SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

KOZAK TYLKO JUŻ PRZEZ NETA? Foto str.79

temat działu:

Odżywianie i Odchudzanie

słowa kluczowe: , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 114774

Nowy temat Temat Zamknięty
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 48 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 2281
jak postępy?:) obwody mocno w dół ?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Koniu151 Moderator
Ekspert
Szacuny 3035 Napisanych postów 51766 Wiek 34 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 349858
nie bardzo z czego mają te obwody spadać.

TRENER PERSONALNY/(PSYCHO)DIETETYK ONLINE. POMOC W UKŁADANIU DIET I TRENINGOW ONLINE.
KONTAKT: [email protected]

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 48 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 2281
Ale jesteś na redukcji tak ?:)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Koniu151 Moderator
Ekspert
Szacuny 3035 Napisanych postów 51766 Wiek 34 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 349858
o wszystkim piszę w dzienniku.

TRENER PERSONALNY/(PSYCHO)DIETETYK ONLINE. POMOC W UKŁADANIU DIET I TRENINGOW ONLINE.
KONTAKT: [email protected]

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Koniu151 Moderator
Ekspert
Szacuny 3035 Napisanych postów 51766 Wiek 34 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 349858
20-21.09

Dalej ciężko ze snem, ale unormowałem już jako tako godziny wstawania i nie jest to tuż przed południem.
Piątek – jak zawsze w tym dniu praca, wieczorem wypad na większe zakupy, trochę warzyw, jajka, kupiliśmy pierwszy raz na próbę boczniaki, będę na dniach kombinował co z tym zrobić.
W sobotę trening i seriale, zaczęliśmy od nowa Lost, nie oglądałem z 3-4lata, Ela wcale, więc akurat.

Trening:

W piątek miałem strasznego lenia, więc trening odpuściliśmy, bez sensu robić coś na 50%, więc w tym tygodniu wypadły z rozpiski plecy, w przyszłym przerobię je porządniej. W sobotę trening barków i tricepsów, chyba najlepszy w tym tygodniu, choć przy PHP chyba porwałem się na zbyt duży ciężar i parę razy przy opuszczaniu solidnie szrpnęło barkami na granicy kontuzji. Na połączeniu SB i NC trenuje mi się świetnie, więc to będą u mnie stałe punkty treningu dopóki się nie skończą. Na inne suple jak i na te jak bym miał kupić sam – szkoda kasy.

Wyciskanie sztangielek siedząc 5x max
PHP 4x max
Unoszenie talerzy 4x max
Wyciskanie francuskie sztangi leżąc od czoła 4x max
Wyciskanie francuskie sztangi leżąc zza głowy 4x max
Prostowanie na wyciągu 2x max

Dieta:

Jako że dawno nie byliśmy w restauracji w piątek wybraliśmy się na sushi, był to pierwszy posiłek, drugi dopiero późno w nocy – naleśniki LC z samym serem i warzywami, ser kupiłem niestety bardzo słaby mimo że skład wyglądał całkiem ok, więc koty teraz mają co jeść. XD
Sobota pod znakiem wątróbki – zrobiłem solidną porcję, którą memłaliśmy cały dzień i jeszcze na jeden obiad zostało, nieco więcej węgli niż zawsze, ale trening ciężki, więc się przydadzą.


TRENER PERSONALNY/(PSYCHO)DIETETYK ONLINE. POMOC W UKŁADANIU DIET I TRENINGOW ONLINE.
KONTAKT: [email protected]

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 3591 Wiek 111 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 54809
A jak tam Twój bark? Boli jeszcze coś?

ಠ_ಠ

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Koniu151 Moderator
Ekspert
Szacuny 3035 Napisanych postów 51766 Wiek 34 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 349858
na dzień dzisiejszy jest ok, oby jak najdłużej.

