,
- 2 razy Chael Sonnen - za 1 razem pokazał, że ma serce do walki, kondycję i wszystko-pokazał, że jest mistrzem i w 2 walce pokazał postępy a Sonnen mu nie leżał stylistycznie i to gość, który walczył i pokonywał najlepszych,
- Vitor Belfort - były mistrz UFC-LHW - z przypadku fakt, ale Belfort to prawdziwy hardkorowy weteran, walczył i niszczył najlepszych a teraz co wyprawia to masakra,
- Yushin Okami, który walczył i pokonywał najlepszych, bardzo groźny fighter,
- Stephan Bonnar - fakt już pare klas niżej aczkolwiek duży i całkiem solidny półciężki.
Chyba tylko GSP może się równać jeśli chodzi o osiągnięcia do Andersona, może Jones, ale jeszcze raczej nie..
Jeśli ktoś uważa, że on był przeceniony to jest w grubym błędzie ofc nadczłowiekiem jak enediktal napisał nie był, bo wiele ludzi tj bullet robiło z niego bożka i ten jego słynny tekst do mnie: "co z tego steven, że miał problemy z zapaśnikami skoro i tak wygrywał"
Nadczłowiekiem nie był, ale to prawdopodobnie najlepszy fighter w historii MMA - 11 obron pasa mistrzowskiego (ja tak to liczę) i jeszcze więcej wygranych z rzędu! Prawdziwy sniper w stójce o bajecznej technice, refleksie, robił takie rzeczy w oktagonie, że szok, bdb na glebie, kompletny fighter, opanowany, świetna kondycja, potem poprawił zapasy, że był to fighter kompletny a Anderson należy do starej generacji.
- Carlos Newton - były mistrz UFC-WW i imo powinien wygrać turniej UFC MW,
- Jeremy Horn; Liddell w epickim stylu, 3 razy Sonnen!, KO na Griffinie i wiele innych,
- Chris Leben; były mistrz WEC-MW, który jest weteranem UFC z cennymi zwycięstwami ala Wanderlei Silva a Anderson znokautował go zanim to było modne,
- 2 razy Rich Franklin' były mistrz UFC-MW z 2 obronami pasa mistrzowskiego i Franklin walczył i pokonywał absolutną czołówkę,
- Travis Lutter; już pare klas niżej, ale wygrał TUFa 4 poddając Cote i był to świetny specjalista od parteru i miał bdb zapasy czyli nie pasował Silvie stylistycznie,
- Nate Marquardt - mistrz Pancrase, weteran walczył i pokonywał najlepszych, mistrz Strikeforce-WW,
- Dan Henderson - legenda MMA, wygrał turniej UFC-MW (fakt trochę niesłusznie), mistrz Rings!, jednocześnie mistrz WW i MW w Pride, mistrz Strikeforce LHW, walczył i pokonywał absolutną czołówkę,
- James Irvin - jeszcze w czasie walki z Andym to był bardzo niebezpieczny fighter, ale ok słabsza półka niech będzie,
- Patrick Cote - bardzo solidny fighter i striker,
- Thales Leites - jw solidny zawodnik,
- Forrest Griffin - wygrał TUFa 1, mistrz UFC-LHW (fakt po bliskiej walce), całą karierę walczył i pokonywał najlepszych ala Shogun, 2xOrtiz, Franklin, Rampage, Sonnen itp,
- Demian Maia - walczył i pokonywał najlepszych, 1 z najlepszych ekspertów od parteru, zapasów też słabych nie ma, do kiedyś były gorsze fakt,
- 2 razy Chael Sonnen - za 1 razem pokazał, że ma serce do walki, kondycję i wszystko-pokazał, że jest mistrzem i w 2 walce pokazał postępy a Sonnen mu nie leżał stylistycznie i to gość, który walczył i pokonywał najlepszych,
- Vitor Belfort - były mistrz UFC-LHW - z przypadku fakt, ale Belfort to prawdziwy hardkorowy weteran, walczył i niszczył najlepszych a teraz co wyprawia to masakra,
- Yushin Okami, który walczył i pokonywał najlepszych, bardzo groźny fighter,
- Stephan Bonnar - fakt już pare klas niżej aczkolwiek duży i całkiem solidny półciężki.
Chyba tylko GSP może się równać jeśli chodzi o osiągnięcia do Andersona, może Jones, ale jeszcze raczej nie..
Jeśli ktoś uważa, że on był przeceniony to jest w grubym błędzie ofc nadczłowiekiem jak enediktal napisał nie był, bo wiele ludzi tj bullet robiło z niego bożka i ten jego słynny tekst do mnie: "co z tego steven, że miał problemy z zapaśnikami skoro i tak wygrywał"
Nadczłowiekiem nie był, ale to prawdopodobnie najlepszy fighter w historii MMA - 11 obron pasa mistrzowskiego (ja tak to liczę) i jeszcze więcej wygranych z rzędu! Prawdziwy sniper w stójce o bajecznej technice, refleksie, robił takie rzeczy w oktagonie, że szok, bdb na glebie, kompletny fighter, opanowany, świetna kondycja, potem poprawił zapasy, że był to fighter kompletny a Anderson należy do starej generacji.
