UFN 33 - wyniki i dyskusja po gali

Garcia to talent, drugi Lombard i bestia, czekam na jego kolejną walkę z kimś poważnym.

Jotko baaardzo dobrze!! imo słuszna punktacja 29-28 aczkolwiek całkiem bliska walka zwłaszcza 1 i 3R. Jotko pokazał dobre defensywne zapasy, kondyche!, w stójce też dobrze, ma potencjał imo najlepszy z tej trójki (Jotko,Hallmann, Omielańczuk) z resztą Jotko i Hallmann mają, Daniela niestety nie widzę w HW.

Scoggins - dominacja, kolejny młody talent! czy przerwanie o pare ciosów za wcześnie czy nie - imo nieważne, Scoggins i tak by go rozwalił, ale ofc mógł przetrwać 1R i wgl.

Ring słabo kondycyjnie, Magalhaes rozjechał Vemole i Ringa kondycją tak naprawdę, ale walka wyrównana też. Ring powinien wylecieć.

Mizugaki vs Phan - nie oglądnąłem całej, musze obejrzeć powtórkę, bo usnąłem w 2/3 walki, ale Phan dawał rade zaj**ista walka, koniecznie musze oglądnąć całą. Phan w stójce ładnie. Skoro ta walka była do końca tak dobra jak myślę to Phan dostanie szanse jeszcze 1.

Kedzie dobre te side kicki i ogólnie kopnięcia, ale ogólnie słabo, Correira przynajmniej ciosy zadawała a nie klapnięcia dziecka. Kedzie wylecieć powinna mimo, że walka wyrównana ogólnie.

Andrews szkoda, że doznał kontuzji aczkolwiek Hester wygrywał tą walkę i bardzo dobrze się zaprezentował.

Barry OMG. Emerytura a napewno koniec UFC. Palelei szybciutko go odłączył z tego dosiadu a wgl myślałem, że taka prosta walka dla Barry'ego a tu jednak Soa był dobrze przygotany, trzymał dystans unikając ciosów A ZWŁASZCZA kopnięć Barry'ego, dobry timing obalenia, może rzeczywiście ta walka z Krylovem to przez tą kontuzję żeber.. co jak co by nie mówić o Paleleim,że skilla ma gównianego ogólnie (bo to w większości prawda), ale coś potrafi a w połączeniu z jego rozmiarem i siłą (fizyczną i ciosu) to jest zagrożeniem.

Bader - dominacja, Perosh jest twardy w ch**! Jednak Bader to zawsze był świetny fighter, kompletny, Perosh i tak mnie zaskoczył, bo stawiałem na KO by Bader w 1R.. no to Bader znów wraca do walk z najlepszymi pewnie, ciekawe z jakim skutkiem a dla Perosha raczej emerytura.

Shogun rozj**ał go w tą minutkę przy okazji dominując wgl mnie to nie dziwi, pisałem, że Te Huna jest przeceniony i w stójce może dostać.. Te Huna nikogo dobrego nie pokonał i Jimmo go prawie skończył.. mimo świetnego występu Shoguna imo nie ma po co siedzieć dalej w LHW, czas na 185 o ile jest w stanie to zrobić bez większych problemów. Shogun był i będzie niebezpieczny dla każdego.

Hunt vs Bigfoot - takie emocje, że nie punktowałem, ale coś ala Hendo vs Shogun, że remis najlepszy masakryczna walka! Bigfoot niespodziewanie dobrze radził sobie w stójce a Hunt niespodziewanie dobrze zapaśniczo, w tej walce nie ma przegranych, Overeem by nie ustał 1/10 tych ciosów ani by nie wytrzymał 1/2 czasu tej walki 2 wojowników! pewnie rewanżu nie będzie aczkolwiek zobaczyłbym. Dla mnie walka roku spokojnie, k***a dajcie spokój z Sanchez vs Melendez - ta walka jest przehajpowana w ch** mimo, że była zaj**ista - powiedzcie mi ile jest takich walk jak Hunt vs Silva w kategoriach 93+ a ile takich jak Sanchez vs Malendez w 70- no właśnie macie odpowiedź.

Zawodnikiem wieczoru jest Mirosław Okniński i tak

Ciężko coś powiedzieć z 60 s walki, ale jak dla mnie Shogun w oczywisty sposób wyglądał najlepiej od BARDZO dawna.

nawet nie chodzi o ten nieszczęsny sierp, bo chociaż przepiękny, to Te Huna wleciał w niego jak w zadymie pod remizą.

Chodzi o to, jak wcześniej się ruszał, zgrabnie i skoordynowanie - nie takie wleczenie nóg jak w ostatnich latach.