TRENER PERSONALNY/(PSYCHO)DIETETYK ONLINE. POMOC W UKŁADANIU DIET I TRENINGOW ONLINE.
KONTAKT: [email protected]

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Koniu151 Moderator
Ekspert
Szacuny 3035 Napisanych postów 51766 Wiek 34 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 349858
22.09

Niedziela jak to niedziela. Oboje jesteśmy w domu, więc czas spędzony głównie przed telewizorem.

Trening:

Wolne. Mam strasznie skatowane barki, jak do jutra się nie poprawi ciężko widzę robienie przysiadów w takim stanie.

Dieta:

Na obiad dojedliśmy wczorajszą wątróbkę z ryżem. Dalej omlety z mozzarellą, pleśniowym i borówką, zjadłem dwie sztuki i na razie jestem solidnie napchany, ale przed snem ogarnę jeszcze jakąś jajecznicę czy coś.


TRENER PERSONALNY/(PSYCHO)DIETETYK ONLINE. POMOC W UKŁADANIU DIET I TRENINGOW ONLINE.
KONTAKT: [email protected]

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Koniu151 Moderator
Ekspert
Szacuny 3035 Napisanych postów 51766 Wiek 34 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 349858
23.09

Po formacie zainstaowałem w nocy FM, więc trochę posiedziałem przy tym, a że spać nie mogę to akurat. Pobudka po 10, praca, w 3h się uwinąłem, zrobiło się nieco nudno, więc odpaliłem Xboxa i pograłem trochę w UFC, niestety – znowu wciąga, dlatego nie mogę tego robić za często. Około 17tej trening, teraz praca i serial.

Trening:

Nogi. Jak pisałem mam mega skaotowane barki po sobocie, dziś jest gorzej niż wczoraj, więc odpuściłem przysiady bo mogłoby to być niebezpiecznie. Zrobiłem za to więcej suwnicy zmieniając rozstaw nóg, dobiłem się prostowaniem, odpuściłem wykroki bo i tak nie dałbym rady z obciążeniem, na koniec żuraw, nie robiłem kupę czasu, więc mega ciężko.

1. Wypychanie ciężaru na suwnicy 8x max
2. Prostowanie na maszynie 5x max
3. Żuraw 3x max

Dieta:

Robiłem Eli naleśniki by zjadła coś na szybko po powrocie z zajęć i przy okazji skubnąłem jednego – z twarogiem, migdałami, odrobiną rodzynek i jogurtm, na wierzch posmarowałem dipem WF by sprawdzić czy może w takiej postaci do czegoś się nada, szału nie było, ale tragedii też nie, więc może się nie zmarnuje. Z powodu owego naleśnika trening przesunięty o 3h – nie wyobrażam sobie trenować nóg po twarogu, więc kolejny posiłek dopiero po 19. Sos na bazie papryki, kurczak, ryż basmati, łącznie jakieś 500g mięsa, 130-140g ryżu, na kolację dojem jeszcze naleśniki bo zostało nam trochę nadzienia.
BTW kupiliśmy pierwszy raz boczniaki, ma ktoś jakiś pomysł na to? W necie nic ciekawego jeszcze nie widziałem, a produkt mocno chwalony przez znajomych za walory smakowe.

1. Naleśnik low carb na słodko
2. Pierś w sosie paprykowym z ryżem basmati.
3. Naleśnik low carb na słodko




TRENER PERSONALNY/(PSYCHO)DIETETYK ONLINE. POMOC W UKŁADANIU DIET I TRENINGOW ONLINE.
KONTAKT: [email protected]

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 5 Wiek 33 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 155
Boczniaki pokroić w paski, przesmażyć z suszonymi pomidorami. Wysypać na sałatę rzymską, strzępiastą, pekińską - byle nie zieloną. Do sałaty dodać czerwoną cebulę. Całość zlać sosem balsamicznym połączonym z miodem (najlepiej go trochę zredukować, aby był gęsty i kleisty). Powstaje dobra sałata z gorącymi boczniakami na górze :).
Nowy temat Temat Zamknięty
Poprzedni temat

W czym obciac kcal??

Następny temat

Redukcja

WHEY premium