SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

KOZAK TYLKO JUŻ PRZEZ NETA? Foto str.79

temat działu:

Odżywianie i Odchudzanie

słowa kluczowe: , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 114789

Nowy temat Temat Zamknięty
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Koniu151 Moderator
Ekspert
Szacuny 3035 Napisanych postów 51766 Wiek 34 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 349858
25/07


Dzień w zasadzie bez chwili wolnego – niedługo po wstaniu trening, po treningu szybki posiłek i Ikea – ostatnie poprawki w projekcie kuchni, po powrocie do domu chwila na zrobienie posiłku i wyjazd do starego mieszkania Eli po pianino – tu jestem pod wrażeniem facetów z ekipy transportowej – w trzech, w tym 2 naj**anych nieśli kilkuset kilowe pianino używając w zasadzie tylko siły ramion, zero techniki i pomyślenia a mimo to mocy kupa.

Trening:

Szybki, wprowadzający trening, bez zbędnej filozofii. W Impulsie wstawili w końcu stojaki do przysiadów, minus taki, że bez luster więc dziś jeszcze nie podchodziłem. Kolejna nowość to TRXy, na których nie miałem czasu trenować od zdobycia uprawnień instruktorskich, więc też tam się trochę pobawię. Dziś trening personalny prowadził na nich dość znany(chyba już były) kulturysta i aż korciło by podejść i go poprawić.

1. Podciąganie na drążku 3x
2. Pompki na poręczach 3x
3. Wykroki ze sztangielkami 3x
4. Wyciskanie żołnierskie 3x
5. Uginanie ramion ze sztangielkami 2x
6. Prostowanie na wyciągu 2x


Dieta:

Pierwszy posiłek bardzo szybki i bez filozofii – jajecznica z wiejską kiełbasą, do tego ciemny chleb. Obiad równie szybki, w wątróbce tyle keczupu bo trochę się zasuszyła na patelni. Jakoś tak dziś wyszło, że w ogóle bez warzyw, ale też nie bardzo był na to czas. Po powrocie z pianinem – sushi, kupone w Carrefourze, więc bez szału.

1. Jajecznica z kiełbasą i ciemnym pieczywem.
2. Wątróbka z ciemnym pieczywem.
3. Sushi





TRENER PERSONALNY/(PSYCHO)DIETETYK ONLINE. POMOC W UKŁADANIU DIET I TRENINGOW ONLINE.
KONTAKT: [email protected]

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2515 Napisanych postów 12794 Wiek 33 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 841469
A w tej chwili np liczysz kalorie? Czy już jesteś na tyle zaawansowany że jesteś w stanie na oko przybliżyć kcal i makro?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Koniu151 Moderator
Ekspert
Szacuny 3035 Napisanych postów 51766 Wiek 34 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 349858
No wiesz - w zasadzie od bodajże 4 lat każdego dnia robię nowe rozpiski dla klientów, więc bazę produktów z BTW i witaminami/minerałami itp mam już zakodowaną w głowie.

TRENER PERSONALNY/(PSYCHO)DIETETYK ONLINE. POMOC W UKŁADANIU DIET I TRENINGOW ONLINE.
KONTAKT: [email protected]

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Koniu151 Moderator
Ekspert
Szacuny 3035 Napisanych postów 51766 Wiek 34 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 349858
26/07


W nocy ciężko o sen – mamy od kilku dni kota, przeszedł już etap chowania się po kontach i zabrał się za rozrabianie, więc pół nocy biegał, skakał i nie dał spać. Wcześnie rano pobudka, szybka kawa i praca, w przerwie wyczaiłem, że dziś premiera Wolverine, więc po południu skoczyliśmy do kina...sam film niestety rozczarował, trochę naciągany moim zdaniem, nie tego się spodziewałem jako fan serii, ale na koniec mamy zapowiedź kolejnych X-Menów, więc w nich nadzieja.

Trening:

Wolne.

