...
Napisał(a)
...
Napisał(a)
po głębszym zastanowieniu to jednak 4 i 1/4
choć jak sie bierze pod uwagę tylko wyciskanie do góry to 1/2
a zresztą po co te rozkminy wiadomo o co chodzi
Zmieniony przez - KWOKA w dniu 2013-12-18 12:19:27
choć jak sie bierze pod uwagę tylko wyciskanie do góry to 1/2
a zresztą po co te rozkminy wiadomo o co chodzi
Zmieniony przez - KWOKA w dniu 2013-12-18 12:19:27
...
Napisał(a)
DZIEŃ 68
DT 8
1. Wznosy bioder z placami na ławce 3x20 30sek
60kg x 20*15+5 50kg x 20
50kgx 20*20*20*15+5
ostatnia seria to już była wymęczona
2. przysiad wykroczny 3x8-10 90sek
3kg 9*9*8
5kg x 10*10*8
bardzo mnie to wymęczyło
3. przeciąganie wyciągu dolnego miedzy nogami 3x 12-15 45sek
30kg x 15*15 25kgx 15
15x 20kg*25kg*30kg
ciężko pilnowałam techniki i przytrzymywałam na sekundę
4. łydki 3x30-50 wznosy na brzegu stopnia z mocnym wyciagnięciem w dole 30sek
33*25*24
50*50*50
nie dało rady więcej
5. serratus crunch 3x 10-12 45sek
6kgx 13*10*8
6kg x 15*12*10
ostatnia seria ciężko
+ aero 20-30min
8 minut bieg 8.5km/h(myślałam że z nogą już ok ,ale jednak nie i żałuję ze weszłam na bieżnię dodatkowo w tamtych rejonach dziwnie śmierdziało
+
orbi 30minut
zmęczył mnie ten trening mimo że taki króciutki a miseczka też niczego sobie
Zmieniony przez - KWOKA w dniu 2013-12-19 16:22:29
DT 8
1. Wznosy bioder z placami na ławce 3x20 30sek
60kg x 20*15+5 50kg x 20
50kgx 20*20*20*15+5
ostatnia seria to już była wymęczona
2. przysiad wykroczny 3x8-10 90sek
3kg 9*9*8
5kg x 10*10*8
bardzo mnie to wymęczyło
3. przeciąganie wyciągu dolnego miedzy nogami 3x 12-15 45sek
30kg x 15*15 25kgx 15
15x 20kg*25kg*30kg
ciężko pilnowałam techniki i przytrzymywałam na sekundę
4. łydki 3x30-50 wznosy na brzegu stopnia z mocnym wyciagnięciem w dole 30sek
33*25*24
50*50*50
nie dało rady więcej
5. serratus crunch 3x 10-12 45sek
6kgx 13*10*8
6kg x 15*12*10
ostatnia seria ciężko
+ aero 20-30min
8 minut bieg 8.5km/h(myślałam że z nogą już ok ,ale jednak nie i żałuję ze weszłam na bieżnię dodatkowo w tamtych rejonach dziwnie śmierdziało
+
orbi 30minut
zmęczył mnie ten trening mimo że taki króciutki a miseczka też niczego sobie
Zmieniony przez - KWOKA w dniu 2013-12-19 16:22:29
...
Napisał(a)
...
Napisał(a)
DZIEŃ 70
DT 9
1a Wyciskanie na skosie dodatnim 4x6
R + 35kgx 6*6*5*5
R+ 35KG X 6*5 32.5kg 6*5
po 2 seriach miałam zmniejszyć ale pomyślałam: NIE !!!!! nie będziesz wiecznie mentalną kluchą-już dosyć walczysz z tym... cieżarem i poszło żałuję jedynie że nie zrobiłam serii dodatkowej z 37.5kg może ze 2 razy by poszło
1b. Sciaganie drązka górnego 4x8 90sek
40kg 8*8*8*8
40kg *8 37.5kg 8*8*8
jw
2a. Rozpietki na płaskiej 2x15
6kgx15 5kgx15
5kg 15*15
te 6 kg bardzo wolno szło i bałam się o technikę w 2 serii, więc zmniejszyłam
2b. wznosy ramion bokiem w opadzie tułowia 2x10 90sek
3kg 13*13
3kg 13*10
ok
3a Czachołamacz ze sztangielkami 3x 8-10
6kg 11*10*10
7kgx*9 6kgx 8*7
tutaj trzęsły mi sie ręce i klata
3b. uginanie ramion ze sztangielkami ze skrętem 3x10
90sek
9kg 14*11*8
9kgx 10*9*7
ciężko ale ok
+ interwały 30/30
7 na orbim
+ 33min na orbim
jak weszłam na orbitrek to poczułam jak mocno mam zmęczone uda ale jakoś sie rozbujałam i interwały poszły ok. Potem jeszcze machnęłam aero ale jak wyszłam z siłki to bardzo wolno szłam do domu, wszyscy mnie wyprzedzali. Wiele osób mi to mówi ze wolno się poruszam idąc gdzieś albo robiąc coś .
