SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Aberace, nieco kontrowersyjnie

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 6979

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 73 Napisanych postów 26831 Wiek 18 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 283202
Nie byłam co prawda weganką, ale zatwardziałą wegetarianką (o jakości diety dalekiej od ideału). Poprawiłam miskę, trzymałam bilans, chudłam, ale jakość ciała mimo wszystko nie powalała.
Mięso - widok, zapach - obrzydzało mnie całkowicie.

Wprowadziłam treningi siłowe - dość intensywne rzekłabym. Po miesiącu, otwierając lodówę, miałam ochotę rzucić się na SUROWE mięso. Nie było się nad czym zastanawiać - wprowadziłam je do diety.

Na pewno poprawiła się szybkość regeneracji, jakość ciała - tu nie ma dwóch zdań.

Nie wyobrażam sobie budowania sylwetki bez chociażby włączenia jaj i ryb.

I jeszcze jeden przykład z życia forum - Oveja - wegetarianka. Zapierdzialała i dietetycznie i treningowo. Schudła, ale miała spore problemy z jakością ciała/budowaniem mieśni.
Widzisz pewną zależność?

Zrobisz jak będziesz chciała, natomiast ja potwierdzam zdanie dziewczyn. Praktycznie niemożliwe jest zbudowanie sylwetki na diecie wegańskiej.

Zmieniony przez - Ruda_29 w dniu 2013-09-20 11:47:10

A ja nie jestem za ciężka jak na swoją wagę?
http://www.sfd.pl/Ruda_DT_/_Debiuty_2015-t1044538.html

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 9 Napisanych postów 649 Wiek 65 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 67122
Przeczytaj "Paleo dieta" Robba Wolfa.
Nie to żebym Cię namawiał na paleo, ale autor z zawodu biochemik przez długi czas był wegetarianinem. Opisuje swoje doświadczenia z dietą wegetariańską i dlaczego od niej odszedł. Książka jest napisana bardzo fajnym językiem.
Warto poszerzyć horyzonty bo potem łatwiej dojść do wniosku, że moderatorki tego forum to absolutna ekstraklasa światowa w doprowadzaniu kobiet do zgrabnej sylwetki i dobrego samopoczucia.

Pozdrawiam Darek

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
O proszę, to ja jeszcze ze swojej strony dodam.
Troszkę przeczytałam książek wegan, lubie każdą kuchnię . I szczerze powiedziawszy świat książek i odczuć ich autorów absolutnie nie pasuje do moich prywatnych spostrzeżeń. O ile weganki i weganie na zdjęciach to pieknie szczupli młodzi ludzie pełni energii tak w rzeczywistości dwóch znanych mi jest przeciętnej wagi otłuszczonymi flegmatykami. I nie jest to przypadek. Internet to ciekawe miejsce wśród zalewu informacji można czasami wyciągnąć cos ciekawego. Sa fora gdzie duzo wegan sie udziela, niestety nie udało mi sie trafic na solidnie prowadzony przez weganina sportowy blog w dłuższym okresie czasu. Udokumentowany innymi zdjęciami niz z chudnięcia I emocjami z tym związanym.
Ale natrafiłam oj to juz dobre 5lat temu na eksperyment który w zamiarze miała byc przeprowadzany tylko na surowych owocach a więc wegański, przeprowadzony przez chłopaka o pseudo Vega który napisał:
"So in the name of science, I've decided to give full-fledged fruitarianism a try. In this log I will write down my daily diet, as well as record any fitness gains I make(PRs, record lifts, amazing workouts) as well as every time I run out of gas or feel flat in a workout. I will also record day to day my general feelings and energy levels, and if I'm craving something non fruit I'll write that down too. I'm going to be completely honest here because this is really just for me and I have no one to answer to. Also, I will consider tomatoes and nuts to be fruits because botanically they are and I like them. "
Startował tak wyglądająć

