...
Napisał(a)
...
Napisał(a)
...
Napisał(a)
Podsumowanie
Na wstępie chcę podziękować wszystkim kochanym Ladies! Wielkie podziękowania dla Martucci, Obliques, Rudej, Arphiel, Viki, Agnese, Mali, Jo1984, Misworld, Aineko, Tolki za zaglądanie, kibicowanie, cenne rady i wskazówki. Mam nadzieję,że nikogo nie pominęłam dlatego jeszcze raz podkreślam-dziękuję wszystkim Ladies za to,że jesteście!!!
Swoją walkę rozpoczęłam na początku kwietnia. Trzymałam się rozkładu, który zaleciła Martucca B-110, T-50, W-150. Ponadto stosowałam się do zaleceń Obliques czyli przeszłam na dietę bezglutenową i liczyłam warzywa do miski. Dzięki forum zrezygnowałam też z tabletek anty.
Moje sukcesy: Przede wszystkim zmiany w głowie. Nie miałam jak do tej pory ani jednego napadu na słodycze itp. Przestałam się głodzić, a zaczęłam odżywiać. Stałam się bardziej asertywna i zorganizowana. Wszystko sobie teraz planuję i nie mam na myśli tylko miski Zaczęłam lepiej panować nad całym swoim życiem. Ktoś może pomyśleć: Co ma piernik do wiatraka? Ale o dziwo ma! Pokochałam siłownię i to wspaniałe uczucie po treningu siłowym. Zrezygnowałam z długich i nudnych aero (których nie cierpię, a się do nich zmuszałam). Odkryłam nowe smaki, nauczyłam się robić nowe potrawy. Jestem szczęśliwa,uwielbiam taki styl życia i chcę go kontynuować już zawsze. Przestałam praktycznie pić alkohol, a wcześniej prawie codziennie coś się nawinęło Teraz wypijam okazjonalną lampkę wina wytrawnego, czasem coś mocniejszego ale to już naprawdę rzadko. Napisałam zaległą pracę mgr i w końcu się obronię I wierzcie albo nie ale jestem pewna,że to forum mi również w tym pomogło Zaczął mi się regulować cykl-było dwa razy 32 dni. Niestety w lipcu nie było @, a ja nie wiem jaki jest powód. Może stres albo to,że byłam na wakacjach w PL?
Wpadki: W zasadzie nie było jakichś większych wpadek. Dwa razy wypiłam odrobinę mocniejszego alkoholu. Kilka razy nie liczyłam miski z powodu wyjazdów ale była czysta. Jedynie raz w Barcelonie zjadłam lody.
Trening: Wykonałam trening z piłką dla początkujących oraz trening z piłką dla średniozaawansowanych 2 ( ten trening robiłam na siłowni). Do treningów siłowych było trochę aero, treningów wytrzymałościowych (później z nich zrezygnowałam za radą Misworld), jogi i rozciągania.
Plany: Oczywiście chcę kontynuować swoją przygodę z siłownią. Obliques i Martucca mówiły,że mam szansę na sylwetkę x i na tym chcę się skupić.
Martucca pisała:
Nie do końca wiem jak to zrobić ale chcę
Może jak szefowe znajdą czas to polecą jakiś trening i poradzą na czym się skupić? Bo w zasadzie to jestem jeszcze mało doświadczona i nie wiem co dalej robić, żeby się rozwijać.
