Szacuny
1
Napisanych postów
1643
Wiek
38 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
19133
cvfdbkz
galaretka sklepowa?
Tak, nie potrafię zrobić własnej z braku przepisu, a wiem że łatwo można zrobić z żelatyny bo w starym dzienniku ktoś mi podsyłał... Jak masz to się podziel
Szamię dopiero śniadanie, kupione od kolesia który robi świeże, zdrowe jedzonko, Salmon & broccoli quiche (później wrzucę fotkę) pyszne! Jest to łosoś z brokułami w cieście Francuskim
Łosoś z brokułami w cieście francuskim
Wołowina (jajko i owsiane do lepienia) ziemniaki, pieczarki, cebula
Śledzie w sosie pomidorowym
Mięso z kury, lampka czerwonego wina z migdałami
O treningu pisałem wyżej, miska niezła, uderzam bardziej w mięso bo ostatnio za dużo nabiału wciągałem. Jutro pewne wyzwanie przede mną, trening dopiero późnym popołudniem, poratuję się pierwszy raz domowej roboty przedtreningówką z kawy, coli zero i ziela angielskiego pozdro
Przedtreningówka zrobiła swoje, ciężko mi porównać bo nigdy żadnej nie stosowałem, ale ta domowa nabuzowała mnie nieźle. Żona mnie obudziła z kawą, a 20min później zrobiłem huphy mud tak jak na filmie, tylko ja dodałem jeszcze pół łyżki pieprzu cayenne(nie wiem czemu mi się wczoraj napisało ziele angielskie) dla mocniejszego pocenia:
W smaku średnie, ale pijałem dużo gorsze spalacze domowej roboty z zielonej herbaty i przypraw czy też kawy. Kofeina zrobiła swoje, zrobiłem ten trening 20min szybciej niż normalnie, jeszcze ze 2 godziny po aero czułem jak mnie nosi, pewnie mi też ciśnienie podniosło bo momentami dziwnie się czułem. Fotka!
Szacuny
1
Napisanych postów
1643
Wiek
38 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
19133
Bieżnia 45min
Steki wołowe, warzywa
Szprot
Mieso z kury
Darowałem sobie cf, była bieżnia, miska do tej pory to 150g białka, 105 tłuszcze, 45 węgle, później grill czyli doszło troszkę białko i dużo tłuszczy z kiełbasy, a węgle z alkoholu. Chyba to tyle na chwilę obecną, czeka mnie dwa tygodnie urlopu, później wrócę do tego dziennika jeszcze, zanim otworzę nowy. pozdro