POMIARY
data 09,10>19,10 >26,10 >02.11>09,11>16,11 >23,11>30.11>07.12>13.12>21.12@
bic--- 27--->27 --->27--27 --->27--->27-->28>27>27>27>27
udo---58---> 57--->57 --57--->56 --->56--> 56>56>55>55>55
biodro---97--->-96 --->96 --96--->96 --->95 -->95>95>94 >94 >94
pępek---84-->81 --->80 --83--->80 --->80 -->80>78>78 >78>80(+2.0)
talia---76--->-75 --->74--74 -->73--->72-->72>71>71>71>71
biust--92-->-90 --->90 --90 --->90 --->89-->89>88>87>87>87
pod biustem--78-->-78 --->78--78--->77--->77--> 77>76>76>76>76
łydka ---36--->35--35 ---35 -->35 -->35>35 >35 >35>35
jestem opuchnięta choć tym razem mam wrażenie że mnie jakoś zaczęło zasysać
Zmieniony przez - KWOKA w dniu 2013-12-21 12:12:19
DT 9
1a Wyciskanie na skosie dodatnim 4x6
R + 35kgx 6*6*5*5
R+ 35KG X 6*5 32.5kg 6*5
po 2 seriach miałam zmniejszyć ale pomyślałam: NIE !!!!! nie będziesz wiecznie mentalną kluchą-już dosyć walczysz z tym... cieżarem i poszło żałuję jedynie że nie zrobiłam serii dodatkowej z 37.5kg może ze 2 razy by poszło
1b. Sciaganie drązka górnego 4x8 90sek
40kg 8*8*8*8
40kg *8 37.5kg 8*8*8
jw
2a. Rozpietki na płaskiej 2x15
6kgx15 5kgx15
5kg 15*15
te 6 kg bardzo wolno szło i bałam się o technikę w 2 serii, więc zmniejszyłam
2b. wznosy ramion bokiem w opadzie tułowia 2x10 90sek
3kg 13*13
3kg 13*10
ok
3a Czachołamacz ze sztangielkami 3x 8-10
6kg 11*10*10
7kgx*9 6kgx 8*7
tutaj trzęsły mi sie ręce i klata
3b. uginanie ramion ze sztangielkami ze skrętem 3x10
90sek
9kg 14*11*8
9kgx 10*9*7
ciężko ale ok
+ interwały 30/30
7 na orbim
+ 33min na orbim
jak weszłam na orbitrek to poczułam jak mocno mam zmęczone uda ale jakoś sie rozbujałam i interwały poszły ok. Potem jeszcze machnęłam aero ale jak wyszłam z siłki to bardzo wolno szłam do domu, wszyscy mnie wyprzedzali. Wiele osób mi to mówi ze wolno się poruszam idąc gdzieś albo robiąc coś .
POMIARY
data 09,10>19,10 >26,10 >02.11>09,11>16,11 >23,11>30.11>07.12>13.12>21.12@
bic--- 27--->27 --->27--27 --->27--->27-->28>27>27>27>27
udo---58---> 57--->57 --57--->56 --->56--> 56>56>55>55>55
biodro---97--->-96 --->96 --96--->96 --->95 -->95>95>94 >94 >94
pępek---84-->81 --->80 --83--->80 --->80 -->80>78>78 >78>80(+2.0)
talia---76--->-75 --->74--74 -->73--->72-->72>71>71>71>71
biust--92-->-90 --->90 --90 --->90 --->89-->89>88>87>87>87
pod biustem--78-->-78 --->78--78--->77--->77--> 77>76>76>76>76
łydka ---36--->35--35 ---35 -->35 -->35>35 >35 >35>35
jestem opuchnięta choć tym razem mam wrażenie że mnie jakoś zaczęło zasysać
Zmieniony przez - KWOKA w dniu 2013-12-21 12:12:19
...
Napisał(a)
DZIEŃ 71
To sie bardzo cieszę że nie ma już żadnych zmian bardzo mnie to raduje
dzisiaj kupiłam batata (pierwszy raz w życiu ) i go jutro będę smakować na oleju kokosowym go przyrządzę -zakochałam się w nim
Ale prawda jest taka że nawet jak mi coś nie wyjdzie przypali sie albo niedoprawione to zupełnie traci znaczenie bo i tak mi smakuje hehe
No a tymczasem ....