...
Napisał(a)
_radekw ogole pisze to wszystko troche z rozzalenia,bo wolalbym po prostu,zeby takiego mistrza jak Silva,bylo zwyczajnie trudniej pokonac niz nie dajac mu walczyc z kontry i wciagnac sie w jego gierki + byciem dobrym zapasnikiem. OCZYWISCIE MOCNO UPRASZCZAJAC...
Pół roku temu Anderson nie był jakoś zupełnie innym zawodnikiem, a mimo że każdy znał Twoją receptę to przeciwnika który by mu zagroził dość długo szukano...
no nie byl i wlasnie o to mi chodzi? to jest MOIM ZDANIEM wlasnie glowny dowod na slabosc tej kategorii.
to nie przypadek,ze w 4 pojedynkach z Sonnenem i Weidmanem przegral 9 z 11 rund. juz nie bede poruszal tematu poddania Sonnena na jego wlasne zyczene,bo temat walkowany x razy,a byloby w zasadzie 10 z 11.
co nie zmienia faktu,ze zgadzam sie,ze to nr 1 w historii na chwile obecna. i w zasadzie nie chce mi sie juz o tym pisac po prostu to,ze wczesniej mieli problem z wprowadzeniem planu w zycie,to w wynik tego,ze w duzej mierze byli zbyt slabymi wykonawacami,zeby mogli sobie poradzic tak dobrze jak chocby Weidman,ale i wlasnie Chael.
w kazdym razie i tak pewnie mialby wakacje dobre pol roku,wiec zakladajac,ze za te 3 miesiace,zgodnie z prognozami,bedzie juz w stanie cos tam robic,to moooooooze na koniec roku 2014(predzej poczatek 2015) sie juz pojawi. ale oby wtedy wygral,bo jak ma znow przegrac,to ja dziekuje.
...
Napisał(a)
załóżmy, że Anderson wyleczy w 6mc-rok kontuzje wracając do treningów i do 2 lat wróci do klatki. Będzie miał około 40 lat to po pierwsze. Po drugie z kim on będzie walczył, np z jakimś Michaelem Bispingiem o TSa po trzecie po takim złamaniu to ciekawe czy on będzie w stanie kopać leg kicki - chodzi o psychikę.. ale było widać jak Anderson przyj**ał tym leg kickiem, że mało Weidmanowi pewnie kolano nie poszło. W zwolnionym tempie to zaj**iście widać, bardziej chodziło może o siłę niż o blok, bo może gdybym to ja tak samo kopnął Weidmana to by mi się takie coś nie stało, bo nie mam tej mocy, ale tak tylko spekuluje.
ale będzie ogień
Zmieniony przez - Steven0 w dniu 2013-12-30 23:39:12
ale będzie ogień
Zmieniony przez - Steven0 w dniu 2013-12-30 23:39:12
...
Napisał(a)
moze wroci z GSP razem w zasadzie,to moze serio specjalnie zlamal te noge i teraz po prostu spedza razem 1,5 roku na jakiejs wysepce,szczesliwi.
wszystko zalezy od Spidera w sumie,bo jak bedzie chcial jeszcze powalczyc o pas,to dostanie taka szanse,a jak tylko jakies superfighty,czy cus,to pewnie Dana tez cos wymysli. zreszta moze sie wydarzyc jeszcze tyle rzeczy...
Borys jak sobie zrobil cos z tym stawem skokowym (?),to mowil,ze dosyc szybko zniknal dyskomfort psychiczny,ale poczatkowo byl. wiadomo,ze musi byc takowy,ale kwestia przelamania pewnej bariery raczej.
wszystko zalezy od Spidera w sumie,bo jak bedzie chcial jeszcze powalczyc o pas,to dostanie taka szanse,a jak tylko jakies superfighty,czy cus,to pewnie Dana tez cos wymysli. zreszta moze sie wydarzyc jeszcze tyle rzeczy...
Borys jak sobie zrobil cos z tym stawem skokowym (?),to mowil,ze dosyc szybko zniknal dyskomfort psychiczny,ale poczatkowo byl. wiadomo,ze musi byc takowy,ale kwestia przelamania pewnej bariery raczej.
...
Napisał(a)
Rogan dobrze powiedział - jeśli zostaniesz ciężko znokautowany to twoja głowa prawdopodobnie nie będzie taka jak wcześniej. Nie wiem czy Weidman wygenerował jakąś dużą siłę tym ciosem z klinczu, który w połączeniu z gnp mało nie skończył Silvy czy trafił tak idealnie, ale już sam nie wiem, w każdym bądź razie wracając do Overeema - łącznie w MMA i K-1 11 (T)KO zaliczył w tym około 3/4 to było czyste KO, do tego walczy od 1999 roku, ma szklanke i już napewno uszkodzony łeb, łącznie w MMA i K-1 64 walki..
Poprzedni temat
UFC 168 LIVE
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- ...
- 39
Następny temat
Cris Cyborg: „Ronda idę po ciebie”
Polecane artykuły