Dieta:

Dziś pierwszy raz w parowarze robiliśmy mięso, padło na szynkę wieprzową i kotlety z niej, dodaliśmy klasycznie cebulę, czosnek i pieczarki bo nam zalegały od jakiegoś czasu w lodowce. Z całości uformowaliśmy kulki jak na zdjęciu i finalnie wyszło bardzo fajnie. Drugi posiłek na szybko po powrocie z kina, za chwilę biorę się za robienie sałatki.

1. Kotlety mielone z parowaru, ryż jaśminowy, sałatka z jogurtem naturalnym.
2. Jajecznica z wiejską kiełbasą, chleb pełnoziarnisty, ogórki kiszone.
3. Sałatka z kurczakiem i oliwą.

TRENER PERSONALNY/(PSYCHO)DIETETYK ONLINE. POMOC W UKŁADANIU DIET I TRENINGOW ONLINE.
KONTAKT: [email protected]

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Koniu151 Moderator
Ekspert
Szacuny 3035 Napisanych postów 51766 Wiek 34 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 349858
27/07


Wczoraj pierwszy raz od dawna postanowiłem zrobić sobie (częściowe) wolne od pracy. Pierwszy raz w tym roku wybraliśmy się na plażę, poleżeć, poopalać, trochę popływać. Dziś niestety z tego powodu umieram, a plecy rozpalone tak, że jajecznicę by można na nich smażyć.
Po plaży wypad na Jarmark Dominikański, który zaczął się wczoraj w Gdańsku. Wieczorem przyjmowaliśmy gości, którzy nie dotarli tydzień wcześniej na parapetówkę, potem domówka, konsekwencje czego opiszę przy diecie.

Jak by ktoś był w Gdańsku polecam odwiedzenie tego miejsca - kawałek trzeba przejechać, ale widoki super, ludzi w zasadzie 0, woda czysta.





Trening:

Trening miał być o 8, jednak zwlekanie z łóżka ciężko mi poszło, więc na siłowni byliśmy dopiero około 10, by dograć wszystko w czasie mieliśmy tylko chwilę na trening, jak i przed nami była stosunkowo długa trasa samochodem, więc nie przemęczaliśmy się specjalnie. Przerwy bardzo krótkie – tyle co zmienić ciężar/przy wyciskaniu zmienić się na ławce. Mimo tylko 3 ćwiczeń i tak zdrowo nas porobiło. xD

1. Wiosłowanie sztangą 4x max
2. Wyciskanie sztangielek na ławce skośnej 3x max
3. Unoszenie sztangielek bokiem + wyciskanie ten sam ciężar 3x max

Dieta:

Dzień nie tylko wolny od pracy, ale i od diety – przez wspomnianą późną pobudkę nie przygotowaliśmy nic na posiłek potreningowy, więc pierwszy posiłek dopiero na jarmarku – proste, swojskie jadło – pajda ciemnego chleba ze smalcem i ogórkiem małosolnym, do tego szklanka prawdziwego kwasu chlebowego. Wspomniany jarmark to coś w stylu dożynek na wsi, ale można kupić tam dwie rzeczy o które ciężko na co dzień – chleb super jakości i równie dobre wędliny i kiełbasy domowego wyrobu. Dla mnie, fana dziczyzny to dzień dziecka w dorosłym życiu, na razie testowaliśmy jeden punkt z chlebem i jeden z wędlinami, kiełbas(z sarny, dzika, jelenia, mieszana myśliwska – mój faworyt) na trochę nam starczy, chleb (widoczny na zdjęciu z bakaliami) ma około kilograma, więc w kilka dni zniknie. A wracając do jedzenia – do domu wróciliśmy około 17, upał nieziemski, zmęczenie spore, więc przez całą drogę z plaży, przez jarmark i drogę do domu, mówiłem Eli, że teraz to tylko zimny browarek ratuje sytuację...i tak też uczyniłem. Potem przyszli goście, posiedzieliśmy ok 4 godziny, a że win z masowej produkcji nie pijam to raczyłem się dalej browarkami w ilości trzech. Do piwa kawałek tortu więc całkiem przyzwoicie biorąc pod uwagę, że ciast było sporo, na domówce – jeszcze jedno piwko. Po powrocie posiłek – degustacja zakupionych na jarmarku specjałów. Dziś wracamy do normalności.

