Meybee / Road to be Iron

Meybee jak Ci nic nie pomaga to idź do lekarza, różnie to bywa może coś poważnego

wciąż słabo, jak do jutra nie przejdzie idę do lekarza heh ciągle po tych lekarzach biegam.. nie da się być zdrowym?!

Meybee moja mama jak sprzątała na działce u siebie i rąk pewnie dobrze nie umyła skończyło się salmonella jak dotarła do przychodni miała tętno 0, skończyło się szpitalem a pewnie może się gorzej skończyć. Też tak sobie odwlekała.Jak dalej zwracasz żółcią to lepiej idź, bo to chyba coś za długo.
Wybierasz się na triathlon? do Wrocka ? super. Nie za dużo masz tych aerobowych zajęć, czy to jakiś plan?

Zmieniony przez - annawcz w dniu 2013-04-15 15:29:07

Na szczęście minęło, dziś obudziłam się już zdrowa. Tylko że ratowłam się owocami, bo to była jedyna rzecz jaka mogła przejść mi przez gardło. Właśnie z ciekawości, kiedy wiemy że przy insulinooporności można jeść już owoce? miałam przykaz od obli aby tych owoców nie jeść do czasu kiedy uspokoję trzustkę..

Dziś dentysta po pracy więc nie wiem czy uda mi się iść poćwiczyć, jutro delegacja na cały dzień także też ciężko być może heh

Dzień 61 (TRI Tydzień 9) DT
20.04.2013

Jedzenie:

kawa, herbata x 2, kawa bez cukru.

nie mam pasków do glukometru, nie mierzyłam ostatnio poziomu glukozy. Po czym poznać że trzustka jest już spokojna? Nie jem owoców od grudnia, to już 5 miesiąc, przyznam że bardzo mi ich brakuje..

nie wiem jaki rozkład przyjąć, celuję w 1700: 130B/100-110T/90W
jak wymiary wzrosną zetnę WW do 70 ale przy dużej aktywności treningowej 90 powinno być ok.



Trening:
Bieg
10km, 1h16min na dworze



Pływanie
1,5km, 47min30s, basen

Na basenie czułam się super do połowy dystansu, potem siła spadała. Mam taki ciśnieniowy ból głowy po pływaniu, boję się że to przez te moje chore zatoki. Ogólnie ćwiczyło się bardzo dobrze jak na taką sporą przerwę od ćwiczeń.

Pomiary:

Wcale się nie dziwię na te wzrosty. 3tygodnie nie ćwiczyłam, widać w talii. Waga i tak u mnie skacze jak chce bo przed okresem jestem a na 2tyg przed już puchnę w cyckach :D




Zmieniony przez - meybee w dniu 2013-04-20 23:15:29

Dzień 62 (TRI Tydzień 9) DT
21.04.2013

Jedzenie:
kawa, herbata x 2, kawa bez cukru.




Trening:

Bieganie:



+ dane z pulsometru:
160AVG
180Max
37min HI
42min In

Pływanie:

600m rozpływania 4x(50m kr technicznie + 25m żaba + 50m grzbiet + 25m NN do grzbietu)

3x 400m kr => 400m kr technicznie (każde 100m rozpędzane, początek wolno, koniec mocno) p=40’’



Zmieniony przez - meybee w dniu 2013-04-22 11:45:29

Dzień 63 (TRI Tydzień 9) DT
22.04.2013


Jedzenie:
kawa bez cukru, woda, herbata



Ad. miód- nie jadłam go od 2lat, dodałam 3 łyżeczki do pieczonych nóżek.

Trening:
Bieganie:



+ dane z pulsometru:
158AVG
179Max
12min HI
53min In

Dokonałam rzeczy niemożliwej- wyszłam biegać przed pracą :) Widok pustego parku przed godz. 7:00 w pięknym słońcu- bezcenny

Zmieniony przez - meybee w dniu 2013-04-22 12:16:43

Jestem, żyję, jem, ćwiczę :)

Pomajówkowo pora narzucić rygor przy wypiskach, chociaż Ci którzy powinni są na bieżąco w moich postępowaniach :)

Koniec kwietnia upłynął pod znakiem poszukiwania nowego roweru, niesamowicie trudno kupić szosówkę na mój niski wzrost (163cm), 3 tyg. szukania zaowocowało zakupem rozmiaru xs (f***!), jeździ się fantastycznie!!

23.04. DNT

24.04. DT
Pływanie: 1,5km/ avg 1,5km/h, 1h:00m

25.04. DT
Rolki: 18,83km, avg 8km/h, 2h:21m:22s

26.04. DT
wiosła: 3,08km, avg 12,3km/h, 15m:00s, Tętno: avg 180hb, 191max
zrozumiałam że 15min na maxa nie dla mnie ;) prawie zwymiotowałam po tym ćwiczeniu..

27.04.DT
Bieg: 10,03km, avg 7:05min/km, 1h:11min:05s
Pływanie: 1,30km, avg 2,1km/h, 37m58s (kraul)

28.04. DT
Pływanie: 1,50km, avg 2,1km/h, 42m:43s

29.04. DNT

30.04. DNT



Obliques przygarnęła mnie pod swoje skrzydła i pomaga mi przetrwać przygotowania do lipcowego triathlonu, nie ma już odwrotu :)

Przyjęłam nowe zasady żywieniowe, rozpusta sięga granic zenitu:

80gB, 60gT i 200g WW ahhh + dodatkowe 30g WW na 1h treningu,

poezja..
Przyznam że bardzo trudno mi zjeść tak mało białka, ale zaoszczędzę na odżywce białkowej ;)

Cel:
Ukończyć triathlon w czasie ok 3h:30min, nie być ostatnia i przegonić na trasie jakiegoś faceta :) No i urwać kilka minut z maxów :)
Cel redukcyjny schodzi na dalszy plan, do redukcji wrócę jesienią.



