balt080 - ogień.

:) ale mi humor z rana poprawiles

Uważaj bo bycie 9 dni na pełnej bombie przy 60kg może być niebezpieczne

Sorry nie sezonowiec a dwutygodniowiec;p przez 9 dni tak napompujesz sie, ze nie poznasz w lustrze.
Trening, podejscie do tego, suplementy bez sensu. Szkoda tylko Twoich funciakow. Zapal tez wydaje sie slomiany, zycze powodzenia w zrobieniu formy w 9 dni.

Żaden ze mnie specjalista, ale suple przy takiej wadze? Po co? Postaraj się po prostu więcej jeść, myślę że z samej diety można wycisnąć ponad 4000 kcal spokojnie :)

Vigoss23

Uważaj bo bycie 9 dni na pełnej bombie przy 60kg może być niebezpieczne

Spoko, robię to dla siebie.

Oczywiście nie będę podnosił jak największych obciążeń i wydziwiał co się da. Mówiąc o tym że chcę się wybić przez te parę dni urlopu miałem głównie na myśli ścisłą systematykę co do diety i odżywek a treningi to już swoją drogą. Niech nikt się nie obrazi ale wiem doskonale że robię błędy z suplementacją jak i treningami ale to już moja broszka czy to będę jadł czy nie, stać mnie to sobie pozwoliłem, hehe. Teorię odstawiam na bok, ćwiczę tak jak mi wygodnie i najlepiej, pozdrawiam.

Dokładaj porządnie ciężaru w podstawowych ćwiczeniach i jedz solidnie, bo z ciężarami cieniutko

Siema, dziś miałem po ósmej rano trening barków i bicepsów. Przed treningiem zapodałem sobie BCAA, glutaminę, Carbo, kreatynę i odżywkę przedtreningową. Nie wiem z czego ale przed treningiem odczuwałem bóle w nerkach, podczas treningu przez chwilę ból brzucha a po treningu pleców. Było to krótkotrwałe i niewydawało się groźne.

Pobudka: 22:00

0:30
Trzy parówki (bez komentarza ale miałem ochotę)
Masło 15g
Bułki pszenne 150g
BCAA (3kap.)
Kreatyna (4kap.)
Glutamina (3kap.)

4:00
Ziemniaki 300g
Kapusta kiszona 150g
Trzy parówki
BCAA (3kap.)
Glutamina (3kap.)

7:00 - trening, a przed rozpoczęciem:
SAW - dwie miarki
Carbonox - dwie miarki

9:00 - po treningu
Mutant Mass - 4 miarki
BCAA (3kap.)
Kreatyna (4kap.)
Glutamina (3kap.)

12:00
Ziemniaki 300g
Trzy jajka
Kefir 300g

Planowany sen: 15:00

Poproszę bez zbędnych komentarz co do jedzenia - miałem z przedwczoraj to zjadłem i tyle. Samopoczucie przed treningiem było średnie, może temu że nie jestem nauczony chodzić na siłownię rano. Po treningu spoko ale trochę niezadowolony z pompy byłem, może dlatego że ćwiczyłem nieregularnie ale mniejsza o to. Poniżej zamieszczam dzisiejszy trening:

Barki:
1. Wyciskanie sztangielek - 1s(12p/8kg), 2s(10p/7), 3s(8p/5kg) 4s(8p/5kg) - nie wiem co jest grane ale ćwiczenie które ustawiłem sobie na piorytet poszło bardzo mizernie ale tak jak pisałem wyżej, to mój pierwszy trening o tak wczesnej porze.
2. Unoszenie sztangielek bokiem w górę - 1s(12p/5kg), 2s(10p/7kg), 3s(10p/7kg), 4s(8p/10kg) - tutaj poszło bardzo luźno, coś dołożę następnym razem.
3. Wyciskanie na maszynie - 1s(12p/10kg), 2s(10p/15kg), 3s(10p/20kg), 4s(8p/25kg) - tutaj akurat poszło na pełnej piź*zie, najlepiej robiło mi się to ćwiczenie ze wszystkich.
4. Arnoldki - 1s(12p/8kg), 2s(10p/7kg), 3s(10p/7kg), 4s(8p/5kg) - tutaj znowu masakra, takie wyciskania na wolnych hantlach strasznie mnie męczą i po kilku powtórzeniach opadam całkiem z sił.
5. Unoszenie sztangielek w opadzie tłowia: 1s(12p/5kg), 2s(10p/8kg), 3s(10p/8kg), 4s(8p/10kg) - na końcu było ciężko ale drugi raz w życiu robiłem to ćwiczenie, trochę trudno ale damy radę.

To tyle z barków, po treningu czułem się ciągle rześko, chciałem jeszcze je dopier***ić na maszynie ale mówię już za późno więc poszedłem robić biceps:

Biceps:
1. Uginanie ramion z supinacją 1s(8p/10kg), 2s(8p/10kg), 3s(8p/10kg), 4s(6p/13kg) - na końcu już wziąłem za dużo i zrobiłem tylko po sześć razy na rękę ale bez ryzyka nie ma doświadczeń.
2. Uginanie ramion ze sztangą:
Szeroko: 4 serie po 10 powtórzeń przy 15kg.
Normalnie: 4 serie po 10 powtórzeń przy 15kg.
Wąsko: 4 serie po 10 powtórzeń przy 15kg.
3. Młotki: 4 serie po 8 powtórzeń przy 10kg.
4. Uginanie ramion na maszynie: 1s(10p/10kg), 2s(8p/15kg), 3s(10p/10kg), 4s(8p/10kg).
Uginanie w podporze o kolano: 4 serie po 8 powtórzeń przy 8kg.
5. Uginanie nadgarstków uchwytem i podchwytem 2 serie po 10 powtórzeń przy 15kg.

Brzuch:
Brzuszki klasyczne - dwie serie po 10 powtórzeń.
Skłony boczne - j/w przy 10kg.
Unoszenie nóg w podporze - j/w.

Trochę chaotycznie napisane - wybaczcie. Jeśli popełniam jakieś grubsze błędy w ćwiczeniu to proszę o korektę.

Nie ma video nie ma oceniania cwiczen, bo nikt z Nas wrozka nie jest;p Przeladowany ten trening jak na osobe z Twoim stazem;p obstawiam szybkie popalenie miesni i tyle. Nerki bola bo suplementow sporo lyknales jak na osobe z Twoim stazem;p
Wyglada to tragicznie!!

Przeładowany? W takim razie o ile zmniejszyć ilość ćwiczeń?

Duze partie: klatka, plecy, nogi 16-20 serii, male partie: biceps, triceps, barki, lydki 6-9 serii. Na Twoim etapie taka ilosc serii w zupelnosci wystarczy.