No i w bardzo krótkim czasie mogliśmy obserwować jego dalszy przebieg , Dieta zaczęła ewoluować a chłopak był pełen zapału
Po tygodnu w dni treningowe dodał surowe jajka (zasada surowej diety była trzymana), siła mu równo spadała, co składał na karb nieprzyzwyczajenia do diety
Po niecałym miesiacu pisał:
"For science...anyway, if it was truly torment I would stop. I don't believe in doing something your body disagrees with. I had some bumps in the beginning but judging by their general minor qualities and barely noticeable feedback I concluded it was simply my body doing some internal housekeeping to adapt to the diet change. I'm feeling pretty awesome now...raw is definitely for me. Fruit only, no."
Wyglądał wtedy tak:

sam był zdziwiony jak stracił rzeźbe szybko mimo jedzenia niewielkich ilości głównie owoców 4 jajek w dni treningowe i orzechów
PO nastepnych dwóch tygodniach postanowił uzupełniac w surowe mięso, de facto dieta juz przemieniła sie "tylko" w surową chociaz wciąz przewazająca większość dni była owocowo-orzechowa. w sumie zjadł 3x sushi w nastepnych 2 tygodniach
Still loving the raw food diet...I think I'm beginning to acclimate myself to eating meat less often but I'm not ever going to cut it out. The benefits of the occasional meat meal are obvious to me, and I have no problems digesting it especially raw. Sushi was awesome today, I had several pieces of sashimi and tried octopus for only the second time. I think I like it more now, but the texture is something to get used to.
Po nastepnych dwóch tygodniach wygladał tak:

Po dwóch miesiącach spowiedzi codziennej znikła na pare dni i zakończył blog.
"I must admit I've been eating off the diet quite a lot the last few days...I've been enjoying my mom's fine home cooking. I'm going to gradually ease back into it.



dla spostrzegawczych ... zobaczcie jak mu sie fałda kortyzolowa powiększyła


Zmieniony przez - obliques w dniu 2013-09-20 14:14:42
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Dziękuję za wyczerpujące odpowiedzi, przeczytałam wszystko od a do z. Na razie jestem na tym etapie, że zmiania diety mi nie w głowie, nie mówię, że zawsze tak będzie, nie wiem co się stanie za rok czy dwa. Póki co moja lekka neurotyczność mi na to nie pozwala, a chcę żyć przede wszystkim w zgodzie ze sobą, trudno, będę średniaczkiem :).
Ja obserwowałam też stronkę veganbodybulding http://www.veganbodybuilding.com/?page=bios_women (tutaj akurat kobiety) i byłam przekonana, że może ciężka praca da jakieś efekty.
Pomimo wszystko trening siłowy zdecydowanie (po 2 miesiącach) poprawił lekko wygląda mojego ciała no i samopoczucie także, więc na pewno z niego nie chcę rezygnować.
Miło mi, że poświęciłyście mi swój czas i obyło się bez zbędnych uwag, że mam "niepokolei" w głowie, pomimo innego spojrzenia na świat :). Równie babki jesteście, twarde i zdecydowane.
Wasze forum będę oczywiście śledziła, tak samo jak wcześniej, chociaż zrozumiałam, że sugerujecie, że zdecydowanie to miejsce nie dla mnie, niemniej jednak będę z zapałem obserwować postępy innych dziewczyn:)

Darek, książkę, o ile uda mi się do niej dotrzeć, przeczytam. Mnie też interesują nie tylko diety wegańskie, poszerzanie horyzontów jest jak najbardziej wskazane!


Zmieniony przez - aberace w dniu 2013-09-20 16:51:12

Zmieniony przez - aberace w dniu 2013-09-20 16:52:41
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 638 Wiek 13 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 8377
Nie zrozumiałaś, nikt Cię nie wygania, tu było kilka dziewczyn wegetarianek i, jak pisałam, Wodyn, który bardzo długo nie jadł mięsa, był i jest jednym z największym autorytetów forum! Chodzi tylko o to, żebyś wiedziała, czego REALNIE możesz się spodziewać :) Na pewno możesz liczyć na rady w kwestii treningu siłowego, co do diety, to tak jak Martucca pisała, musisz bardzo dużo czasu poświęcić na zabawę w komponowaniu aminogramu itd.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Dokładnie, nikt nie wygania, po prostu mówimy szczerze, że nie masz co liczyć super formę fitness na takiej diecie.

