Teraz takie mam plany.
Spożywanie min. 70g białka codziennie 20g po treningu. Ograniczenie się ze słodyczami, unikanie spożywania tłuszczu, zbyt dużej ilości węglowodanów.
Treningi:
Poniedziałek:
Biceps, triceps, brzuch
Wtorek:
Bieganie, brzuch.
Środa:
Biceps, Triceps, Brzuch, bieganie.
Czwartek
To samo co w środę.
Piątek.
Siłownia: Plecy, biceps, triceps, brzuch, klatka.
Dodam, że biegając zamierzam biegać z szalikiem na twarzy ale to na maksymalnym wysiłku tak aby jak najmniej tlenu dostarczać organizmowi i zmusić go, żeby produkował więcej Erytropoetyny. Nie będę jadł 2 godziny przed snem aby nie zabijać hormonu wzrostu, trochę owoców żeby podnieść insulinę.