Ok, a teraz pomiary i zdjęcia (zdjęcia w stroju gdzie jestem najgrubsza są z 1.04, zdjęcia w różowym topie 23.04, a reszta 24.07)
Zmieniony przez - anchy w dniu 2013-07-28 01:57:26
Zmieniony przez - anchy w dniu 2013-07-28 02:00:20
Zmieniony przez - anchy w dniu 2013-07-28 02:00:43
Zmieniony przez - anchy w dniu 2013-07-28 02:01:11
Zmieniony przez - anchy w dniu 2013-07-28 02:02:29
Zmieniony przez - anchy w dniu 2013-07-28 02:02:49
Zmieniony przez - anchy w dniu 2013-07-28 02:03:56
Zmieniony przez - anchy w dniu 2013-07-28 02:04:23
Zmieniony przez - anchy w dniu 2013-07-28 02:06:20
Zmieniony przez - anchy w dniu 2013-07-28 02:06:37
Zmieniony przez - anchy w dniu 2013-07-28 02:07:07
Zmieniony przez - anchy w dniu 2013-07-28 02:35:06
Zmieniony przez - anchy w dniu 2013-07-28 02:35:30
Zmieniony przez - anchy w dniu 2013-07-28 02:36:05
Zmieniony przez - anchy w dniu 2013-07-28 02:57:35
Zmieniony przez - anchy w dniu 2013-07-28 03:30:08
Zmieniony przez - anchy w dniu 2013-07-28 03:31:25
Na wstępie chcę podziękować wszystkim kochanym Ladies! Wielkie podziękowania dla Martucci, Obliques, Rudej, Arphiel, Viki, Agnese, Mali, Jo1984, Misworld, Aineko, Tolki za zaglądanie, kibicowanie, cenne rady i wskazówki. Mam nadzieję,że nikogo nie pominęłam dlatego jeszcze raz podkreślam-dziękuję wszystkim Ladies za to,że jesteście!!!
Swoją walkę rozpoczęłam na początku kwietnia. Trzymałam się rozkładu, który zaleciła Martucca B-110, T-50, W-150. Ponadto stosowałam się do zaleceń Obliques czyli przeszłam na dietę bezglutenową i liczyłam warzywa do miski. Dzięki forum zrezygnowałam też z tabletek anty.
Moje sukcesy: Przede wszystkim zmiany w głowie. Nie miałam jak do tej pory ani jednego napadu na słodycze itp. Przestałam się głodzić, a zaczęłam odżywiać. Stałam się bardziej asertywna i zorganizowana. Wszystko sobie teraz planuję i nie mam na myśli tylko miski Zaczęłam lepiej panować nad całym swoim życiem. Ktoś może pomyśleć: Co ma piernik do wiatraka? Ale o dziwo ma! Pokochałam siłownię i to wspaniałe uczucie po treningu siłowym. Zrezygnowałam z długich i nudnych aero (których nie cierpię, a się do nich zmuszałam). Odkryłam nowe smaki, nauczyłam się robić nowe potrawy. Jestem szczęśliwa,uwielbiam taki styl życia i chcę go kontynuować już zawsze. Przestałam praktycznie pić alkohol, a wcześniej prawie codziennie coś się nawinęło Teraz wypijam okazjonalną lampkę wina wytrawnego, czasem coś mocniejszego ale to już naprawdę rzadko. Napisałam zaległą pracę mgr i w końcu się obronię I wierzcie albo nie ale jestem pewna,że to forum mi również w tym pomogło Zaczął mi się regulować cykl-było dwa razy 32 dni. Niestety w lipcu nie było @, a ja nie wiem jaki jest powód. Może stres albo to,że byłam na wakacjach w PL?
Wpadki: W zasadzie nie było jakichś większych wpadek. Dwa razy wypiłam odrobinę mocniejszego alkoholu. Kilka razy nie liczyłam miski z powodu wyjazdów ale była czysta. Jedynie raz w Barcelonie zjadłam lody.
Trening: Wykonałam trening z piłką dla początkujących oraz trening z piłką dla średniozaawansowanych 2 ( ten trening robiłam na siłowni). Do treningów siłowych było trochę aero, treningów wytrzymałościowych (później z nich zrezygnowałam za radą Misworld), jogi i rozciągania.
Plany: Oczywiście chcę kontynuować swoją przygodę z siłownią. Obliques i Martucca mówiły,że mam szansę na sylwetkę x i na tym chcę się skupić.
Martucca pisała:
MartuccaE tam wydłużać nogi. Od tego są bardzo kosztowne i nieludzko bolesne operacje. Ty musisz tak wymodelować sylwetkę, żeby "punkt zawieszenia oka" się podniósł.
Jak dla mnie, to nadać klatce objętości i gęstości, to zrównoważy dół, a oko będzie wieszać się na wysokości talii. To samo tył: lepsza szerokość i grubość pleców i wzrok się zawiesi na talii.
