w drodze po dobra forme.

Trening wczorajszy

Bic, Tric, przedrramie

1. Ugianiehantla na modlitewniku koniec 27x8- leciutko dokladam
2. Ugianie siedzac hantli 17kgx4x8- tu dobra pompa ostatnia seria juz bardzo ciezko.
3. Ugianie sztanga opieraac lokcie o kolana w szerokim chwycie lokciee wasko- fajnie weszlo maly ciezar bic skatowany
4. Wyprosty z lina wyciagu gornego jednoracz- Takie pierwsze cwiczenie zeby trica rozgrzac
5. Francuz lezac
6. Wyprosty oburacz- dobra pompa juz byla i zmeczenie lap doze
7. Francuz z lina wyciagu dolnego sojac- tylko na pompe ciear maly
8. Młotki- mialocyv ugianie nachwytem ale cos mi sie pomieszalo i poszly mlotki
9. Uginanie nachwyt
10. Podchwyt

Trening szybki jak zawsze okolo godzinki w kazdym cwiczeniu min 4 serie od 8 do 12 ruchow. Do tego po treningu 15 min skakanka.

DNT 25min rowerka.

Trening wczorajszy

Plecy, brzuch

1. Podciąganie do klatki
2. Wiosło sztanga
3. Hantla
4. Podciaganie neutral
5. Sciaganie drazka do karku
6. Do brzucha
7. a) Brzuszki na lawce ujemnej
b) allachy

Ogolnie trening fajny dobra pompa. Przede wszystkim czuje fajnie to podciaganie, dobrze wchodzi. Wioslo sztanga ostatnio slabo mi sie robi koniec na 113kg i tak w sumie bez rewelacji wywale to w nast tygodniu na jakis tydzien. Hantala okolo 64kg koniec i dosyc dobrze dalej neutral tez b. dobrze koniec na 20kg w 5 ruchach i next sciagania bardzo dobrze. Brzuch robie teraz 2xew i bylo kapitalnie palenie wielkie 3 superserie poszly.

Zmieniony przez - pirlo2122 w dniu 2013-07-26 11:42:27

Trening woczrajszy

Nogi, Łydki

1. Przysiad tylni koniec na 120kgx8
2. Przedni
3. Gironda sissy squat
4. Wspięcia na palce ze sztanga

Trening lajtowy bo nie miałem czasu za bardzo do tego niewiarygodny upal. Dwojki byly robione z barkami w pt ale nie chce mi sie pisac tej wypiski. I tak wszystko lekko z dozym zapasem dzisiaj tylni na luzie front tylko na dobicie 4 serie lekkim ciezarem i sissy rowniez. Lydki jedno ciwczenie tylko. Ogolnie szybko i lekko ale upal dawal sie we znaki mimo wszystko. W sobote bylo DNT i cardio 25min.

Troche zaleglosci ale tak lubie dawac wypiski najlepiej po 2 czas oszczedzam.

Trening poniedzialkowy

Klata, brzuch
1. Rozpietki z kolkami gimnastycznymi 4x8
2. Sztanga prosta lawka 4 czy 5 serii za maly ciezar zeby o nim w ogole wspominac
3. Sztanga skoks dodatni 4 serie
4. Gironda dips
5. Rozpietki hantla skoks jakies 50 stopni
6. a) ALLachy 20 rep
b) usniesiania nog lezac ze szczytowym spieciem

Trening zajal mi okolo 35 minut z rozgrzewka a serii bylo sporo. Ale lubie szybko cwiczyc wtedy ta pompa jest na maksa dowalona nie wspomne o tym bulu jaki lapie w parti cwiczonej. Wszystko weszlo swietnie zmienilem dipsy jako jedno z ostatnich cwiczen w superserii i bez obciazenia byl problem robic po 8 ale klata miala dosc. Brzuch tu tez szybciutko maksymalne spiecia i przytrzymania.

