Cykl pod ZAWODY

i co tu taka cisza?

tez sie ostatnio zastanawiałem gdzie sie naciol podział

Zapewne nie schodzi z biezni :P

Albo go melanż poniósł i z zawodów dupa

Chłopak zabiegany nie ma czasu wejsc na forum

Byku dajesz wpisy!

Z tego co czytałem ostatnio był na Antku, nie logował się od grudnia 2012. Podejrzewam że albo komuś dooyebał łapiąc irytacje i poszedł leżeć albo nie żyje :/ raczej to pierwsze chociaż w jednym i drugim przypadku wolałbym się mylić bo gość jest konkretny i ma mega wiedzę, nie wielu tu takich jak on.

smutno ci?

hunter007

smutno ci?

A co chcesz mnie pocieszyć czy co ? - masz jakieś krzywe zapędy ??

Dobra, juz dzis napisze bo od poniedzialku ruszam:). Nie wchodzilem i
nie pisalem na forum od stycznia, bo wtedy to przepuklina dala o sobie znac- dokladnie przy nauce pozowania. Wiadomo- napinanie wypychalo przepukline. Bylem u 2 chirurgow i obaj powiedzieli to samo- absolutnie nie cwiczyc poz/napinania, co rownalo sie nie startowac, bo jak bez pozowania wyjsc na scene . Powiedzieli ze najpierw operacja potem zawody jak cos. Ogolnie nie zalamalem sie tym, zdrowie najwazniejsze. Po prostu pogodzilem sie z tym, a co sie odwlecze.... Za rok bede mial 3-5 kg miesnia wiecej mam nadzieje, zalezy czy insa z hormonem na masie bedzie- jesli tak to licze nawet na te 5kg miesnia wiecej niz w tym roku; jesli tylko od stycznia hormon na redu, to chociaz 3kg. Na masie jednak tez bedzie mysle, juz zaczne odkladac i gromadzic- na pewno wezme jakiegos chinola z pewnego zrodla, na poczatek 100j, wbije 10j na czczo i pojde na badanie, bedzie wiadomo od razu czy wal czy nie. Tak raz na miecha-dwa teraz kupowac 100j zeby bylo juz na start z 200-300j. Planuje bic 5-6 dni z 1-2 dniami przerwy 2x dzienie po 4-5j. Na redu hormon z relacji zawodnikow niemal konieczny, bez tego podobno lipa, od razu czuc i przede wszystkim widac roznice zawodnika bioracego hormon a zawodnika nie bioracego- kumpel startowal i mowil ze nast razem bez hormonu 3-4 miechy wczesniej nie startuje juz, skora po hormonie jest calkiem inna. Ogolnie fajnie ze kat. 95 w koncu wprowadzili, 94,5 dzien przed zawodami wazyc spoko byloby, bo wtedy jest wazenie zwykle.

Do sedna, znaczy czemu sie nie odzywalem i nie pisalem na forum. Po prostu odstawilem w styczniu wszystko (po 2 latach, dokladnie pod koniec stycznia 2011 zaczalem cykl prop balkan plus mdrol, pamietam to jak dzis ), suste ostatnie 3-4 strzaly bilem co 5-6 dni i tyle. Jakbym wchodzil na forum w dzial doping nakrecalbym sie i pewnie cos przybil predzej czy pozniej, na pewno kusiloby zeby nie schodzic z bomby lub nawet jakbym odblok zrobil to od razu next cykl bylby zaraz pewnie. A tak mialem prawie 4 miechy przerwy. Po prostu zapomnialem o silowni i farmakologii na jakis czas a taka przerwa dobrze mi zrobila, przepukline zrobilem pod koniec marca, organizm odpoczal od cwiczen i chemii, zregenerowalem sie po prostu. Ale od pon cwiczymy. Najwieksza glupote ktora zrobilem to brak jakiegokolwiek odbloku i to po 2 latach non stop na SAA . Nie jedzcie po mnie mocno za to. Poyebalem po prostu hehe. Myslalem ze spadki beda ogromne, a sami sie przekonacie jak jest obecnie jak wkleje foty. Ogolnie utrzymywalem kontakt z kilkoma osobami z forum, ale prosilem ich zeby nie mowili ze maja ze mna kontakt. Przez ten czas nie sprawdzalem nawet maila forumowego ani nie wlaczalem drugiego profilu gg, dla znajomych z forum wlasnie. Obecnie jestem juz dostepny na mailu, gg rzadko uzywam. Nie tyle moze rzadko co wlacze czasem na 5 min i jak ktos jest dostepny z kim chce pogadac to gadamy, jak go nie ma to pytam kiedy bedzie albo jak ktos pisze do mnie to gadamy, jak nie to wylaczam.

