Boktech czy jak ci tam, widziałeś kiedyś chudego zapaśnika tzn. takiego anorektyka ? Bo ja nie, piszesz że jesteś chuderlak-na zapasach nabieresz masy a co idzie za tym siły, dobra dietka + siłownia też nie zaszkodzi- wręcz przeciwnie w zapasach pomoże. W karate raczej nie przytyjesz, może siła troszke ruszy od pompeczek itd. ale twoja osoba nie będzie budziła szacunku. Jeśli się boisz walki, stresujesz się i wogule to odsyłam do http://www.fighter.bazy.pl/strach.php , gdy ja miałem kiedyś podobny problem to od tego arta który tam jest zaczołem go rozwiązywać i teraz się nie stresuje przed walką a inaczej bardzo ją lubię... tak jestem poje**ny LUBIĘ SIĘ BIĆ sprawia mi to przyjemność, to moja pasja ! Co oczywiście nie znaczy ze suzkam zaczepki, dobrze mieć pewność że w ekstremalnej sytłacji człowiek sobie da rade, i tą pewność Tobie na 100% dadzą ci zapasy .
Pozdrawiam Champion
PS.Jak to nie podziała to ja się poddaję
https://bundles.sfd.pl/../../buziaki/29.gif[/img]SFD FIGHT CLUB SFD FIGHT CLUB SFD FIGHT CLUB
SFD JIU-JITSU TEAMSFD JIU-JITSU TEAMSFD JIU-JITSU TEAM[img]../../buziaki/28.gif" alt="" />
Każdy styl walki jest tylko tak dobry jak człowiek który go trenuje
Zrób sobie badanie krwi i kału-żebyś wiedział czy trening masz w krwi czy w dupie
SERCE,UMYSŁ,SIŁA...TRI FORCE
human at sight,monster at heart