Szacuny
0
Napisanych postów
99
Wiek
23 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
7653
26.06.2013 Środa
TRENING FBW - Trening A
Rozgrzewka: pajacyki + skakanka (7 min)
TRENING A 1. Przysiad ze sztangą na plecach: 27kg x 15 / 31kg x 15 / 35kg x 15
2. RDL: 29kg x 15 / 33kg x 15 / 37kg x 15
3. Pompki: 17 / 16 / 14
4. Wiosłowanie sztangą w opadzie tułowia: 21kg x 15 / 22.5kg x 15 / 24kg x 14
5. Wznosy z opadu: 15 / 15 / 14
6. Plank: max / max / max
Aeroby po siłowni:
Bieg 4km - czas ok. 20min (nie miałam zegarka)
Szacuny
36
Napisanych postów
15338
Wiek
37 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
191806
Skąd Ty bierzesz siłę na trening, bieg i tabatę w jednym dniu
"pod tym niechcianym tłuszczem niekoniecznie ukrywa się nasz ideał urody" Obliques Don’t be a follower. Be a leader even if for a while you are only leading your shadow. DT -> https://www.sfd.pl/DT_Arphiel-t1191724.html
Szacuny
0
Napisanych postów
99
Wiek
23 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
7653
Staram się jak mogę :) Czasem zdarzy mi się dodatkowy trening z moim "Pysiem". No bo przecież nie może być tak, że on ćwiczy a ja nie. Dodatkowo mnie to motywuje, lepiej mi wtedy idzie i w towarzystwie raźniej :)
Szacuny
36
Napisanych postów
15338
Wiek
37 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
191806
Wiesz dlaczego zwróciłam na to uwagę, bo nie ma bata, żeby po porządnie zrobionym siłowym mieć siłę na bieg i jeszcze prawidłowo zrobić tabatę. I tak ciągnąć dłuższy czas.
Trening można ZROBIĆ i można zrobić (jak to Obliques podsumowała Konkurs Przemiany). U Ciebie nie widzę, żadnego zmęczenia czy przetrenowania a trenując na maxa aż tyle co Ty nie ma fizycznej możliwości ciągnięcia treningów dłuższy okres czasu bez odpoczynku. Gdzieś popełniasz błąd.
"pod tym niechcianym tłuszczem niekoniecznie ukrywa się nasz ideał urody" Obliques Don’t be a follower. Be a leader even if for a while you are only leading your shadow. DT -> https://www.sfd.pl/DT_Arphiel-t1191724.html
Szacuny
0
Napisanych postów
99
Wiek
23 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
7653
Na każdym treningu staram się zrobić wszystko na 100% moich możliwości, nie jestem w stanie podnieść więcej czy zrobić więcej powtórzeń, czy też zrobić choćby jednego burpeesa, przysiadu więcej i szybciej, i w danej chwili nie mogę już szybciej, mocniej, lepiej itp. Pod koniec tygodnia jednak jestem już trochę wypompowana i weenend zwykle mam lżejszy, rower w niedziele czy cóś. Czasem jestem w lepszej, a czasem gorszej formie, ale nie obijam się, żarcie podchodzi mi do gardła, nogi się uginają, zdarzyło mi się też popłakać.
Poza treningami nie mam zbyt dużo ruchu i źle się czuję jeśli nie poćwiczę, marnuję czas, tym bardziej, że raz w miesiącu, gdy wyjeżdżam, mam tydzień wolnego od treningu, nie ćwiczę nic a nic.
Raz w miesiącu długa, tygodniowa przerwa, rekreacyjna niedziela, to są moje odpoczynki.
Szacuny
36
Napisanych postów
15338
Wiek
37 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
191806
Nie zrozumiałaś mnie. Nie każę Ci robić coś szybciej czy podnosić więcej, zwróciłam tylko uwagę, że nie da się aż tylu tak intensywnych treningów robić naraz i w takim przedziale czasu. Przerwa tygodniowa raz w miesiącu jest ok ale nadal uważam, że za dużo naraz bierzesz. W brew pozorom w sporcie co z dużo to nie zdrowo.
Lepiej jak byś zamiast nadmiaru tabat czy biegania porozciągała się - godzinka jogi czy jakiegoś pilatesu a nawet ćwiczenia z naszego postu dla połamańców. To na pewno zaowocuje a tak powoli zajedziesz się.
Zmieniony przez - Arphiel w dniu 2013-06-28 11:28:06
"pod tym niechcianym tłuszczem niekoniecznie ukrywa się nasz ideał urody" Obliques Don’t be a follower. Be a leader even if for a while you are only leading your shadow. DT -> https://www.sfd.pl/DT_Arphiel-t1191724.html
Szacuny
0
Napisanych postów
99
Wiek
23 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
7653
Zmęczona jestem na drugim treningu w ciągu jednego dnia to fakt, ale ciężko jest mi odmówić koksania dla towarzystwa. Właściwie nie tyle ciężko, co nie chcę:) Ale spróbuję się ograniczyć i trochę odpuścić.
Co do rozciągania, to oczywiście masz racje, powinnam to robić i "połamańce" tym bardziej. A ja tak nie lubię tych ćwiczeń, nawet po treningu nie zawsze się rozciągam, zapominam albo nie chce mi się. Myślałam żeby też robić coś na nogi i tyłek. "Chodzą" po forum takie fajne zestwiki z gumą, wymachami nóg itp.
Szacuny
36
Napisanych postów
15338
Wiek
37 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
191806
Weź sobie do serca to rozciąganie, choćby ze względu na to, że przykurcze jakie się robią a przez nie kaleczymy technikę ćwiczeń. A jak porządnie się rozciągniesz to będziesz chodzić na czworaka jak po porządnie zrobionej siłówce
Zmieniony przez - Arphiel w dniu 2013-06-28 13:28:23
"pod tym niechcianym tłuszczem niekoniecznie ukrywa się nasz ideał urody" Obliques Don’t be a follower. Be a leader even if for a while you are only leading your shadow. DT -> https://www.sfd.pl/DT_Arphiel-t1191724.html
Szacuny
0
Napisanych postów
99
Wiek
23 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
7653
28.06.2013 Piątek
TRENING FBW - Trening B
TRENING Rozgrzewka: skakanka + pajacyki (7 min)
Trening B 1. Przysiad przedni: 18.5kg x 15 / 22.5kg x 15 / 26.5kg x 15
2. MC: 43kg x 15 / 47kg x 15 /51kg x 15
3. Ławka prosta: 17.5kg x 15 / 21.5kg x 15 / 25.5kg x 12
4. PP: 3kg x 15 / 4kg x 15 / 4.5kg x 10
5. Wykroki chodzone: 15kg x 30 / 15kg x 30 / 15kg x 40
6. Pompki: 15