Kontuzja kontuzją kontuzję pogania...
idę na rower. Moja aktywność sportowa jest trochę mniejsza, kombinowałam z michą z rzeczy które aktualnie są w lodówce- nie jest idealnie ale wciąż nie umiem dobić białka do 130 bez proszku :( Zaopatrzę się po weekendzie w nowe. P.S. stopa boli lekko od wczorajszego biegania- mam więc 100% pewności że to nie od przysiadów ze sztangą.
cukier na czczo: 102
napoje: kawa, woda
suple: o3, witaminy olimp vita-min multiple sport
po treningu bezpośrednio wpadła jeszcze nektarynka i kawałek arbuza.
edit.
Trening
Rower: 56km, 24km/h, czas: 2h20min,
avg 165, max 186
spokojna jazda, ale w drugiej godzinie czuć już zmęczenie. Średnia przez większą część trasy była ok 25km/h, ale spadła na osiedlowych ulicach. Nawet się zmęczyłam :D
Zmieniony przez - meybee w dniu 2013-08-18 15:58:33
http://www.sfd.pl/Meybee_/_Road_to_be_Iron-t804665.html
Cycling macht frei!
02 Orlen Marathon: 05:13:47
35 Maraton Warszawski: 05:26:29
32 Maraton Warszawski: 05:58:52
Half Ironman: SOON
Zmieniony przez - meybee w dniu 2013-08-19 20:00:33
http://www.sfd.pl/Meybee_/_Road_to_be_Iron-t804665.html
Cycling macht frei!
02 Orlen Marathon: 05:13:47
35 Maraton Warszawski: 05:26:29
32 Maraton Warszawski: 05:58:52
Half Ironman: SOON
cały dzień w robocie, nie zdążyłam zjeść obiadu. za dużo ode mnie wymagają :( postanowiłam odreagować wieczorem na ćwiczeniach. padał deszcz więc skoczyłam na bieżnię. Męczone 8km, mimo iż siły miałam od 2km marsz-bieg. Znów pojawił się bardzo silny pulsujący ból głowy. Boję się że to nadciśnienie tętnicze. Wizyta u neurologa już niebawem. Spróbuję zdobyć ciśnieniomierz jak będę za jakieś 2 tygodnie u siostry to będę regularnie mierzyć. Kilka dni temu robiłam pomiar na okresowych badaniach w pracy- było 130/90.
http://www.sfd.pl/Meybee_/_Road_to_be_Iron-t804665.html
Cycling macht frei!
02 Orlen Marathon: 05:13:47
35 Maraton Warszawski: 05:26:29
32 Maraton Warszawski: 05:58:52
Half Ironman: SOON
dziś wizyta u ortopedy- sprawdzimy kręgosłup czy się nadaje do użytku, no i zobaczyć o co chodzi ze stopą, która co jakiś czas się uaktywnia jednak :(
Jedzenia ostatnio nie liczę, 2 posiłki są regularne, 3 o różnych porach:
1. 3xjajko, owies 50g, 10g masło, 100g banan, 100g owoc (jabłko/ brzoskwinia/ jagody/ inne), jogurt 50-70g
2. indyk 200g w oliwie i sosie sojowym z warztywami + dodatki w zależności od dnia (ser żółty 25g, korniszon/ szynka/ koncentrat pomidorowy, fasola czerwona z puszki), lub same warzywa
3. albo jak pkt. 1 albo same warzywa.
nie wiem jaki rozkład przyjąć kiedy nie ćwiczę. Z aktywności wpada rekreacyjny basen 2x tyg + biegane raz w tygodniu (10-18km spokojne tętno 165avg)
http://www.sfd.pl/Meybee_/_Road_to_be_Iron-t804665.html
Cycling macht frei!
02 Orlen Marathon: 05:13:47
35 Maraton Warszawski: 05:26:29
32 Maraton Warszawski: 05:58:52
Half Ironman: SOON
Zmieniony przez - annawcz w dniu 2013-09-16 18:54:57
Nie za dobrze u mnie. Jestem wycięta z treningów. Mam przeciążoną tę stopę co w maju się uaktywniła, jestem już po badaniach i czekam na drugą konsultację. Stwierdzili torbiel galaretowatą w okolicach więzadła i zbiera się jakiś płyn do tego. Nie jest na tyle uciążliwe żeby powoli potruchtać, ale przy cięższym wysiłku (czyt. przysiad) nie ma żadnych szans. Jeszcze nie wiem czy będą to wycinać czy inaczej walczyć.
