Trening wczorajszy
Barki/Tric
1. Wyciskanie sztangi siedząc z przed głowy koniec na 73kgx8
2. Palm out db press koniec na 26g
3. Standing side lat raise 17g
4. Bent ove lateral raide 12kg
5. Szrugsy
Tric
1. Wyciskanie wąskie na trica koniec 73gx6
2.
Triceps pull Koniec ok 70kg
3. Wyciskanie z lina wyciagu gornego
4. Kick back 12, 14,5, 17, 19,5kg
Znów mało czasu mam i prawie w ogole nie siedze przy kompie dlatego taka nieregularnosc w poniedzialek poszla klata a w srode plecy tak jak plaowane bylo. Trening bardzo dobry i to co zauwazylem to sila na plus w seriach wqaga minimalnie na minus ale z pasa dozo mniej i wizualnie rowniez ( lepiej). Czyli wszystko fajnie idzie i tak na razie zostaje kalorie gdzies teraz na ok 2800 i tak zostaje na jakis czas. Wracajac do terningu to 73kg fajnie poszlo w tym cwiczeniu mega poprawa jesli chodzi o ciezar nawet do treningu z przed tygodnia to 5kg i nie poszlo gorzej jak ostatnio. Ruch jest start troche ponizej brody. Dalej wznosy tez na spory plus ciezarowo i ogolnie sama technika rowniez.
Tric tu byla miazga wyciskanie waskie dlozoylem troche robione dokladnie. Palm out super robilem z krotkim drazkiem nachwytem i weszlo super ciezar w gore i trica czuc pieknie. Wyciskanie z lina nie chce mi sie sprawdzac jak to sie nazywa staje sie pod wyciagiem i wyciska sie rownoloegle do ciala drazek. Dziwne cwiczenie ale jak wyzej super weszlo i kickback dolozone na prawa reke 20 kg w miare ok na lewa bylo juz za ciezko zostaje na tym za tydz. Domsy a tricu juz ladne a i barki juz czuc. Jutro nogi.