Zmieniony przez - pirlo2122 w dniu 2013-07-31 16:07:05

Trening wczorajszy

BIC/ Tric/ Przedramie

1. Hantel modlitewnik koniec na 32 kg wszsytkie z lekka pomoca asekuracyjnie zrobilem przeskoks z 27kg ktore juz nic nie wazy
2. Hantle siedzac w opraciu na laweczce 19kg albo 20 nie wiem
3. Uginanie sztanga chwyt szeroki lokcie jak najweziej
4. Francuz z hantla okolo 30kg pierwszy raz robione swietne cwiczenie zostaje na dluzej. Hantla trzymana oburacz maxymalne rozciagniecie.
5. Francuz sztanga lezac
6. Prostowanie z lina wyciagu gornego
7. Triceps pull
8. Mlotki
9. Ugianie nachwyt
9. Podchwyt

Trening jakies 50 minut. Czyli szybko z dobra pompa. W bicu bede walil jak najwiecej ciezaru nie bede sie bawil w male ciezary, dopiecia czy inne gowna bo to juz robilem i mi to ch**a dalo teraz 2 cwiczenia ciezarowe i jedno na pompke. Tric fajnie jak zawsze francuz hantla kapitalna sprawa. Przedramie formalnosc dobra pompka. Juz od soboty 3100kcal i to juz powinno byc 0 przy braku cardio ale ono jest do tego robota itd. i pewnie ze 3500 to bedzie ok z kalorami w sumie to i tak nie dozo ale ja jakos szczegolnie dozo kalorii nie potrzebuje.

I napisze takie cos. Nie patrzcie na moje bledy brak przecinkow kropek itd. bo ja sobie tym glowy nie zaprzatam. Szkoda czasu zeby pisac jak pedant pisemnictwa.

Mialem kupic lapka i gowno z tego wyszlo bo kupilem szosowke rowerek i teraz cardio w terenie. Ale fajna zabawa na takim sobie pociskac. Radocha jak bym mial z 10lat. Kilka tysiecy km zamiast samochodu i mi sie zwraca a potem pracuje na mnie tak wiec to inwestycja.

DNT cardio 40km 1,5h w terenie szosowka.

Trening wczorajszy

Plecy, brzuch

1. Podciaganie kilka serii moze 7dem nie pamietam koniec na ok 20kg w 5 ruchach
2. Wiosło pół sztanga
3. a) Wioslo hantlami leżąc na ławeczce
b) wiosło podchwyt
4. Podciaganie neutral koniec na 15kg w 7 ruchach
5. Sciaganie drążla wyciągu do karku
6. Do brzucha
7 a) Brzuszki na skosie ujemnym
b) Allachy

Trening zrobiłem szybki tak jak wszystkie ostatnio ciezary w wiosle male bo prostowniki przemeczone po robocie ledwie sie zginalem plus rower do tego dzien wczesniej i tak tylko na czucie i na pompke ale weszlo fajnie do pompa elegancka. Podciaganie i sciagania tu ciezary byly normalne i weszlo super. Brzuch bardzo dobrze w sumie standardowo.

Dzisiaj barki plus już poszło cardio bo robota dopiero w poniedzialek i mi sie nudzilo. Poszedl rower ok 30km. Pierwsze 2 km dojezdzalem do fajnego odcinka drogi nowka szosa asfalcik i tak 13km prawie jak nie polska. Droga droga ale sam teren idealny na rower przynajmniej na szosowke bo podjazd i zjazd i tak non stop, dlugie podjazdy i króciutkie. Fajnie sie tak jezdzie bo i mozna powalczyc pod gorke jak i rozppedzic sie z gorki. Szkoda ze nie mam licznika bo spokojnie 60-70km z wiekszej gory szlo sadzac po tym ze samochody mnie za szybko nie wyprzedzaly. I tak jak dojechalem wlaczylem stoper w telefonie i 11km poszlo w 20 minut czyli jakies 32km/h dosyc przyzwoicie jak na taki teren i to ze drugi raz w zyciu jade szosowka. Chcialem wlaczyc sobie micoach w fonie i zmierzyć statystyki czas, tempo, max i min predkosc, podjazdy zjazdy w metrach ale za ch**a nie moglem zlapac sygnalu gps i pojechalem bez. Next raz moze mi sie uda. I tak pyklem ostatnio fotke od lustra tak na teraz to wyglada troche lepiej bo kalorii wiecej i nabicie lepsze ale waga nizsza jeszcze niz na koniec redu i fotka mojego rowerka teraz na tym cardio bedzie szlo a stacjonarny na slabsze dni i zime juz tylko.







Zmieniony przez - pirlo2122 w dniu 2013-08-02 15:04:53