SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

AL3ktra DT - Hard Work Start (pods.:19, 33)

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 39779

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
JustBlackBerry Instruktor CrossFit
Ekspert
Szacuny 402 Napisanych postów 8425 Wiek 29 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 142732
a piłaś kiedyś yerba mate? z pewnością doda Ci energii z rana
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 47 Napisanych postów 4694 Wiek 31 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 53265
Dzień #34 - 01.11.2013

DNT,
-suple: olej z wątroby rekina, synbiotyk
-płyny: woda, herbata czarna, rooibos - duuużo...
-warzywa: pomidory, czerwona papryka, marchew, cebula.

__________________________

JustBlackBerry, nie piłam. Czyli jutro kupię, może mi przejdzie.
__________________________

Czuję się jak ćpun, który odstawił swój narkotyk, czyli trzeci dzień bez kawy. Głowa mi pęka, nie mam energii, mój mózg nie myśli. Jedynym plusem jest to, że żołądek czuje się zaj**iście dobrze. Mam nadzieję, że to minie, bo już nawet ratuje się gumami do żucia, herbatami - rooibos pyszniutki, polecam. Serio, od tej cholernej kawy można się tak uzależnić? Bo od rana do godz. 15 w ogóle nie mam energii... dobrze, że mam przerwę w treningu, bo nie wiem jak by to było.

MISKA: 1800kcal: 120B-180WW-resztaT

Trochę się boję dzisiaj, bo wiadomoL: jest święto, będą odwiedziny u babci, założę się, że będzie wmuszać we mnie placki i jedzenie... omg. Moc ze mną!




EDIT:
Taaak - u babci wpadło trochę sałatki z majonezem... więc ok.10-15g majonezu wpadło mi nieczysto. Mam nadzieję, że nie wpłynie to negatywnie, czitowanie to ja sobie wolę zostawić na wigilię.

A no i mama powiedziała mi, że jestem strasznie blada i pewnie znowu mam anemię bla bla bla. Kurde, trochę mnie to martwi, ale jedziemy dalej.

Zmieniony przez - AL3ktra w dniu 2013-11-01 20:01:33
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 47 Napisanych postów 4694 Wiek 31 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 53265
Dzień #35 - 02.11.2013

DNT,
-suple: olej z wątroby rekina, synbiotyk
-płyny: woda, herbata rooibos 3X, zielona, yerba mate 3X
-warzywa: pomidory, marchew, rzodkiewka, żółta papryka.

No to tak. Energia wraca, ale wcale nie jest idealnie - może lepiej o kilkanaście-kilkadziesiąt procent. Ale faktycznie to zamulenie jest przez odstawienie kawy. W sumie się cieszę, że przestaje być uzależniona od jakiegoś głupiego płynu, ale to naprawdę dużo kosztuje mój mózg...

Żołądkowo przez odstawienie kawy - super, tylko że mam jakieś wrażenie, że brzuch mam coraz większy... okaże się jutro - będą pomiary. BTW mam dość już tych świąt, szczerze mówiąc nie mogę się doczekać powrotu na siłkę - już w pn z nowym planem, zresztą zaraz tutaj jeszcze wkleję te ćwiczenia, które będę robić.

MISKA: 1800kcal: 120B-180WW-resztaT



Zmieniony przez - AL3ktra w dniu 2013-11-02 16:19:35

***

PLAN TRENINGOWY:
planowany start: PN/04.11.2013 chociaż, w pn pewnie będę ogarniać technikę, kołować trenera - także zobaczymy, ale już od poniedziałku będę z tym coś działać

TRENING NR 1 by Obliques z 'Odchudzania łopatologicznego'
Pierwszy poważny trening każdej Lady, uczy pracy z wolnymi ciężarami.

Dwa treningi A i B robi się na zmianę . Zawsze 60sek przerwy miedzy seriami,
Treningi z każdego A i B:
1,2 -gi wykonujemy po 2 serie każdego ćwiczenia, po 15 powtórzeń
3,4 -ty po 2 serie 12 powtórzeń
5,6-ty 3 serie 10 powtórzeń
7,8- my 3 serie 8 powtórzeń
Ćwiczenia oznaczone B1B2 itd wykonujemy parami na zmianę w obwodzie wszystkie serie z przerwami dopóki nie zostanie dokończona zadana ilość, dopiero przechodzi się dalej

Trening A.
A. Przysiad ze sztanga na plecach (pochwała przysiadu: https://www.sfd.pl/-t818565.html)
B1. wyciskanie sztangi skos góra
B2. przyciąganie drążka dolnego siedząc do brzucha
C1. prostowanie nóg w siedzeniu
C2. wznosy tułowia z opadu (http://www.kulturystyka.pl/atlas/plecy.asp#15)
D. plank (1x ile dasz rade utrzymać)

Trening B.
A. Martwy ciąg
B1. Wyciskanie sztangi stojąc
B2. ściąganie drążka górnego do klatki szeroko z nachwytem
C1. wypady
C2. uginanie nóg leząc
D. pompki 1 seria na maksymalna ilość powtórzeń
Po treningu 20min aerobów na bieżni lub rowerku, lub orbitreku...