1. Pajda chleba ze smalcem, kwas chlebowy.
2. Piwo, tort.
3. Chleb z bakaliami, kiełbasa myśliwska z dziczyzny.








Zmieniony przez - Koniu151 w dniu 2013-07-28 09:41:48

TRENER PERSONALNY/(PSYCHO)DIETETYK ONLINE. POMOC W UKŁADANIU DIET I TRENINGOW ONLINE.
KONTAKT: [email protected]

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Koniu151 Moderator
Ekspert
Szacuny 3035 Napisanych postów 51766 Wiek 34 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 349858
28/07


W zasadzie cały dzień na pracy, poza godzinnym wypadem na obiad. Przygotowuję rozpiski i przeglądam ofertę szkoleń na nowy sezon, kilka ciekawych wyhaczyłem, jak fundusze pozwolą – będę tam.
W czasie przerw w pracy FM 2005, niesamowita frajda popykać sobie piłkarzami z tamtych lat.

Trening:

Wolne.

Dieta:

Dzień zaczęty smakiem dzieciństwa – zsiadłym mlekiem, co prawda do prawdziwego się to nie umywa, ale jest jednak małą namiastką tego smaku, pokombinuję niedługo i sam takie zrobię. Jako pierwszy i trzeci posiłek kiełbaski z pieczywem, którym nie mogłem się oprzeć, łącznie poszło dobre 400g mięsa, w tym tygodniu postanowiliśmy, że dojadamy to co jest w lodówce, bo zamrażarka pełna mięsa, lodówka warzyw, a z kasą krucho, więc trzeba trochę przyoszczędzić, ale w weekend lecimy na pewno po kolejną partię. W drugim posiłku sushi na mieście, niestety – z nałogami się nie wygra, rzuciliśmy papierosy, więc teraz tak wydajemy pieniądze, a że w knajpie gdzie robiliśmy wesele mamy duży rabat, to ten raz w tygodniu musi być. Zaraz ostatni posiłek – warzywa z kurczakiem z parowaru.

1. Kiełbasa myśliwska z dziczyzny, zsiadłe mleko, chleb ciemny.
2. Sushi
3. Kiełbasa z jelenia i sarny, chleb ciemny.
4. Pierś z kurczaka z warzywami.




TRENER PERSONALNY/(PSYCHO)DIETETYK ONLINE. POMOC W UKŁADANIU DIET I TRENINGOW ONLINE.
KONTAKT: [email protected]

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 174 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 6030
if czy jak ze tylko 3 posilki?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Koniu151 Moderator
Ekspert
Szacuny 3035 Napisanych postów 51766 Wiek 34 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 349858
Koniu151

Dieta:

Dieta „mieszana” - raz to IF, raz jedzenie cały dzień – choć częściej wypadają krótkie okienka żywienia.


TRENER PERSONALNY/(PSYCHO)DIETETYK ONLINE. POMOC W UKŁADANIU DIET I TRENINGOW ONLINE.
KONTAKT: [email protected]

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 95 Napisanych postów 16770 Wiek 34 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 68752
fma wczoraj odpalilem 6godz przypomnialy sie stare czasy

pzdr.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Koniu151 Moderator
Ekspert
Szacuny 3035 Napisanych postów 51766 Wiek 34 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 349858
u mnie nocka zarwana.

TRENER PERSONALNY/(PSYCHO)DIETETYK ONLINE. POMOC W UKŁADANIU DIET I TRENINGOW ONLINE.
KONTAKT: [email protected]

Nowy temat Temat Zamknięty
Poprzedni temat

W czym obciac kcal??

Następny temat

Redukcja

WHEY premium