Trochę wymiarów:
Biceps: 35 cm
Klatka (przy wydechu): 103 cm
Pas: 95 cm
Biodra: 107 cm
Udo: 57,5 cm
Łydka: 40,5 cm
Brzuch wygląda tragicznie, pośladki też dość otłuszczone, uda dość średnio na pierwszy rzut oka. Ale najgorzej z brzuchem. Na siłownie raczej nie chodziłem przez dłuższy czas, kiedyś jakieś 3 lata temu, ale to tak bardziej powiedzmy towarzysko niż profesjonalnie, żeby się zmęczyć. Bardziej mi zależy na razie na redukcji jakiejś w terenie albo w domowych warunkach + jakieś początkowe ćwiczenia na rzeźbę. Dodam, że zaczynam trochę biegać, jednak mam problemy z astmą, ale staram się nie oszczędzać i często biegam 'do porzygu' wręcz biegając od tak lub grając w piłkę, jednak to wszystko idzie bardzo sporadycznie, chciałbym zacząć ćwiczyć regularnie i zmienić swój wygląd, śmieciowe żarcie i tryb życia.
Na razie staram się robić brzuszki, pompki, biegać co 2-3 dni (ok. 4-5 km ~30-40 min) - bieganie naprawdę wylewa ze mnie siódme poty ale czuje się potem o wiele lepiej, podciąganko co jakiś czas na drążku w framudze, hantel 5kg ~serie po 50x zgięcię przedramienia. Tyle chyba moge w domowych warunkach.
Co jeszcze możecie mi zaproponować, rozłożyć - jakieś treningi na zrzucenie tłuszczu, ale żeby nie tracić na siłach tak bardzo, a potem nabrać więcej siły jeszcze + jakaś ogólna dieta na teraz?
Wiem, że tutaj jest multum różnych poradników diet, treningów i wszystkiego, jednak nie interesuje się tym w tym momencie i samo czytanie tego niestety w Waszym dośc profesjonalnym żargonie niewiele mi mówi bądź od razu odrzuca. Może jakieś prostsze rady na start? Co robić, z grubsza jak robić? Byłbym wdzięczny.