No jak pisałem, pierwsze co mi się rzuciło w oczy to praca nóg i lekkość w ciosach, a nie siemiężny, oldskulowy sam boks tajski

Kolejna piękna gala z walkami, o których będzie się mówiło dłuuugo.

Szkoda Barry'ego trochę, ale ostatnio rzeczywiście mu nie idzie wcale i popełnia przykre błędy. Soa Palelei musi mieć łapy jak młoty, że takim gnp wydawałoby się z samych ramion tak szybko Barry'ego zgasił i na tak długo zamroczył. Czasem się zastanawiam co za moc mają ci kolesie z Pacyfiku, hehehe.

Bader całkowita dominacja, pełna kontrola, mocne gnp - bardzo się starał to skończyć i był bardzo aktywny. Świetne ma cardio. Ale z drugiej strony - fizyczność Badera, a budowa Perosha, który w dodatku jest prawie emerytem... Tak czy inaczej liczę, że Bader jeszcze coś pokaże w lhw.

SHOGUN!
Wyobrażam sobie jaki szczęśliwy jest Noolan
Od samego początku, jeszcze zanim wszedł do Octagonu było dobrze. Shogun nie ma szczególnych genetycznych predyspozycji do elegancko zarysowanej muskulatury, nie da się ukryć - a w tym przypadku żyłka na bicku, bary, plecy, elegancka forma.
Potem było jeszcze lepiej, bo pięknie się ruszał i KOPAŁ. Szczęka mi opadła, gdy zgasił Te Huna. Zrobił to równie perfekcyjnie jak Belfort z Hendo, albo i lepiej.
Piękna piękna wygrana. Po cichu liczę na renesans kariery Mauricio. Oby nie miał problemów z nogami i zawsze był w takiej dyspozycji fizycznej.

Hunt vs Silva - jedna z lepszych walk w dziejach ciężkiego MMA. Jestem zachwycony. Werdykt sędziowski idealny dla mnie, bo byłoby mi naprawdę przykro, gdyby któryś z tych wielkich skurczybyków przegrał (mimo, iż jak zawsze byłem za Huntem z początku).
Obydwaj zaczęli bardzo mądrze, spokojnie i technicznie. A jak skończyli to już chyba nie trzeba pisać.
Hunt to legenda sztuk walki, nie tylko MMA czy K-1. Jak dla mnie pierwsze miejsce wśród całej rzeszy wymiataczy z Pacyfiku nawet przed Davidem Tuą.

KINGGGGGGGGGGGGGGGGGGGGGGGGGG iiisss BAAAAAAAAAAAACKKKKKKKKKKK !!!!!!!!!!!!!!



Chłopaki coż mogę powiedzieć. Rua pokazał, że nie mozna go skreslać. Tylu z was już go odsyłało na emeryturę a tutaj co? Wyszedł w formie jak za czasów Pride, pozamiatał Te Hunę w minutę, zgarnał KO of the night i uciszył hejterów. No i nie samo KO tutaj cieszy ale sposób w jaki się zaprezentował. Na jednej ze stron wszystko zostało ładnie napisane:

Shogun Rua looked awesome last night.

Not only because he got a beautiful knock out in the first round, but look at his footwork and the fact he decided to throw some kicks.

I know some will say - it was just Te Huna who isn't even top 10, but this is the Shogun that we all want to see. The one who actually uses footwork, throws kicks, etc.

He hasn't shown anything like this since the Machida fights. In those fights, he threw leg kicks, used footwork and moved his head, then in his fights after he just plodded forward, ate almost every shot and came up on the losing end quite a few times.

Then he looks incredible vs. Te Huna. It looked like the old Shogun that we used to know.

Widać było u Shoguna tą sportową złość, ten błysk w oku...


Zmieniony przez - Noolan w dniu 2013-12-07 20:45:45




Zmieniony przez - Noolan w dniu 2013-12-07 20:48:12

Shogun pięknie załatwił przeciwnika, świetnie widzieć Maurycego w tak dobrej dyspozycji

No a co do samego KO to jedno z lepszych jakie widziałem. Naprawdę precyzyjne uderzenie. I ta szybkość... Fajnie, ze Rua pomyślał o zdrowiu Te Huny i uderzenie dobijające posłał obok. A mógł zabić




Zmieniony przez - Noolan w dniu 2013-12-07 21:10:57

dobrze wiedzieć ,że posłał obok ,bo Te huna by się chyba nie obudził

Roach wiedział co mówił gdy sugerował, że Shogun dopiero teraz uderza jak mężczyzna

Zmieniony przez - Noolan w dniu 2013-12-07 21:45:27

ogólnie te ciosy były jakby hmm w ch** bardziej dynamiczne niż jak uderzał wcześniej.