A ta stronka, plisss, dziewczyno...
Nie wiem, skąd na tej liście wzięła się Marzia Prince, skoro m.in. w wywiadzie dla Fitness Warriors podaje przykład swojej diety i jest w nim whey, białka jaj, ryba i kurzy cyc
http://www.muscle-4life-nutrition.com/Featured-Athlete-Marzia-Prince.html

Ta pani na przykład... Wygląda słabo na tle innych zawodniczek. Jak widać, jedyne sensowne zawody, w jakich brała udział, dały jej miejsce 11:
http://contest.bodybuilding.com/bio/268902/

Pozostałych pań albo nie znam, albo nie kojarzę.

Ale powinnaś zdawać sobie sprawę z faktu, że na poziomie pro nie wyszystkie zawodniczki robią formę na glutaminie

Zmieniony przez - Martucca w dniu 2013-09-20 18:11:37
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Ok, rozumiem, widocznie źle zrozumiałam Wasze intencje:), taka nadinterpretacja.

Martucca, a z którego roku jest ten wywiad? http://www.simplyshredded.com/ifbb-bikini-pro-and-fitness-model-marzia-prince-talks-with-simplyshredded-com.html tutaj jest jakiś, w którym mówi, że w 2010 zaczęła zmiany w swojej diecie, na jej stronie facebookowej też są informacje:
Professional Fitness Model
Writer for Natural Muscle Magazine (I have my own GO GREEN monthly column)
Gaspari Nutrition Athlete
Fitness Editor for VIVA GLAM Magazine
Vegan Nutrition blogger for FitnessRX for Women
Sun Warrior Ambassador
Helio Pro Ambassador
Certified Personal Trainer and Nutritionist
Vegan/Vegetarian/Raw Foodist
Creator of the Healthy Housewives

a wiem, bo jest ambasadorką sunwarrior i wychodzi na to, że pijamy tę samą odżywkę :)

Zmieniony przez - aberace w dniu 2013-09-20 18:35:16

Zmieniony przez - aberace w dniu 2013-09-20 18:35:54
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
A tu masz nowszy wywiad dla simplysredded:
http://www.simplyshredded.com/ifbb-bikini-pro-and-fitness-model-marzia-prince-talks-with-simplyshredded-com.html

Przeczytaj uważnie, co pisze o cheatach

W każdym bądź razie powtórzę: nie spotkałam jeszcze NIGDY wegana o dobrej sylwetce. Ne przeczę - niewielu może się udać, ale pod okiem ekstraklasy dietetyków. Jest takim np. John Brenardi, który (o ile pamiętam) sam kiedyś eksperymentował z weganizmem. Na coaching jego i jego grupy tysiące ludzi zgłasza się z rocznym wyprzedzeniem.
Dlatego mowię: we wlasnym zakresie to się nabawisz problemów (już to zrobiłaś) i nie pomoże Ci odżywka żadnej gwiazdy.
Ja się pracy z osobą na takiej diecie podjąć nie mogę - nie pozwala mi na to własne sumienie - przecież nie zrobię z Ciebie krolika doświadczalnego, żeby się uczyć na błędach Łukasz, faftaq i Domer to osoby, które mogą Ci pomóc.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
O godzinie 20.00 na stronie głównej działu (https://www.sfd.pl/Ladies_Fit-f403.html) będzie czat na zywo z faftaqiem (Tadeusz Sowiński). Tam możesz pytać, jak komponować posiłki
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Ok, rozumiem, dziękuję bardzo za odpowiedź, już się skontakowałam z poleconymi mi osobami :). Ok, mam nadzieję, że mi się uda załapać na chat, będę probować :)!


Mogę mieć jeszcze jedno pytanie dotyczące treningu? Na razie robię ten siłowy na maszynach, ale wiem, że niedługo być może nie będę miała możliwości chodzić 3 x w tyg. na silownie i zastanawiam się czy mogę np. 1 w tygodniu robić ten trening "domowy" i 2 razy "na maszynach" lub odwrotnie, czy takie mieszanie nie jest wskazane?
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Oku Okurasei DT no.2!

Następny temat

Produkt zastępujący posiłek po treningu.

WHEY premium