Czyli w sumie po 8 treningów z każdego planu, można je robić 2-3x w tygodniu z aerobami na koniec, które można tez systematycznie wydłużać, ale nie więcej niż 40min w sumie, a pozostałe dwa dni proponuje treningi interwałowe.

Przy 3 treningach w tygodniu rozkład wygląda tak:
1.tydzień: trening A (2x15) - wolne - trening B (2x15) - wolne - trening A (2x15)
2.tydzień: trening B (2x15) - wolne - trening A (2x12) - wolne - trening B (2x12)
3.tydzień: trening A (2x12) - wolne - trening B (2x12) - wolne - trening A (3x10)
4.tydzień: trening B (3x10) - wolne - trening A (3x10) - wolne - trening B (3x10)
5.tydzień: trening A (3x8) - wolne - trening B (3x8) - wolne - trening A (3x8)
6.trening B (3x8) i w zależności od samopoczucia bierzemy się za kolejny trening lub 10 dni regeneracji

Opis ćwiczeń:
Trening A
A. Przysiad ze sztanga na plecach


B1. wyciskanie sztangi skos góra


B2. przyciąganie drążka dolnego siedząc do brzucha


C1. prostowanie nóg w siedzeniu


C2. wznosy tułowia z opadu


D. plank (1x ile dasz rade utrzymać)


Trening B:
A. Martwy ciąg


B1. Wyciskanie sztangi stojąc


B2. ściąganie drążka górnego do klatki szeroko z nachwytem

C1. Wypady.


C2. uginanie nóg leząc


D. pompki 1 seria na maksymalna ilość powtórzeń



oj... i trochę się zaczynam bać, bo to już tutaj konkretne ćwiczenia i pewnie jeszcze konkretniejszy ciężar... no zobaczymy.

Zmieniony przez - AL3ktra w dniu 2013-11-02 17:25:19
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
ty z tymi pompkami rób wersje która umiesz byle nie na kolanach
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 47 Napisanych postów 4694 Wiek 31 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 53265
jasne, szefowo będę robić jak chłop, dopóki starczy mi sił.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 47 Napisanych postów 4694 Wiek 31 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 53265
Dzień #36 - 03.11.2013

DNT,
-suple: olej z wątroby rekina,
-płyny: woda, herbata rooibos, yerba mate (dużo tych herbat, wraca moja natury herbaciary
-warzywa: marchew, rzodkiewka, czerwona papryka.

Wreszcie - koniec wolnego, będę mieć większe panowanie nad miskami i treningami - to lubię. Bo żeby coś osiągnąć, trzeba zapyerdalać!

Energia wraca, nie jest jeszcze tak super, ale czuję, że z dnia na dzień mam coraz więcej energii bez kawy. Poza tym zauważam, że chodzę już spać ok 23 - jestem senna, wstaję też z większą energią -wcześniej. Wcześniej miałam non stop bezsenność. Jest dobrze!

Warto było się pomęczyć. Żołądek teraz trawi z mocą, wcześniej miałam co jakiś czas wzdęcia, bóle - teraz to wszystko minęło. Myślałam, że to przez marchewkę, ale to kawa mi dużo szkody czyniła, nie żadna marchewka... nigdy więcej używek.

1. WYMIARY.

No to tutaj już nie jest tak kolorowo.

Pomiary 29.09 08.10 13.10 20.1027.1003.11
Obwód biustu 95,5 94,5 93 92,591,592,5Różnica od ostatniego pomiaru: +1
Obwód pod biustem 71 70 68 716869Różnica od ostatniego pomiaru: +1
Obwód talii 73 72 70 696768Różnica od ostatniego pomiaru: +1
Obwód pępek 84 81 80 777573Różnica od ostatniego pomiaru: -2
Obwód bioder 94 94 94 92,59292,5Różnica od ostatniego pomiaru: +0,5
Obwód uda (najszersze miejsce) 53 53 53 535252,5Różnica od ostatniego pomiaru: +0,5
Obwód łydki 32,5 31 32 31,531,531,5Różnica od ostatniego pomiaru: 0
RamięLUZ/biceps- - - -24/27,526/27,5Różnica od ostatniego pomiaru: +2/0

W większości miejscach plusy, tylko z pępka spada - to jest naprawdę dla mnie najważniejsze. Nie wiem, czy to się wiąże z nadchodzącą @ czy też ograniczeniem ruchu w tym tygodniu, ale przeglądając różne dzienniki wiem, że wymiary czasami są dziwne, więc nie będę się tym przejmować.

