Zgubenie zbędnych kg - dieta i trening.

Witam.
Zacznę od tego, że chciałbym spalić tłuszcz i zgubić zbędne kilogramy.
Mam 19 lat i ważę około 110kg.
Ob klatki piersiowej : 110
Ob w pasie : 107

Trening zacząłem od dziś i chciałem się dowiedzieć czy taka diera i trening będzie ok.
7:00 - 3 całe jaja, kromeczka chlebu z jakimś serkiem topionym i pomidorkiem.
11:10 - 2-3 kanapeczki podczas przerwy w szkole, kanapeczki ( chlebek, sałata, szynka, pomidor)
14:30 - lekki obiadek
18:00 - podobnie jak z godziną 7:00
20:00 1/2-1 kostka twarogu półtłustego

Trening:
Poniedziałek, wtorek, czwartek, piątek - bieganie ok. 30-40min
Środa : siłownia

Oczywiście zero fast foodów, słodyczy, podjadania itp. Piję tylko wodę, przeważnie jest do Woda Magnevita lekkogazowana lub Żywiec zdrój niegazowany.

Odżywki :
http://allegro.pl/pes-alphamine-252g-spalacz-tluszczu-2-smaki-i3218680986.html

Czy wszystko jest ok czy czegoś za dużo? Proszę o porady i z góry dzięki. :)

dieta formie zrzutu z PT kolego (wg instrukcji z tematów podwieszonych),

No ok, dieta, dietą. Zaraz sobie poradzę z tym. :)
A co do treningów moich? Damy radę szybko rzucić kg ? Polecacie jakieś może inne lepsze treningi?

4 treningi aerobowe, 1 siłowy...lepsza będzie większość opcji. Proporcja 4 razy siłownia - 1x bieganie była by już lepsza, a opcja 3x siłownia- 2x bieganie, na start optymalna.

A jak dieta będzie wyglądała jak to co proponujesz wyżej, to przyszłości temu projektowi nie wróżę.

Zmieniony przez - Koniu151 w dniu 2013-05-14 12:27:05

To jest początek, chcę na razie coś zgubić. Wiadomo, że jak efekty będą to i z czasem się dużo lepszą dietę zrobi.

ale sposób odżywiania oparty na kanapkach z serkiem topionym czy innym dziadostwem, nie ma wiele wspólnego z dietą w rozumieniu jako żywieniu poprawiającym sylwetkę.

Więc co proponujesz mi? Jestem tutaj po to tylko, żeby się dowiedzieć czegoś co pomoże mi spalić kilogramy, bo jestem nowicjuszem. :)

proponuję zacząć od czytania postów podwieszonych.

na starcik wyrzuć spalaczyk i weź się za dietkę

Jest grana już, cały czas pracuję nad nią aby żeby była idealna, wszystko idzie w dobrym kierunku. :)

A jeszcze takie pytanko. Jeśli są to nawet małe porcje którymi się najadłem jak nie wiem co i nie jestem głodny, a np. czas na godzinę 18:30 to powinienem jeść mimo, że jestem najedzony aby trzymać tą dietę czy mogę to odłożyć ?

Wszystko zależy od kaloryczności, a nie sytości, są to dwie różne sprawy, organizm może głodować podczas gdy Ty będziesz najedzony.