SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Meybee / Road to be Iron

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 42564

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 755 Wiek 38 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 34928
trudno cokolwiek doradzić, potrzeba silnej woli. miskę już uporządkowałaś. tak samo musisz się postarać o piwo. ilości duże i to 3 dni z rzędu. nie wiem czy akurat taki miałaś weekend i to jest raz kiedyś, czy częściej. to tylko od Ciebie zależy ile wypijesz. ja jestem prawie, że abstynentką; alkohol piję raz kiedyś bardziej dla smaku, lampkę winka, piwo pszeniczne grzane. a jak się bawię w towarzystwie to wszyscy wiedzą, że nie piję. chociaż i tak muszę walczyć z propozycjami. trudno komuś wytłumaczyć, że ktoś nie potrzebuje dla dobrej zabawy %. taka już mentalność społeczeństwa...
silna wola się kłania, na początek ogranicz ilość, albo jak jest możliwość zamień na czerwone wino

sometimes you just need to start again, in order to fly...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 7 Napisanych postów 558 Wiek 39 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 22950
Wino jest ok, bardzo je lubię i często stosuję jako zamiennik. Problem w tym że w Pubach/na koncertach nie zawsze jest dostępne i kończy się w wiadomy sposób. Pracuję w takiej dziwnej branży, że picie dużych ilości jest na porządku.. nocnym. Ciągłe wyjścia z klientami, wydawcami, cały ten absurdalny świat mnie omamił i ciężko mi zejść do mniejszych ilości. Jak pisałam we wcześniejszym poście- zacznę od stopniowego odzwyczajania się- imprezy tylko w weekendy + wyjazdy. No i zamianą na wino tam gdzie będzie to możliwe.

http://www.sfd.pl/Meybee_/_Road_to_be_Iron-t804665.html

Cycling macht frei!
02 Orlen Marathon: 05:13:47
35 Maraton Warszawski: 05:26:29
32 Maraton Warszawski: 05:58:52
Half Ironman: SOON

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 755 Wiek 38 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 34928
zamieniaj i ograniczaj, bo niestety to co sobie wypracujesz w ciągu tygodnia czystą michą i treningami, później tracisz taką ilością alkoholu. 3mam kciuki wino najlepiej wytrawne, lub ew. półwytrawne

sometimes you just need to start again, in order to fly...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 7 Napisanych postów 558 Wiek 39 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 22950
@Agueda- dziękuję za wsparcie !

http://www.sfd.pl/Meybee_/_Road_to_be_Iron-t804665.html

Cycling macht frei!
02 Orlen Marathon: 05:13:47
35 Maraton Warszawski: 05:26:29
32 Maraton Warszawski: 05:58:52
Half Ironman: SOON

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 846 Wiek 50 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 31298
Szczerze? Z wlasnego doswiadczenia wiem, ze "stopniowo" oznacza "nigdy". Uwielbiam wino, ale od dwoch miesiecy nie pije W OGOLE. I tak naprawde to juz od paru tygodni mi nie brakuje.
Ale oczywiscie to TY decydujesz...
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 7 Napisanych postów 558 Wiek 39 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 22950
Stopniowo= tylko w weekendy do 0,5l wina rozcieńczonego wodą. Sporadycznie Bro (żeby nie katować się zbędnie kaloriami w tygodniu tu jest problem). Coś wymyślę aby zablokować tę moją ciemną stronę mocy ;)

http://www.sfd.pl/Meybee_/_Road_to_be_Iron-t804665.html

Cycling macht frei!
02 Orlen Marathon: 05:13:47
35 Maraton Warszawski: 05:26:29
32 Maraton Warszawski: 05:58:52
Half Ironman: SOON

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 7 Napisanych postów 558 Wiek 39 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 22950
15.02.2012 Dzień 12 (DT)
założenia: 1700kcal= 130B/70T/rest

Napoje: woda, kawa, herbata;
Warzywa: brukselka (300g), pomidor (200g), kapusta pekińska (100g)




miał być trening.. i był :)

Trening 1
Drugi tydzień treningowy





Dziś w pracy dostałam sporej motywacji. Kolega w niedelikatny sposób się na mnie wyżył- że zrezygnowałam z cateringu i przeze mnie firma z której usług korzystaliśmy od kilku lat przestanie nam dowozić obiady. Powiedział- że i tak mi się odwidzi dieda po dwóch tygodniach i zacznę "wpyerdalać kebaby" i sama będę wyglądać jak ogromny kebab. Najbardziej motywuje mnie krytyka innych, chęć udowodnienia- nie sobie- ale własnie im, że nie mają racji. Dzięki tej sile negatywnej opinii innych ludzi przebiegłam maraton w 2010r. Nie mogę stracić silnej woli. Nie tym razem.