DNT
Zmieniony przez - KWOKA w dniu 2013-12-22 15:05:36
To sie bardzo cieszę że nie ma już żadnych zmian bardzo mnie to raduje
dzisiaj kupiłam batata (pierwszy raz w życiu ) i go jutro będę smakować na oleju kokosowym go przyrządzę -zakochałam się w nim
Ale prawda jest taka że nawet jak mi coś nie wyjdzie przypali sie albo niedoprawione to zupełnie traci znaczenie bo i tak mi smakuje hehe
No a tymczasem ....
DNT
Zmieniony przez - KWOKA w dniu 2013-12-22 15:05:36
...
Napisał(a)
DZIEŃ 72
batat już zjedzony (zresztą wszystko już zjadłam na dzisiaj) i kurcze - jakie to dobre wyszło
pychozja. jutro jeszcze kończę tego z dzisiaj, a później biorę sie za następngo
dużo pije bo czuję ogromne pragnienie ,jakoś mnie dziwnie suszy
ale do rzeczy... czyli cd. bezsilności
DT 10
1a.przysiady 4x6-10
R +55Kg *7 / 57.5kg*5 / 55kg*6*6
R+ 55kg 7*6 60kg*5 57.5kg*6
planowałam dociągnąć do 62.5kg ale nawet 57.5kg okazało sie za dużo. Ja to mam jakiegoś fisia (jak mawiała moja babcia) na punkcie planowanie chyba tracę siły z treningu na trening i to znacznie, zaczynam rozumieć pojęcie zrobienia treningu na oparach
1b.Uginanie nóg leząc na maszynie 4x6 2min
37.5kg 9*9*9*8
37.5kg 9*9*9*7
bardzo ciężko
2. wznosy z opadu 3x 20 30sek
20*20*18
20*19*16
z przytrzymaniem ok
3. nogi na suwnicy stopy wysoko 2x 6-8 90sek
127kg 8*8
127kg 8*8
bardzo ciężko
4. łydki 3x30-50 wznosy na brzegu stopnia z mocnym wyciagnięciem w dole 30sek
28*27*20
25*25*24
ok ciezko
5. jezyki z wyciagiem górnym 3x8-10 90sek
60kg 8*8 55kg *8
50kg* 15 60kg*8*8
zrobiłam na jakiejś maszynie
+ 30min orbi
wymęczenie organizmu po treningu w skali do 10.0 daję 9.5
idę
z utęsknieniem czekam na czwartek gdzie będę wreszcie leżeć do góry kuprem i nic nie robić!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Zmieniony przez - KWOKA w dniu 2013-12-23 16:43:51
batat już zjedzony (zresztą wszystko już zjadłam na dzisiaj) i kurcze - jakie to dobre wyszło
pychozja. jutro jeszcze kończę tego z dzisiaj, a później biorę sie za następngo
dużo pije bo czuję ogromne pragnienie ,jakoś mnie dziwnie suszy
ale do rzeczy... czyli cd. bezsilności
DT 10
1a.przysiady 4x6-10
R +55Kg *7 / 57.5kg*5 / 55kg*6*6
R+ 55kg 7*6 60kg*5 57.5kg*6
planowałam dociągnąć do 62.5kg ale nawet 57.5kg okazało sie za dużo. Ja to mam jakiegoś fisia (jak mawiała moja babcia) na punkcie planowanie chyba tracę siły z treningu na trening i to znacznie, zaczynam rozumieć pojęcie zrobienia treningu na oparach
1b.Uginanie nóg leząc na maszynie 4x6 2min
37.5kg 9*9*9*8
37.5kg 9*9*9*7
bardzo ciężko
2. wznosy z opadu 3x 20 30sek
20*20*18
20*19*16
z przytrzymaniem ok
3. nogi na suwnicy stopy wysoko 2x 6-8 90sek
127kg 8*8
127kg 8*8
bardzo ciężko
4. łydki 3x30-50 wznosy na brzegu stopnia z mocnym wyciagnięciem w dole 30sek
28*27*20
25*25*24
ok ciezko
5. jezyki z wyciagiem górnym 3x8-10 90sek
60kg 8*8 55kg *8
50kg* 15 60kg*8*8
zrobiłam na jakiejś maszynie
+ 30min orbi
wymęczenie organizmu po treningu w skali do 10.0 daję 9.5
idę
z utęsknieniem czekam na czwartek gdzie będę wreszcie leżeć do góry kuprem i nic nie robić!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Zmieniony przez - KWOKA w dniu 2013-12-23 16:43:51
Poprzedni temat
Co ćwiczyć gdy mam stwierdzone NADERWANIE GŁOWY POŚREDNIEJ MIĘŚNIA CZWOROGŁOWEGO UDA
Następny temat
Pragnac spelnic marzenie ;) shejoza ocena i pytania
Polecane artykuły