Problem z dietą na masę .

Witam.
Mam 16 lat , ważę 73.4 kg i mam 176 cm wzrostu.
A więc zacznę od początku.
Po wakacjach idę do szkoły oddalonej od mojego miasta o 40 km.
Będę tam mieszkał w internacie dlatego nie mogę sobie sam przyrządzić gorących posiłków. Mam tam już ustalone 3 główne posiłki na stołówce i zgadując nie będą takie jak ja bym dokładnie chciał.
A więc do dyspozycji mam 2 posiłki
2 śniadanie i posiłek przed treningiem
Więc gdyby ktoś mi mógł podsunąć jakieś ciekawe pomysły na te 2 posiłki tak żebym uzupełnił wszystkie brakujące składniki pokarmowe to był bym bardzo wdzięczny.
W planach mam tez kupno jakiś suplementów ponieważ od września zaczynam konkretną masę.
Tak więc proszę o pomoc :D

Spory problem, ale myślę że znajdzie się ktoś kto ci pomoże. W ostateczności możesz sobie ważyć to co tam dostaniesz i obliczać ile czego wyszło a tymi dwoma posiłkami uzupełnić resztę kcal i makro.

Mam brać obiad i codziennie sobie go ważyć ?

a te 2 posiłki to na stołówce miałbyś robić czy we własnym zakresie ?

xentisek6

Mam brać obiad i codziennie sobie go ważyć ?

nie, wazne bys raz wszystko obliczyl i pozniej orientacyjnie wiedzial co i jak

TomQ-MAG

xentisek6

Mam brać obiad i codziennie sobie go ważyć ?

nie, wazne bys raz wszystko obliczyl i pozniej orientacyjnie wiedzial co i jak

TomQ-MAG
ale co dziennie będą się zmieniać dania :(.

trebla

a te 2 posiłki to na stołówce miałbyś robić czy we własnym zakresie ?

Tak. Mam jedynie czajnik elektryczny i supermarket i galeria handlową zaraz obok internatu. Może po jakims czasie ogarnę dostęp do stołówki ale nie wiem.

Jak nie możesz brać ciepłego posiłku to dobrym rozwiązaniem jest np. twaróg czy serek wiejski. Chociaż nabiał nie jest tak bardzo wskazany to potrafi uratować tyłek. Skoro nie będziesz mógł brać węgli złożonych to możesz je zastąpić tłuszczem. Orzechy, oliwa z oliwek, olej lniany itp. Jednak to tylko alternatywa. Najlepiej jak byś te dwa posiłki mógł jakoś ogarnąć. Zawsze zamiast tych tłuszczy można wziąć chleb razowy na przykład. Ja tak robiłem. W szkole razowy + serki wiejskie i jakoś dawało radę. A reszta dnia już normalne żarcie.

Czyli na 2 śniadanie , najlepiej zrobić sobie kanapeczki s chlebem razowym i serkiem i ewentualnie orzechy , a na posiłek przed treningiem? to już musi być coś ciepłego ? z kolegą wpadliśmy na pomysł żeby sobie ryż z kurczakiem ugotować w czajniku :D .
Dziwna metoda ale może dawało by to rade :D?

Zmieniony przez - xentisek6 w dniu 2013-08-10 15:17:07

Oj szczerze wątpie, że wam się to uda

Jak masz supermarket i jakąś galerię to tam pewnie tak jak np. w realu są gotowe np. ziemniaki z kurczakiem lub coś tego typu. Musisz kombinować. Oblukaj sobie najpierw co się koło internatu dokładnie znajduje. Często można trafić na jakieś ciekawe budy z żarciem. Może w Twoim mieście jest katering i sprzedają "domowe" obiady takie jak np. kotlet z piesi, albo filet rybny z ziemniakami. Obadasz ile ma porcja i przed treningiem sobie zamawiasz takie żarcie. Zawsze to lepsze niż jakiś gainer albo (broń boże) kebab. Z braku laku...

Tak sobie z kumplem pomyśleliśmy nam parowarem? DObry to pomysł czy zły ? Co o tym sądzicie?