Zmieniony przez - kardi5 w dniu 2013-12-03 14:04:32
Dziennik: http://www.sfd.pl/[DT]Kardi5__Innowacje_i_Wariacje-t977771.html
"Pain is temporary it's take a minute or houer or day or even a year but finally it will subside. And something else will take his place and by quit however it will last forever"
Zmieniony przez - kacper95 w dniu 2013-12-03 15:46:29
Dziennik treningowy - http://www.sfd.pl/[DT]_Ozzy__Get_big_or_die_trying-t1037943.html
I don't miss workouts, i don't miss meals, because this is what i love to do :)
Dziennik: http://www.sfd.pl/[DT]Kardi5__Innowacje_i_Wariacje-t977771.html
"Pain is temporary it's take a minute or houer or day or even a year but finally it will subside. And something else will take his place and by quit however it will last forever"
Dziennik treningowy - http://www.sfd.pl/[DT]_Ozzy__Get_big_or_die_trying-t1037943.html
I don't miss workouts, i don't miss meals, because this is what i love to do :)
Dziennik: http://www.sfd.pl/[DT]Kardi5__Innowacje_i_Wariacje-t977771.html
"Pain is temporary it's take a minute or houer or day or even a year but finally it will subside. And something else will take his place and by quit however it will last forever"
Wpis do wczoraj bo nie miałem czasu.
Bardzo się bałem tego właśnie dnia bo to dzień klatki, gdzie bark jest szczególnie narażony. Dlatego starałem się aż tak nie forsować, jednocześnie dbając o to żeby zachować normy intensywności. Postanowiłem zacząć od mniejszego ciężaru ale odstępy czasowe między serią a ćwiczeniem, zostawiłem. Na szczęście z barkiem nie było problemu, bardzo porządnie go rozgrzałem poświęciłem na to jakieś 15 min w tym 5 min rowerka.
Trening (drop-set)
Rozgrzewka 15min. + 12 powt wycisk 40 kg.
Część głowna
Wycisk prosta. 80x3, 70x8, 60x12, 50x12.
Wycisk skos dół. 90x3, 70x8, 50x12, 40x12
Wycisk skos góra. 80x3, 60x12, 50x15, 40x12
Rozpiętki: 4seriex12 18kg. Po każdym push ups. 12
Normalnie ciężary były by większe, ale szczerze mówiąc po przerwie jestem nawet zadowolony z tych 80 kg.
Interwały 30min
8,5km-3min 14.0-1min
Dieta:
Dziennik: http://www.sfd.pl/[DT]Kardi5__Innowacje_i_Wariacje-t977771.html
"Pain is temporary it's take a minute or houer or day or even a year but finally it will subside. And something else will take his place and by quit however it will last forever"
Zrozumiałem jedną rzecz która na pozór jest banalna ale bardzo zdradliwa.
Taka autopsja dla wszystkich. Gdy zaczynałem dietę wszystko było ok. Zdrowe żarcie totalnie zero cukrów typu: cukier biały, miody, ciastka nawet owoce miarkowałem. To samo z solą starałem się nie zjadać więcej niż 5g dziennie dodatkowo. Jedyne przyprawy używane na początku to była sól, pieprz, rozmaryn i bazylia. Zero kucharków i innych przetworzonych świństw. Z czasem gdy zacząłem szukać smaczniejszych rozwiązań sięgałem po miód, słodzik, musztardy, ketchupy. Z racji, że potrawy zaczęły nabierać coraz to lepszych smaków jadłem szybko i częściej dlatego, że zaczęło mi to smakować kawa słodka, herbata słodka kurczak z ketchupem. Potem doszedł problem, że po zjedzeniu super słodkiego śniadanka z słodzikiem i miodem w roli głównej byłem zaraz głodny bo wiedziałem, że następny posiłek jest równie smaczny. Zaczynałem powoli odpuszczać a moja dieta sukcesywnie przekształcała się w to co chciałem zjeść a nie w to co mój organizm potrzebuję. Wiadomo, że dalej się odżywiałem zdrowiej niż większość moich kumpli itd, ale nie było to na 100%. Takie powolne dogadzanie sobie sprawiło, że miałem coraz mniej samo zaparcia i skutkowało brakiem asertywności, czyli po prostu to co sobie założyłem na samym początku, powoli zacierało się przez własne przyjemności. Nie zrozumcie mnie źle nie mówię, że miód, słodzik czy ketchup lub musztarda to super nie zdrowe rzeczy i zjesz troszkę już Twoja dieta jest do bani nie, nie o to mi chodzi, a jedynie o to jak wpływa na nasze dalsze poczynania względem diety, rozkaprysza nas. Jednym słowem nie ma drogi na skróty. Teraz wiem na czym polega mój błąd. Może na Was to tak nie działa ale na mnie owszem i jeżeli ktoś ma podobnie to warto go w tym uświadomić. Zrobiło się poważnie hah
Zmieniony przez - kardi5 w dniu 2013-12-04 10:23:11
Dziennik: http://www.sfd.pl/[DT]Kardi5__Innowacje_i_Wariacje-t977771.html
"Pain is temporary it's take a minute or houer or day or even a year but finally it will subside. And something else will take his place and by quit however it will last forever"
Stary: http://www.sfd.pl/[DT]_Sawanodo__redukcja_-t968340.html
Aktualny: http://www.sfd.pl/DT_Sawanodo_-t1020206.html?master=1
Zapraszam :)