Wiek - 22
Waga - 73
Wzrost - 170
Obwód pasa - 85 (rekord hehe)
Obwód klatki piersiowej -93
Obwód uda - 58
Obwód ramienia - 38 prawa 35 lewa :)
Doświadczenie sportowe (wymień wszystkie uprawiane sporty w przeszłości i obecnie, podaj staż):
W wieku 16 lat związałem się z siłownią i to bym ciekawy romans. Moja wybranka trochę mnie oszukała bo przez nie świadome treningi kulturystyczne rosły mi piękne mięśnie i nie funkcjonalna siła. Nigdy nie miałem tego zamierzenia ale też nigdy nie zaglądałem na to forum wiec nigdy nie miałem pojęcia o sporcie. Prowadził mnie kolega który marzył o kulturystyce :) Treningi trwały do 20 roku życia z przerwami nawet do 6 miesięcy (bez powodu).
W wieku 20 lat zerwałem z kochanką za to oszustwo i poczułem się samotnie. Z orientowałem się że straciłem dużo czasu i energii. Chciałem zawsze być niedozaje**** a moja wydolność i wytrzymałość przez izolowane treningi była dosyć śmieszna.
Tak więc następny związek to Armia Krajowa a co za tym idzie "bieganie, pływanie, podciąganie, trochę długu beztlenowego" jednak okazało się że Wojsko nie leci na Twoją wydolność a na Twoje znajomości których oczywiście nie miałem więc treningi areobowo-siłowe nie były bardzo ambitne.
Następnym motywem przewodnim była selekcja 2013 (ta medialna) jednak to była przelotna miłość bo zacząłem ją w w kwietniu a pokazać trzeba było się w czerwcu przy mojej pracy i diecie osiągniecie nie było możliwe dla zdrowych zmysłów. Więc powoli przygotowywałem się do selekcji 2014 kupiłem sobie piękny zestaw odżywek i starałem się jeść aż tu nagle moją nową znajomość rozwalił nie fortunny upadek na łokieć. Mój nadludzki triceps spotkał się z o wiele twardszym szkłem który niczym nóż w masło dotarł do kości. Stół operacyjny i szyna 2 tygodnie. 6 tygodni zwolnienia lekarskiego.
I o to jestem na zwolnieniu przez internet poznałem nową miłość o nazwie Cross Fit. Nie wiem czy związek wyjdzie gdyż moje części lędźwiowe są już nieco naruszone i nie wiem czy dam rade znieść kolejnej porażki. Najważniejsze że uczucie jakie kieruje jest szczere, naturalne i bez presji jakiegokolwiek czasu :) Nie mam celu bo by mnie ograniczał.
Dostęp do sprzętu - full opcja. Tworze prywatną sale do treningów crossfit. Wszystko jest w planach. W razie postępów dodam fotki i będę się konsultował. Na pewno będzie lina 5 metrów, drążek, poręcze na triceps, kółka (wiecie jakie), zakupie sztangę, piłki lekarskie resztę w po konsultacji z Wami.
Cel treningowy - W przypadku nie przewidywanego talentu jakieś zawody
Stosowanie suplementy (wcześniej, aktualnie) - paczka carbo, paczka białka, witaminy olimp, jakieś bcaa, coś na stawy to taki śmieszny 1 cykl kilka miesięcy temu. Dziś tylko białko do uzupełniania diety i jak zacznę prace kupie jakieś carbo.
Problemy zdrowotne, przeciwwskazania medyczne, kontuzje (opis) - bóle w lędźwiowej części kręgosłupa, rozcięty triceps powoli wraca do normy.
Ograniczenia żywieniowe ze względu na zdrowie - jaja powodują wysypkę ( a to pech)
Podaj obciążenie robocze w podstawowych ćwiczeniach: (to było kiedyś)
przysiad - nie pamiętam
martwy ciąg - do 140
wyciskanie leżąc - do 120
wyciskanie stojąc - do 80
wiosłowanie sztangą - nie pamiętam
podciąganie na drążku (ilość) - 15
Dieta(to dzisiejszy jadłospis, szczerze mówiąc staram się tak codziennie)
Fotki nie zbyt wyraźne z racji słabego sprzętu :) Zauważcie jaka jest różnica w ramieniu :)
Opisze przy okazji dzisiejszy przebieg treningu:
Rozgrzewka:
skakanka 8 minut ( HrMax 130 - 150)
Trening:
30 podciągnięć ( 6 x5 )
75 pompek (3x25) - dałbym rade 100 ale boje się o triceps.
100 brzuszków (2x50) z czasem dodam filmik bo nie podoba mi się moja technika
100 przysiadów (2x50)
Element "CrossFitowy" zajął jakieś 15minut.
Rozciąganie i wzmocnienie prostowników jakieś 15 minut.
Nie myślę tego na razie zmieniać aż nie dojdę do 100 powtórzeń każdego ćwiczenia. Tylko ile razy w tygodniu to robić? Dokładam jeszcze biegi i basen w dni wolne. To taki czas ogólno-rozwojowy :)
Liczę na pomoc :)