P.S. Dobry zad
Nie do końca wiem jak to zrobić ale chcę
Może jak szefowe znajdą czas to polecą jakiś trening i poradzą na czym się skupić? Bo w zasadzie to jestem jeszcze mało doświadczona i nie wiem co dalej robić, żeby się rozwijać.
Ok, a teraz pomiary i zdjęcia (zdjęcia w stroju gdzie jestem najgrubsza są z 1.04, zdjęcia w różowym topie 23.04, a reszta 24.07)
Zmieniony przez - anchy w dniu 2013-07-28 01:57:26
Zmieniony przez - anchy w dniu 2013-07-28 02:00:20
Zmieniony przez - anchy w dniu 2013-07-28 02:00:43
Zmieniony przez - anchy w dniu 2013-07-28 02:01:11
Zmieniony przez - anchy w dniu 2013-07-28 02:02:29
Zmieniony przez - anchy w dniu 2013-07-28 02:02:49
Zmieniony przez - anchy w dniu 2013-07-28 02:03:56
Zmieniony przez - anchy w dniu 2013-07-28 02:04:23
Zmieniony przez - anchy w dniu 2013-07-28 02:06:20
Zmieniony przez - anchy w dniu 2013-07-28 02:06:37
Zmieniony przez - anchy w dniu 2013-07-28 02:07:07
Zmieniony przez - anchy w dniu 2013-07-28 02:35:06
Zmieniony przez - anchy w dniu 2013-07-28 02:35:30
Zmieniony przez - anchy w dniu 2013-07-28 02:36:05
Zmieniony przez - anchy w dniu 2013-07-28 02:57:35
Zmieniony przez - anchy w dniu 2013-07-28 03:30:08
Zmieniony przez - anchy w dniu 2013-07-28 03:31:25
...
Napisał(a)
aż niewiarygodne ,że TAKIE zmiany w tak krótkim czasie!! gratuluję wspaniałych efektów i powodzenia dalej ! <dopiero teraz natrafiłam na Twoj dziennik,ale lepiej pózno niz wcale bede śledzić>
Zmieniony przez - MagdaLenka88 w dniu 2013-07-28 06:19:44
Zmieniony przez - MagdaLenka88 w dniu 2013-07-28 06:19:44
...
Napisał(a)
Anchy ale dałaś czadu!!! 10,5 cm w biodrach na minusie, po 5 na udach... Ciężko u Ciebie dopatrzeć się jakiegoś tłuszczu, jest naprawdę super!! I te plecy, ten tyłek... Jest forma, gratuluję
Zmieniony przez - molly_s w dniu 2013-07-28 06:49:07
Zmieniony przez - molly_s w dniu 2013-07-28 06:49:07
...
Napisał(a)
Ależ Ciebie ubyło. Gratulacje.
Gdy poprawisz fundamenty, łatwiej Ci będzie doprowadzić do porządku resztę domu...
Było minęło: http://www.sfd.pl/Dotkazoz_DT_2013_podsum.str.19_-t914686-s19.html
...
Napisał(a)
Olbrzymia zmiana ,ślicznie .Masz bardzo fajną, sportową sylwetkę .Gratuluję
...
Napisał(a)
Anchy, niesamowicie się zmieniłaś! Jakie nogi, jaka pupa, jakie plecki, łapki, brzuch Odjazd totalny
M-o-j-e g-r-a-t-u-l-a-c-j-e. Wyglądasz mega!
I'm not beautiful like you. I'm beautiful like me.
...
Napisał(a)
A nie mówiłam?
I gdzie się podziały te krótkie nogi? Wspaniały postep, szczerze powiedziawszy, niewiele takich przemian wśród pocz widziałam w tym dziale Nie opieprzałaś się na pewno. Pokazałaś, jak powinna wyglądać prawdziwa 3-mies. transformacja sylwetki Moje gratulacje Jesteś piękną kobietą.
No i wiesz... Możesz spodziewać się, że gdzieś w necie bełkotu hejterów "wygląda strasznie", "jak chłop" etc. Powinnaś to potraktować jako komplemet Wiesz dlaczego? Bo bełkoczą panniusie, które nie mają pojęcia o treningach, diecie oraz... SZACUNKU DO WŁASNEGO CIAŁA. Czyż nie jest żałosnym stawianie sobie celów, które wymagają ociosania sobie kości biodrowych? Lub prosto mówiąc: robieniu sobie krzywdy, często nieodwracalnej? Bo czym jest głodzenie się, niszczenie stawów dywanówkami i dziwnymi hopsa-sa-sa?
