Dzień 40/ Tydzień VI/ Trening siłowy+ cardio
Płyny: zielona herbata , rooibos, woda, kawa naturalna
Suple: Mg+ folic acid+B1,6,12, Omegi 3+E, probiotyk, enzymy trawienne
-TREC: BCAA, CM3, b-alanine, whey
Komentarz do treningu:
1. ok- myślę, że next time da rade wiecej
2. jedno uginanie po drugim, cieżkoooooooo tu raczej nie dołoże póki co
3. o! tu zawsze miałam ochotę
Rudą zagryźć a potem udusić -jak babcię kocham
dziś poszło lepiej, jestem w szoku
4. Francuz- albo zmęczenie, albo coś wcześnij źle robiłam- strrrrasznie dzis bolały łapy
5. Tym razem prawidłowa postawa, ale odczucia takie same, tricek płonie
...aczkolwiek mnie korci i next time dokładam cosik ...
6. Pompki tyłem, sie skupiłam na nogach- nie pomagać (to się głownie brało z tego, że mi piłka uciekała i chciałam ją zatrzymać) jak widać mniej powtórzeń tym sposobem
7. Renegade no cóż podniosłam obciążenie, nagrałam i czekam na opinię
8. turlanie niby lekko ale przy końcu tak od 10 powtórzenia wszystko się robi koszmarnie ciężkie...
9. ok, ale ręce bolą po powyższych ćwiczeniach i pomimo
spięcia brzucha i tilta
10. plank.. lubię plank bo jest na końcu
zawsze na koniec dociskam, taki syndrom sprintera, widowiskowy finisz, taka sytauacja
Zmieniony przez - jo1984 w dniu 2013-11-22 16:23:13