Siemka wszystkim, tak jak w temacie skupmy się na brzuchu, wręcz żądam kaloryfera na brzuchu, staram się już drugi rok o to, nie widać efektów. Zabierałem się za to pierwszy raz to męczyłem się codziennie seriami brzuszków mając nadzieje, że jak zjadę brzuch na maksa to będę miał efekt, wiem beznadziejne to było i dużo to nie dało. Od tamtego czasu miałem lekki trening co trzy dni kilka serii brzuszków ale darowałem sobie to i jakiś czas nie robiłem nic a teraz jakieś 3-5 miesięcy staram się robić ABSY oczywiście miałem kilka przerw przez moje lenistwo ale chce walczyć dalej. Oczywiście wiem jakim ważnym punktem jest dieta więc ten temat możemy sobie odpuścić i skupić się tylko na rodzaju ćwiczeń. Wstawiam też foty tego katastroficznego brzucha! Proszę doradźcie mi jakie ćwiczenia powinienem robić. Czy mają to być dalej Absy czy A6W, jakieś brzuszki i uwzględnijcie w to jakiś rowerek, bieganie i ile razy tego robić w tygodniu itp. bo z tym nie ma problemu, czytałem też o treningu Cardio ale jestem w tym zielony i nie zagłębiałem się w to. Jak coś zabrakło w moim poście to proszę tylko pytać a uzupełnie.
****
http://imageshack.us/photo/my-images/841/img20130526193256.jpg/
http://imageshack.us/photo/my-images/841/img20130524081533.jpg/
http://imageshack.us/photo/my-images/266/img20130524081603.jpg/
http://imageshack.us/photo/my-images/203/img20130524081448.jpg/