Ostatnio trochę biegałam (życiówka na maratonie poprawiona o 32min), ale do czasu wyleczenia stopy chyba nie ma to sensu, bo kiedy się nie ruszam płyn wraca do normy :( Pływam dwa-trzy razy w tygodniu rekreacyjnie i w sumie to tyle.
No i będę musiała się chyba uśmiechnąć do dziewczyn o pomoc w rozpisaniu proporcji na czas niećwiczenia, bo głód doskwiera a zapotrzebowanie kcal pewnie mniejsze, przyzwyczajenia objętościowe pozostały. Mogę kupić hantle do domu i ćwiczyć górę tylko.
Badania kręgosłupa w tym tygodniu. Strasznie długo się czeka na te badania, a i z wynikami trzeba się umawiać na kolejne wizyty. W pracy trochę zwolniłam tempo, także stresu mniej i głowa powoli przestaje boleć (już nie tak często). Ciśnienie skacze, dostałam leki przeciwbólowe na głowę jakieś cięższe, a teraz czekam na rezonans magnetyczny sprawdzić od czego to wszystko. Tylko waham się przed tym badaniem bardzo bo mam kolczyk metalowy w karku którego nie da się wyjąć i nie wiem czy na badanie z nim można wejść podczas gdy wszyscy z przychodni mówią że nie i mam dylemat mały :(
http://www.sfd.pl/Meybee_/_Road_to_be_Iron-t804665.html
Cycling macht frei!
02 Orlen Marathon: 05:13:47
35 Maraton Warszawski: 05:26:29
32 Maraton Warszawski: 05:58:52
Half Ironman: SOON
Zaglądam na forum, nie zniknęłam w czeluściach internetu. Mam już wyniki badań, chciałam zapytać co o nich myślicie-
Głowa-
Neurologicznie chyba wszysto w porządku, rezonans ne wykazał zmian, także prawdopodobnie to napięciowe bóle głowy- umówię się jeszcze na konsultację z neurologiem aby omówić wynik badania i potwierdzenie moich przypuszczeń.
Stopa-
od stropny przyśrodkowej w okolicy przyczepu więzadła trójgraniastego do kości skokowej widoczny zbiornik płynu. Niewielka ilość płynu w otoczeniu śc. m. piszczelowego tylnego. boli mniej dzięki braku obciążeń, ale nie zmienia to faktu iż jest tam zmiana której trzeba się pozbyć,
Kręgosłup-
Przewężenie tylnej części przestrzeni międzytrzonowej na poziomie L5-S1. Zmiany przeciążeniowe w stawach międzywyrostkowych pogranicza lędźwiowo-krzyżowego.
Aktualnie próbuję umówić konsultację ortopedyczną wz ze stopą i kręgosłupem, bo to blokuje mnie przed podjęciem aktywności fizycznej. Bardzo brakuje mi ruchu.
Nie ćwiczę od 29.09 (ostatni maraton). Jem chyba za mało. Przytyłam. W obwodach m.in. udo biodra po ok 2cm. Nie wiem ile jeść aby nie tyć przy braku ruchu. Czy mogę prosić o podanie rozkładu? jem na oko ponad 3 miesiące, ale nie wróży to nic dobrego, bo brzuch mi się powiększa (a nigdy nie tyłam w brzuchu). Najpierw myślałam że to przez wzdęcia które wciąż mi towarzyszą, ale po zmierzeniu ciała wyszło że nie tylko brzuch m.in. uda też tyją.
Muszę znów zacząć pilnować co jem i w jakich ilościach. Miska nie była 100% czysta, przede wszystkim niedojedzona, albo przewyższały nieliczone kcal których nie monitorowałam. Wiem że muszę się kontrolować, ale najpierw potrzebuję punktu wyjścia.
Kalkulator podpowiada że moje zapotrzebowanie na kcal przy braku aktywności fizycznej to 1750kcal. Czy 1400 będzie odpowiednie? Z jakim rozkładem najlepiej? 100B/ 60T/100W (bez owoców)? Od czego zacząć?
Zmieniony przez - meybee w dniu 2013-12-04 12:58:35
http://www.sfd.pl/Meybee_/_Road_to_be_Iron-t804665.html
Cycling macht frei!
02 Orlen Marathon: 05:13:47
35 Maraton Warszawski: 05:26:29
32 Maraton Warszawski: 05:58:52
Half Ironman: SOON
Test NOWE DZIENNIKI ( planowanie DIET ważne!!!!!!!!!!!!) Pomocy!
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39