Ty swoje ciało (już) szanujesz Tak powinno być: Twoje ciało to Ty; jeśli chce się być czyimś odbiciem, wyglądać tak jak ktoś - nie chce być sobą, zaprzecza swej unikalności, przestaje być kimś specjalnym wśród miliardów ludzi, a za to dąży do bycia pospolitym klonem
Ciało nie zapomni nigdy tego, co mu zrobisz: zarówno tego złego, jak i dobrego
Ja myślę, że już wiesz, co to znaczy:
A jeśli kiedyś dopadnie Cię jakiś dołek, stań przed lustrem i powiedz głośno:
Nie chcę wyglądać jak [odpowiednie wpisać] albo [tu też odpowiednie wpisać] oraz [i tutaj także odpowiednie wpisać], chcę wyglądać najlepiej jak tylko mogę!
To jest prawdziwa kobiecość
Koniec wykładu
No i czy Ty naprawdę chcesz ode mnie słyszeć, co warto byłoby poprawiać? Bo wiesz, już tu niejedna taka była, która potem pokątnie gdzieś, może i na innym forum puszyła się jak wróbel w piasku, że ta Martucca to zawsze niezadowolona i się czepia; pewnie dlatego, że się zapuściła i musi swoje frustracje na kogoś przelać i się dowartościować
Zmieniony przez - Martucca w dniu 2013-07-28 09:01:52
I gdzie się podziały te krótkie nogi? Wspaniały postep, szczerze powiedziawszy, niewiele takich przemian wśród pocz widziałam w tym dziale Nie opieprzałaś się na pewno. Pokazałaś, jak powinna wyglądać prawdziwa 3-mies. transformacja sylwetki Moje gratulacje Jesteś piękną kobietą.
No i wiesz... Możesz spodziewać się, że gdzieś w necie bełkotu hejterów "wygląda strasznie", "jak chłop" etc. Powinnaś to potraktować jako komplemet Wiesz dlaczego? Bo bełkoczą panniusie, które nie mają pojęcia o treningach, diecie oraz... SZACUNKU DO WŁASNEGO CIAŁA. Czyż nie jest żałosnym stawianie sobie celów, które wymagają ociosania sobie kości biodrowych? Lub prosto mówiąc: robieniu sobie krzywdy, często nieodwracalnej? Bo czym jest głodzenie się, niszczenie stawów dywanówkami i dziwnymi hopsa-sa-sa?
Ty swoje ciało (już) szanujesz Tak powinno być: Twoje ciało to Ty; jeśli chce się być czyimś odbiciem, wyglądać tak jak ktoś - nie chce być sobą, zaprzecza swej unikalności, przestaje być kimś specjalnym wśród miliardów ludzi, a za to dąży do bycia pospolitym klonem
Ciało nie zapomni nigdy tego, co mu zrobisz: zarówno tego złego, jak i dobrego
Ja myślę, że już wiesz, co to znaczy:
A jeśli kiedyś dopadnie Cię jakiś dołek, stań przed lustrem i powiedz głośno:
Nie chcę wyglądać jak [odpowiednie wpisać] albo [tu też odpowiednie wpisać] oraz [i tutaj także odpowiednie wpisać], chcę wyglądać najlepiej jak tylko mogę!
To jest prawdziwa kobiecość
Koniec wykładu
No i czy Ty naprawdę chcesz ode mnie słyszeć, co warto byłoby poprawiać? Bo wiesz, już tu niejedna taka była, która potem pokątnie gdzieś, może i na innym forum puszyła się jak wróbel w piasku, że ta Martucca to zawsze niezadowolona i się czepia; pewnie dlatego, że się zapuściła i musi swoje frustracje na kogoś przelać i się dowartościować
Zmieniony przez - Martucca w dniu 2013-07-28 09:01:52
Poprzedni temat
dieta+ ćwiczenia +spalacz - brak efektów
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- ...
- 42
Następny temat
Redukcja - Pomoc w ustaleniu diety i ćwiczeń
Polecane artykuły