...
Napisał(a)
A już myślałem bo te nogi Ci dobrze idą ;P nie czujesz się po ich ćwiczeniu jakis taki strasznie wycieńczony?
Mój dziennik :)
http://www.sfd.pl/Olivier_Lafay_dziennik_-t929012.html
...
Napisał(a)
Ja zamiast pistoletów robię zwykłe przysiady, robię je wolniej bardziej angażuje mięśnie. Pamiętam, że przez pistolety trening wydłużał się niemiłosiernie więc postanowiłem zrobić tam zmianę, po jakimś czasie zamienię przysiady na wykroki, później wejścia na step (w moim przypadku krzesło), przysiady bułgarskie jakoś radzić sobie trzeba :D.
Cierpliwość to piękna sprawa
...
Napisał(a)
A no chyba że tak :)
Mój dziennik :)
http://www.sfd.pl/Olivier_Lafay_dziennik_-t929012.html
...
Napisał(a)
Daxim1990A już myślałem bo te nogi Ci dobrze idą ;P nie czujesz się po ich ćwiczeniu jakis taki strasznie wycieńczony?
Nie... dla mnie bardziej męczące jest ćwiczenie F. Aczkolwiek jest to również efekt ćwiczenia E (i z treningu na trening robi się ciężej... choć w pierwszym tygodniu ćwiczeń kończyłem sesję bardziej zmęczony). Wcześniej pisałem, że ograniczyłem ilość powtórzeń w obu ćwiczeniach, bo kondycja mi nie pozwalała na robienie ich do wycieńczenia mięśni. Ale fakt, ćwiczenie E idzie mi bardzo dobrze (przynajmniej jak porównuje moje wyniki z wynikami innych osób ćwiczących tą metodą). Znacznie gorzej radzę sobie z ćwiczeniami na mięśnie rąk...
Przy okazji... jakiś czas temu zauważyłem, że bicepsy mi się nieco powiększyły (przynajmniej na oko). Mierzyć na razie nie będę, ale motywacja podskoczyła...
Zmieniony przez - Nelad w dniu 2013-04-18 09:59:20
...
Napisał(a)
Mobilizacja to podstawa:) ! więc cały czas do przodu! :)
Mój dziennik :)
http://www.sfd.pl/Olivier_Lafay_dziennik_-t929012.html
...
Napisał(a)
Z drugiej strony chciałem dzisiaj spróbować się w ćwiczeniu B, i jak na razie wygląda to fatalnie. Nawet nie jestem bliski zrobienia jednego powtórzenia. W B2 jedynie idzie lepiej niż na początku (było ze 3 powt. teraz zrobię z 6). Tak więc wątpię abym skończył pierwszy program treningowy na 5-8 powt. ćwiczenia B. No ale nic, wiedziałem, że będzie ciężko...
...
Napisał(a)
No to jeszcze 2 program treningowy jest przed 2 poziomem :) mi jakos to B szlo w miare od początku, teraz dopiero schody sie zaczynaja ;P
Mój dziennik :)
http://www.sfd.pl/Olivier_Lafay_dziennik_-t929012.html
...
Napisał(a)
19.04.2013
tydzień 4/sesja 11
A4 - 6/4/4 =14+
A2 - 8/6/6 =20+
D - 14/10/9 =33-
C4 - 13/8/5 =26+
E - l 22/22/22 p 22/22/22 =66/66+
F - 17/17/16 =49+
G - 30/20/12 =62-
K2 - 8/6/5 =21+
W trzeciej serii ćwiczenia G, przy około 10 powt. zacząłem odczuwać silne bóle mięśni brzucha, dlatego też nie byłem w stanie zrobić zbytnio więcej powtórzeń (poprzednio w tej serii miałem chyba z 18). Nie wiem skąd to się wzięło, ale podczas następnej sesji miałem dokładnie to samo.
23.04.2013
tydzień 5/sesja 12
A4 - 7/5/4 =16+
A2 - 9/7/6 =22+
D - 14/11/10 =35+
C5 - 7 (przerwane bo drążek mi spadł)/7/5 =21
E - l 23/23/23 p .../23/23 (trening przerwany na kilka minut, bo miałem gościa)
F - 18/17/17 =51+
G - 30/21/14 =65-
K2 - 11/9/7 =27+
Postanowiłem przenieść treningi z poniedziałku na wtorek i z piątku na sobotę.
27.04.2013
tydzień 5/sesja 12
A4 - 8/5/4 =17+
A2 - 9/7/7 =23+
D - 12/9/7 =28-
C5 - 8/6/5 =21=
K2 -12/8/3 =23-
Wczorajsza impreza, mało snu i kompletny brak motywacji... Zostałem zmuszony do przeniesienie ćwiczeń E,F i G na jutro. Uznałem, że nie ma sensu się dzisiaj męczyć skoro i tak żadne ćwiczenie mi nie wychodzi. Widać to głównie na K2, gdzie w ostatniej serii już nawet nie miałem siły odkleić czerepa od ściany i zrobić kolejnego powtórzenia.
Wydaje mi się, że zbliżam się do stagnacji w ćwiczeniu D, o ile już jej nie osiągnąłem. Przez trzy treningi zwiększyłem liczbę powtórzeń tylko o 1.
Zmieniony przez - Nelad w dniu 2013-04-27 21:02:22
Zmieniony przez - Nelad w dniu 2013-04-27 21:03:23
tydzień 4/sesja 11
A4 - 6/4/4 =14+
A2 - 8/6/6 =20+
D - 14/10/9 =33-
C4 - 13/8/5 =26+
E - l 22/22/22 p 22/22/22 =66/66+
F - 17/17/16 =49+
G - 30/20/12 =62-
K2 - 8/6/5 =21+
W trzeciej serii ćwiczenia G, przy około 10 powt. zacząłem odczuwać silne bóle mięśni brzucha, dlatego też nie byłem w stanie zrobić zbytnio więcej powtórzeń (poprzednio w tej serii miałem chyba z 18). Nie wiem skąd to się wzięło, ale podczas następnej sesji miałem dokładnie to samo.
23.04.2013
tydzień 5/sesja 12
A4 - 7/5/4 =16+
A2 - 9/7/6 =22+
D - 14/11/10 =35+
C5 - 7 (przerwane bo drążek mi spadł)/7/5 =21
E - l 23/23/23 p .../23/23 (trening przerwany na kilka minut, bo miałem gościa)
F - 18/17/17 =51+
G - 30/21/14 =65-
K2 - 11/9/7 =27+
Postanowiłem przenieść treningi z poniedziałku na wtorek i z piątku na sobotę.
27.04.2013
tydzień 5/sesja 12
A4 - 8/5/4 =17+
A2 - 9/7/7 =23+
D - 12/9/7 =28-
C5 - 8/6/5 =21=
K2 -12/8/3 =23-
Wczorajsza impreza, mało snu i kompletny brak motywacji... Zostałem zmuszony do przeniesienie ćwiczeń E,F i G na jutro. Uznałem, że nie ma sensu się dzisiaj męczyć skoro i tak żadne ćwiczenie mi nie wychodzi. Widać to głównie na K2, gdzie w ostatniej serii już nawet nie miałem siły odkleić czerepa od ściany i zrobić kolejnego powtórzenia.
Wydaje mi się, że zbliżam się do stagnacji w ćwiczeniu D, o ile już jej nie osiągnąłem. Przez trzy treningi zwiększyłem liczbę powtórzeń tylko o 1.
Zmieniony przez - Nelad w dniu 2013-04-27 21:02:22
Zmieniony przez - Nelad w dniu 2013-04-27 21:03:23
Polecane artykuły