Zmieniony przez - meybee w dniu 2012-02-16 13:51:45

http://www.sfd.pl/Meybee_/_Road_to_be_Iron-t804665.html

Cycling macht frei!
02 Orlen Marathon: 05:13:47
35 Maraton Warszawski: 05:26:29
32 Maraton Warszawski: 05:58:52
Half Ironman: SOON

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
na ludzi zawsze mozna liczyc
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 7 Napisanych postów 558 Wiek 39 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 22950
16.02.2012 Dzień 13
założenia: 1700kcal= 130B/70T/rest

Napoje: woda, kawa, herbata, ballantines 40ml x 5 + sprite/sok jabłkowy !!
Warzywa: brukselka (300g), pomidor (200g), kapusta pekińska (100g), sok z selera + marchwii (1 szklanka z sokowirówki).



Nie idzie dobrze z alko. W czwartek byłam na gali mediowej (z racji wykonywanego zawodu). Na takich imprezach zawsze jest openbar. Nie umiem się powstrzymać na jednym drinku. Złość. Miało być jak na spowiedzi. Jest, żebym czarno na białym widziała że tego idzie za dużo w ciągu tygodnia. POstanowienie- ograniczyć się do weekendów (i mimo licznych okazji w tygodniu odmawiać alko lub po prostu nie pojawiać się tam gdzie leje się strumieniami).


17.02.2012 Dzień 14
założenia: 1700kcal= 130B/70T/rest

Napoje: woda, kawa, herbata,
Warzywa: pomidor (200g), kapusta pekińska (100g), sok z selera + marchwii (1 szklanka z sokowirówki).




18.02.2012 Dzień 15 (wyjazd)
Napoje: woda, kawa, herbata, 4 x drink ze Spritem;
Warzywa: surówka z ogórków, papryki (ok 200g.)



Wyjazd do rodziny. Bazowałam na pełnowartościowym śniadaniu. Nie zabrałam jedzenia ze sobą, toteż wyszło jak wyszło.


19.02.2012 Dzień 16 (wyjazd)
Napoje: woda, kawa, herbata, 3 x 0,5 piwo;
Warzywa: surówka z ogórków, papryki (ok 200g.)



Trening 2
Drugi tydzień treningowy



Wyjazdu ciąg dalszy. Koniec weekendu czyli początek postanowienia- pić tylko w weekendy i kiedy się da żeby było to wino. POwoli zaczynam rozumieć dlaczego tyję. Jedzenie "powietrza" + piwo + wieczorne fastfoody. Nie tykać fastfoodów. ZŁO!


20.02.2012 Dzień 17
założenia: 1700kcal= 130B/70T/rest
Napoje: woda, kawa, herbata
Warzywa: Pomidor (300g.), kapusta pekińska (100g)



Udało mi się coś takiego skomponować z niczego :) Po przyjeździe od rodziny lodówka świeci pustkami, ale coś się wykombinowało. Dziś dzień walki- spotkam się z koleżankami, zamówię wodę z cytryną :D:D:D No i przed spotkaniem szybkie zakupy na jutro żeby było już bez kombinowania.

Zmieniony przez - meybee w dniu 2012-02-20 15:24:14

http://www.sfd.pl/Meybee_/_Road_to_be_Iron-t804665.html

Cycling macht frei!
02 Orlen Marathon: 05:13:47
35 Maraton Warszawski: 05:26:29
32 Maraton Warszawski: 05:58:52
Half Ironman: SOON

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
przypomina mi to pamietnik Briget Jones
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Test NOWE DZIENNIKI ( planowanie DIET ważne!!!!!!!!!!!!) Pomocy!

Następny temat

TREC sponsoruje: Ruda_29, podsumowanie str. 54

WHEY premium