Dodam ze w tym roku zrobilem dokladnie tyle treningow---> w styczniu- 2 , w lutym 7 (to dokladnie pamietam, 1 tydzien--> klata sama, 2
tydzien--> klata, plecy, bary- braklo tylko treningu nog, 3 tydzien--> klata, plecy i 4 tydzien znowu sama klata ) , w marcu 2 treningi i w kwietniu az do dzis nic. Obecnie jestem ~poltora miecha po operacji- ostatnie dni marca przed swietami dokladnie i mysle ze mozna juz lekko zaczac cwiczyc, nawet lekarz mowil ze po miesiacu mozna. Co do tych treningow to wykonalem ich mniej niz powinienem w jeden miesiac hehe.

Diety oczywiscie od polowy stycznia brak, pokaze wam co jem. Bialka to grama/kg nie mam na bank a ryz czy kasze jadlem 2 czy 3x i to jak bylem rodzicow odwiedzic;).

Ogolnie jesli chodzi o odblok to jaja wrocily do swojego rozmiaru jakos na poczatku kwietnia. Wczesniej bylo krucho.

Co do sily spadla mega, ale 3boista nie jestem, wiec spoko. Poza tym
odrobie. Jesli chodzi o mase to ilosc tluszczu na brzuchu wzrosla ale
bez przesady.



Czytac to nizej!

Wlasnie przez takich kvrwa deb.ili jak wyzej piszacych teksty typu
"siedzi lub nie zyje" i powtarzajacych czy wymyslajacych takie ploty
ludzie moga miec problemy! Jestem trenerem personalnym i dietetykiem,
znam roznych ludzi (o moich klientow glownie chodzi) a takie informacje godza w moje dobre imie i psuja opinie! Zreszta w imie kazdej osoby, nie tylko mojej. Ludzie/moi klienci ktorzy mnie znaja nie wierza w bzdury, ale kazdy roznie moze pomyslec.
Pisze o tym, bo ze ktos tu na forum to napisal to hvj. Najgorsze ze jak zmienilem silownie to poszla w miasto plota ze siedze! W Krakowie i nawet okolicznych miasteczkach jak Skawina np. kazdy kto mnie jakos kojarzyl o tym slyszal. Jakby jakis pies to podlapal to pomyslalby, ze skoro tak mowia to ma za co isc do paki. A ja po pierwsze: w zyciu nie siedzialem, a po drugie nie robie ani nie robilem nic niezgodnego z prawem. No dobra, pare razy jechalem na gape komunikacja miejska. Ale to chyba nawet nie wykroczenie. Strasznie mnie to rozjuszylo, na poczatku chcialem zayebac osobe ktora to wymyslila! Wowczas moglbym rzeczywiscie trafic do pudla. Ale nie da sie przeciez dojsc raczej kto to wymyslil. Dzis juz mi przeszla zlosc, ale od osoby ktora to wymyslila oczekiwalbym zwyklego przepraszam. Nie uslysze juz raczej tego bo kogo pytam z silki tamtej czy wie kto to wymyslil to nie wie nikt.


Ogolnie nie oczekuje na wakacje zrobic mega formy, biorac pod uwage ze bede lecial niskie dawki a dopiero od wrzesnia chce zaczac konkretne przygotowania.


Prosilbym ktoregos z modow o zmiane nazwy tematu na "Dziennik treningowy Nacjola". Z gory dziekuje.

Co do cyklu to planowalem leciec 500mg ori omy e14d, ale gadalem ze
Skintem i mowil ze lepiej dac 250mg e7d. I tak zrobie wlasnie.
Do tego prima tabs biosiry w ilosci 3-4 tabsy 25mg (mam prawie 200
tabs, tak ze kolo 8 tygodni polece). Omki mam 6 strzalow czyli na 6 tygodni, albo zalatwie sobie jakas suste ori albo jak sie uda jeszcze
pake omy i 10 tygodni bedzie lecial mix w dawce 250mg eweek. Po 10tyg
na tak niewielkiej dawce mixa zastanowie sie czy dac 5000jm hcg czy
wskoczyc na propa w dawce 75mg e2d. Do tego doloze na 6-7 tyg mix mety i wina w dawce 20mg kazde. A od wrzesnia konkrety....

Co myslicie o tym cykliku ze tak napisze? dobry pomysl z tym cyklem czy cos byscie zmienili? Dac hcg po 10 tyg na 250mg mixa eweek?