To ramię jest trochę dziwne, ale tydzień temu wydaje mi się, że mierzyłam bardziej przy łokciu, teraz na środku przy bicu. Dobra, zobaczymy co będzie za tydzień, te wymiary mnie zmotywowały do tego, żeby dawać z siebie max mocy.

2. MISKA:
1800-120B-180ww-rT




Zmieniony przez - AL3ktra w dniu 2013-11-04 20:09:24
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 47 Napisanych postów 4694 Wiek 31 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 53265
Dzień #37 - 04.11.2013

DNT, -aeroby: 20min -zaplanowany trening siłowy: 06.11
-suple: olej z wątroby rekina,
-płyny: woda, herbata rooibos.
-warzywa: rzodkiewki - dużo, pomidory - dużo

Jak poznałam Viki...

Wszyscy mi będą zazdrościć.
Dzisiaj poznałam: Viki. . która jest trenerką na mojej siłowni. Viki pokaże mi też ćwiczenia z nowego planu, poprawi technikę podczas pierwszego treningu w środę. Już dzisiaj oceniła moje przysiady (powiedziała, że ok - trochę poprawiła), pompki (żeby klata dotykała podłogi), planka (wcześniej to pseudo-planka robiłam , a no i kazała mi się nie garbić. Bardzo się cieszę, to jest niesamowite spotkać osobę, którą podziwiasz w internetach - na żywo, a potem jeszcze ta sama osoba prezentuje ci ćwiczenia.

Aaaa i Viki na żywo wygląda zarąbiście dobrze, chociaż ja bym nigdy nie powiedziała, że jest za bardzo umięśniona czy jest jakimś babochłopem - bardzo zgrabna kobieta. To tak piszę, jakby ktoś jeszcze miał obawy przed mięśniami, a czytał mój dziennik.

Uzależnienie od kawy

Moje uzależnienie mija, nawet nie musiałam wypić dużo herbat. Poza tym dzisiaj obudziłam się ok.6.00 i miałam dużo energii. Wydaje mi się, że mój organizm zaczął się oczyszczać i jest przeszczęśliwy, że zrezygnowałam z kawy.

1. Trening.

Treningu nie było dzisiaj - dzisiaj było troszkę o technice (wykład Viki , a w środę już będzie bardziej praktycznie - czyli trening z wolnymi ciężarami według planu Obli.

Poza tym Viki zafundowała mi na koniec aeroby w postaci bieżni: nachylenie 15%, tempo: 5km/h - tortura przez 20 min. Wydaje się łatwo, a wcale tak nie jest - ten marsz był gorszy niż bieg. Będę zatem wykonywać.

2. Miska.

Jest średnia, wiem, ale dopiero co przyjechałam do Krk, nie miałam za bardzo czasu coś robić konkretnego i pójść na zakupy rano. Ale kupiłam już dużo mięcha za to, więc będzie w tygodniu jak na lady przystało mięsna.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 532 Napisanych postów 8076 Wiek 42 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 66950
Nie dość, że zazdroszczę poznania Viki, to jeszcze mam pytanie - odstawianie kawy u Ciebie to jakaś specjalna metoda? Jeśli tak, to proszę opisz w dzienniku. Może się komuś przyda (np. mnie, bo też odstawiam).
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 47 Napisanych postów 4694 Wiek 31 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 53265
Co do odstawiania kawy - po prostu przestać pić i tyle. Wiem, że niestety nic odkrywczego w tym nie ma, ale prosty sposób. Trzeba wytrzymać te kilka dni bez kofeiny, bo głowa będzie bolała, będzie się kręciło w głowie, energii miałam zero - czasami przychodziłam i szłam spać albo leżałam, bo nie miałam sił ani ochoty nic robić - jak jakaś depresja. I to mózg tutaj miał najgorzej, bo ciało - okej, ale mózg na pograniczu wyłączenia. Aaaa i dużo herbaty polecam: rooibois, yerba mate, zielona (ale za tą nie przepadam a bardzo) - ratują. Powodzenia życzę w rzucaniu, ale myślę, że warto. Jeszcze kilka dni temu miałam zaburzony rytm dnia, a teraz czuję, że ulega on poprawie. No ale brakuje mi trochę tego pięknego zapachu, specyficznego smaku - ale dla mnie to był narkotyk i jeszcze mi szkodził.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 1458 Wiek 45 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 15567
O tak, spotkania i pomocy Viki bardzo zazdroszczę ! Gdzie Ty mieszkasz? Jadę do Was !
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Annaaa26 DT/pods. 4 mies: s.15

Następny temat

Ciemna strona mocy - Darthmaul DT

WHEY premium