Rano:
Brzuch 3x10-20 60sek przerwy po parze
1a. Unoszenie prostych nóg leżąc
1b. Brzuszki
2a. Siedząc na brzegu krzesła prostowanie i podginanie do klatki nóg
2b. Sit up
Aero - bieg 30min + rozciąganie
Wieczorem:
Dzień 1.
1a. Wiosło sztangielką w oparciu
12/14/14kg (12/11/10x)
12/14/14kg (12/12/11x)
1b. Wyciskanie na skosie
25kg (12/10/9x)
25/27,5/25kg (12/10/9x)
2a. Przenoszenie sztangielki leżąc
10/12/12kg (12/10/12x)
12(kettel)/10/12kg (12/13/10x)
2b. Wznosy bioder ze sztangą leżąc na podłodze 3x20
35/25/25kg (12/10+9/9+6x)
45/40/35kg (17/16/16x)
Ach te wznosy... wolę z cc, wtedy wiem co mam czuć i heja. Tutaj sporo zmniejszyłam bo ten ruch nie wychodził płynny, już nie wiedziałam co pracuje. I mały mam zakres ruchu, z 10cm w górę i tyle żeby nie przeginać kręgosłupa. Może po prostu tyłek jest zamęczony wznosami co drugi dzień i za niedługo zejdę do obciążenia 5kg
4b. Wznosy z opadu (na pośladki) 3x10
cc (10/10/10x)
cc (10/10/10x)
4a. Rozpiętki odwrotne na maszynie
9/11/11kg (12/10/9x)
9kg (12/12/14x)
3a. Ściąganie drążka szeroko
30kg (12/10/7x)
30/35/30kg (12/7/13x)
3b. Box squat 3x5
60kg (5/5/6x)
55/65/65kg (5/5/6x)
Ze sztangą (luźną) - coś działo się w lewym kolanie po porannym biegu, nie bolało ale wolałam ostrożnie się z nim obejść i nie dokładałam tutaj kg.
Aero - bieg 30min
Wszystkie maszyny zajęte oprócz wioślarza ale to mogłabym od razu karetkę zamówić równie dobrze - poszłam pobiegać i super.
BWT 160/80/60 1500 kcal
162/80/59 1499 kcal
(BRZUCH + BIEG)
1. Brokuł + banan + owoce leśne + whey + jajko + kakao + mleko kokosowe
2,3. Indyk udziec + masło + warzywa + wiórki kokosowe + mleko kokosowe
4. Indyk udziec + ciecierzyca + pomidor + awokado
(TRENING + bcaa przed biegiem)
4. (Po treningu banan + whey + bcaa)
5,6. Indyk udziec + masło + wiórki kokosowe + zielone + mleko kokosowe
+ mięta, pokrzywa, korzeń mniszka, majeranek, anyż, zielona herbata, chilli, cynamon, kminek
SUPLEMENTY:
Whey, magnez, GABA, BCAA po 5g po treningu i biegu (wliczone w miskę), przedtreningówka
Po ciężarach widać jak tryskam energią słabo, coraz słabiej. W ogóle jakiś cały dzień nie bardzo, chciałam zawrócić przed siłką
Po biegu zaległam na kanapie i chociaż mnie ssało w żołądku to tak mi miękko było... i przysnęłam przez to brak rozciągania po treningu.
Obli czy mogę w te 3 dni siłowe robić rano trening? Bo teraz najpierw brzuch + biegam żeby było na czczo, ale wieczorem zawsze jest tłum na siłowni, trening się rozwleka i nie trzymam przerw bo czekam na sztangę
Otarłam sobie piętę chyba od buta. Oby to nie wadziło w bieganiu bo to najmilejsze aero, dużo ciekawiej jest w terenie niż na maszynach. Omijam asfalt i biegam teraz tylko po dróżkach bo przy tych codziennych aero czuję że kostki/ achillesy i kolana dostają w kość.
A i cera - nawet przy 60g tłuszczu dziennie robi się przesuszona. Pot też dokłada swoje i podrażnia skórę, oczy, włosy - to tak bez słodzenia.
Wciąż czekam na przesyłkę z IHS powinna być w ciągu najbliższych kilku dni
-----
Od dzisiaj:
3 dni BWT 150/80/60 1460kcal
1 dzień BWT 150/135/60 1680kcal
Zmieniony przez - Esther w dniu 2013-09-05 17:53:04
Test Iron Horse 50/50 ----> http://www.sfd.pl/-t968034.html
Wcześniej: http://www.sfd.pl/-t853342-s57.html
Rzeźba: http://www.sfd.pl/-t853342-s33.html