Proszę o pomoc dla męża-flaka!

Witam
Jestem tu pierwszy raz. Chodzi o mojego męża-a raczej jego wygląd. Ma 34 lata, 182 wzrostu i waży ok 93 kg. Kiedyś uprawiał koszykówkę ale po kontuzji kolana 2 lata temu przestał. W marcu tego roku miał artroskopie kolana. Czasami jeździ na orbitreku, ale jest tak sflaczaly, ze wg mnie powinien pocwiczyc silowo. Moge kupic mu hantle, myślałam o 5 kg. Nie mam jednak pojęcia co i jak ma cwiczyc na początek. On nie wie, ze tu napisałam, proszę o wyrozumiałość...ma brzuszek, klata nie jest w ogóle umiesniona...to samo ręce. Chodzi mi głownie o cwiczenia na klatkę, ręce i brzuch. Mąż sporo pracuje, boje sie przedwczesnego zawału. Pomóżcie ustalić dla niego jakis plan ćwiczeń? Mamy w domu orbitreka, rowerek i sporo miejsca. Bede wdzięczna za wszelka pomoc.

Zmartwiona żona

Jeśli nie robi pełnego, to może robić box przysiady. Jeśli nadal będzie się utrzymywał dyskomfort w kolanie, to trzeba będzie pomyśleć, co dalej.

zapisz go na siłownie i wprowadź zdrowy tryb zywienia w domu,na tym forum masz wszystko czego potrzebujesz

Hantelki to niezbyt dobry pomysł. Zdecydowanie siłownia, na początek pod okiem trenera, żeby sobie nie zrobił krzywdy. Do tego trening tlenowy, oraz poprawa jakości odżywiania i efekty powinny być dobre. Najważniejsze jednak jest to żeby mąż tego chciał. Jeżeli będzie robił coś, czego nie lubi to po 2tyg. będzie miał dość.

Zaproponuj mu wspólne treningi na siłowni, wprowadź "czyste" odżywianie w domu a zdrowie, samopoczucie i wygląd napewno się poprawia

Dzięki za odpowiedzi. Otóż, odzywiamy sie dobrze. Studiuje żywienie od zeszłego roku i w zasadzie od lutego 2012 jemy zdrowo i dobrze zbilansowane posiłki. Wlasnie chodzi o to, ze na siłownię nie możemy sobie pozwolić (mała wieś z daleka od takich przyjemności jak silownia, 2 dzieci i on często pracuje do pozna więc cwiczyc moze tylko wieczorami). On chce coś ze sobą zrobic, tylko nie wie jak. Prosił mnie, żebym mu zrobiła jakiś plan cwiczeniowy, a ja sie na tym ńie znam. Stad pomyślałam o Was. Wiem, ze trening personalny byłby najlepszy ale często jest tak, ze z dnia na dzien wypada mu wyjazd i to w najmniej oczekiwanych momentach i musiałby przekładać treningi, trener po jakimś czasie na pewno miałby tego dość. A w domu najłatwiej jest cwiczyc, mamy i możliwości i sprzęt do cardio, a jakiś inny mogę kupic. Myślałam nad tasmami trx, kiedyś sama na nich cwiczylam. Chodzi mi głownie o jakieś rozpisanie co i jak ma robic, ile serii, powtórzeń itp. Jeśli nie ten dział, to przepraszam.

popatrz w innych działach masz trening w domowych warunkach itd mozna sporo jeśli macie choć jakiś podstawowy sprzęt do treningu.Z tego co piszesz to nie,lecz macie domek warto może by pomysleć zainwestować pare złoty i kupić podstawowe hantle,jakąś sztangę,ławeczkę z czasem będziecie uzupełniać sobie sprzęt.Poza tym aero bieganie,jazda na rowerze,pływanie itd policz ile zjada kcal i jaki ma rozkład w diecie b/w/t/ tutaj masz podstawowe kalkulatory http://potreningu.pl/diety 

Ok, dziękuje bardzo. Poszukam jeszcze o treningu w domowych warunkach.

A co się działo z mężem, że konieczna była artroskopia kolana?
Warto byłoby wprowadzić umiarkowane treningi wytrzymałościowe chociażby po to, żeby wzmocnić kolano.

Saida miał kontuzje kolana (juz któraś z kolei) i zerwał wiazadla krzyżowe. Miał miec tez rekonstrukcję, ale rehabilitant powiedział, ze nie jest konieczna.

Zmieniony przez - Gosiaczek0 w dniu 2013-09-17 06:29:28

Jeśli możesz i masz ochotę, to napisz coś więcej i w jakim stanie jest kolano, postaram się pomóc.

Saida z opisu ze szpitala : 4.03.2013 artroskopia kolana prawego, debridement acl-wycięcie kikutow, wycięcie częściowe ml. W epikryzie jest podane, ze wymagane jest dalsze leczenie operacyjne-rekonstrukcja acl kolana prawego w trybie planowym po okresie rehabilitacji

Rehabilitację miał przez jakiś miesiąc, 2-3 razy w tygodniu. Rehabilitant powiedział, ze nie jest konieczna rekonstrukcja bo (z tego co pamietam, ale mogę sie mylić, nie pamiętać sokladnie, więc dopytam męża) ma juz pełen wyprost i pełne zgiecie.

Mogę go o coś podpytac, tylko nie bardzo wiem o co

I tak bardzo Ci dziękuje za zainteresowanie