Maxy na dzień 05.05.2013:


01.05.2013:
rower: 18,93km, avg 17,8km/h, 1h:03m:43

02.05.2013:
rower: 32,74km, avg 21,6km/h, 1h:30m:44

03.05.2013:
bieg: 8,03km, avg 8:29min/km, 1h:08m:03s

04.05.2013:
rower: 38,32km, avg 18,9km/h, 2h:01m:47
zakładka na bieg po rowerze:
bieg: 5,01km, avg 7min/km, 35m:05s

05.05.2013:
bieg: 10,04km, avg 6,37 min/km, 1h:06m20s
najlepszy dystans 10km w 1h:04:49s, a w 1h 9,27km, 5km w 32m:01s



Nowy plan treningowy by Obliques ®:


PONIEDZIAŁEK

Pływanie rano
1. 300m rozplywanie
2. 4x125 stylem zmiennym (50kraul/25 zabka/ 50kraul), 30sek przerwy
3. 4x150m(nogi/rece/styl wlasny po 50m) tempo lekkie, 30sek przerwy
4. 4x 150m rece tempo srednie, 60sek przerwy
5. 3x150 styl wlasny tempo sredni,e 30sek przerwy
6. 3x 200m rece progresja tempa co interwal, 30sek przerwy
7. 4x100m kraulem tempo max, 1min przerwy
100m luz i jak czas to do sauny

Rower wieczór
1h tempo zmienne

+ ćwiczenia na brzuch z dodatkowym ćwiczeniem supermenów, lub wznosów na piłce, tak 3 serie po 20 powtoreń brzuszków na razie staczy


WTOREK
wolne


ŚRODA

Rower rano
1,30h tlenowo

Pływanie wieczorem
1. 300m rozgrzewka
2. 4x50 zwiekszając predkość co interwal, minuta przerwy
3. 6x25m odech co 3.5.7. zmiana co 25m
4. 6min nogi, na zmiane 40sek technicznie 20sek baaardzo szybko
5. 4x50 jak w 2.
6.300m technicznie
7. 6x50m rece baaardzo szybko, 45sek przerwy
100m luz


CZWARTEK

Bieg
8km tlenowo ok 75%
6x 100 sprint /100 truchtem powrót do startu
4x 4km ok 75%


PIĄTEK

Bieg rano
1. rozgrzewka 10min biegu 75%
2. 6x 200m sprint odpoczynek 1min
3. 10min bieg 75%

Siłownia wieczór (mozesz zamienić jak wolisz)
1. sciaganie drazka gornego 3x 10-12 60sek
2a MC roamanian 3x 8-10 plus 2 serie rozgrzewkowe 60sek przerwy
2b. przysiad z wyskokiem 3x 6 na 20% obciazenia maksymalnego 60sek przerwy
(to para więc robisz na zmiane ale robisz przerwe pomiędzy jednym a drugim cwiczeniem)
3. wznosy bioder ze sztanga lezac na podlodze 3x 10 30sek
4. wyciskanie sztangielki stojac 3x 8-10 na reke 30sek miedzy rekami
5. pompki 3x max 30sek przerwy


SOBOTA

Rano rower-> bieg
1. 20min na tetnie 120-130
2. 5x 5min tetno 148-154/3min tetno ok 70% -> od razu do biegu
3. bieg 85% 4km
4. bieg 75% 6km
5. rozciaganie

Pływanie wieczór
luzno cwiczenia techniki roznych stylow 1godzina


NIEDZIELA

Rano pływanie -> rower
1 200m rozgrzewka
2. 4x50m dlugim technicznym stylem
3. 2x 150m drugie 75m szybciej 45sek przerwy
4 3x100m bardzo szybko 3min przerwy
5. 200m rece
6. 2x100m drugie 50m szybciej 45sek przerwy
7 100m lekko -> od razu rower 1h tlenowo

Bieg wieczór
10km

Zmieniony przez - meybee w dniu 2013-05-06 13:14:11

Zmieniony przez - meybee w dniu 2013-05-06 13:32:26

06.05.2013 (DT)

Jedzenie:
nie wliczyłam do kalkulatora, zapomniałam obiadu do pracy :/ była improwizacja:
śniadanie: omlet 3 jajka, płatki owsiane 50g, banan 100g
II śniadanie: jogurt, banan
obiad: gulasz wieprzowy z kaszą (kupiony z cateringu)
obiad II: sałatka z kuskus i fsolą czerwoną i warzywami
kolacja: omlet 3 jajka, owsiane 50g, banan 100g, winogrona, kiwi, pomarańcza.

Rower: szukam trasy w Wawie odpowiedniej na szosę- znacie jakąś?
zrobiłam 11km łącznie tempo 15-35km/h,

Pływanie:
1850m:
300m rozpływanie (kraul/ żaba)
500m: 4x125 stylem zmiennym (50kraul/25 zabka/ 50kraul), 30sek przerwy
600m: 4x150m(nogi/rece/kraul po 50m) tempo lekkie, 60sek przerwy
450m: 3x150 kraul 30sek przerwy

1h:07min

Jakiś ścisk był na pływalni wieczorem, nie dało się pływać, za dużo ludzi i pańcie płynące odkrytą żabką ehhh


07.05.2013 (DNT)


jedzenie poniżej:



Zmieniony przez - meybee w dniu 2013-05-07 11:00:48

Hej Meybee powodzenia i spełnienia marzeń;) trzymam kciuki i może dołączę:) także jak zobaczysz pancie płynącą żabką odkrytą to będę ja:) hi hi:)