Zero ćwiczeń. Zero spacerów, lenistwo. Ale miska czysta. Dużo nabiału, wiem, ale kupiłam sobie flądrę, miałam ją jeść, niestety tej ryby nie przełknę, musiałam to podmienić na coś co było w lodówce. Rozkład tłuszczy taki koślawy, bo po żeberkach się nie spodziewałam, że one takie zdradliwe i że cały limit wyczerpią.
Zmieniony przez - super_agniecha w dniu 2013-12-26 19:00:13
A tu się wylaszczam http://www.sfd.pl/super_agniecha,_to_jedziemy_z_tą_redukcją-t983720.html
Konkurs Przemiana 2014 http://www.sfd.pl/Konkurs/super_agniecha-t1015552.html
But I'm gonna break,
I'm gonna break my,
Gonna break my rusty cage and run.