Anastasia - redukcja, poprawa wyglądu sylwetki

Cześć!
Wrzucam podsumowanie dzisiejszego dnia (treningowy).

Trening metaboliczny:
(rozgrzewka: 15 min na bieżni, tempo: 7,5km/h)
1. Wiosłowanie w opadzie tułowia (5 powtórzeń)
2. Przysiad przedni (5x)
3. Wyciskanie żołnierskie (5x)
4. Przysiad tylny (5x)
5. Dzień dobry (5x)
całość powtórzona w 3 seriach z pomocą gryfu 7kg

Pierwszy raz robiłam tego typu trening i muszę przyznać, że bardzo przypadł mi do gustu Po treningu zrobiłam jeszcze serię brzuszków i porządne rozciąganie.
A poniżej wklejam dzisiejsze jedzonko - jeszcze nie idealne, ale szybko to ogarnę
Do tego dodałam warzywa: świeżą marchew i gotowanego buraka




Martucca: czyli jest w czym rzeźbić!
Mawashi: dziękuję!

Zmieniony przez - Anastasia w dniu 2013-03-20 23:10:39

Zmieniony przez - Anastasia w dniu 2013-03-20 23:13:03

Będziesz sie chwalic jak zrobisz z gryfem 20 kg Na kompleksy sztangowe zastosowanie 50% masy ciała to jest już całkiem nieźle, a dla rozpoczynającej treningi kobiety 40% to również bardzo dobry wynik. Co najlepsze jest osiągalny po kilku tygodniach regularnych treningów, męczy ale przynosi zadowolenie i efekty Do zobaczenie następnym razem.

Hey, wklejam dzisiejszą miskę - jeszcze nie do końca jest idealnie (za mało białka, za dużo węgli), ale staram się
Macie może pomysły, co mogłabym jeść na pierwsze śniadanie zamiast jajecznicy, twarożku i orzechów? Chodzi mi o posiłek bez węglowodanów, rzecz jasna. Będę wdzięczna za podpowiedzi






Mawashi: 20 kg?! Hehe, aktualnie ciężar nie do ogarnięcia dla mnie

A odnośnie kompleksów sztangowych... Czy inne lejdis też tak mają, że po wejściu na "ciężarową" część siłowni, zajmowaną głównie przez panów, doświadczają zaciekawionych spojrzeń pt: "Co ty tutaj robisz, panienko? Idź lepiej na rowerek!" Bez kitu Pokonanie skrępowania, jakie jest wynikiem tych spojrzeń, jest moim drugim (zaraz po sylwetce) celem "treningowym"
PZDR!


Zmieniony przez - Anastasia w dniu 2013-03-21 21:56:12

Zmieniony przez - Anastasia w dniu 2013-03-21 21:56:44

Może naleśniki low-carb?





Albo placek?

https://www.sfd.pl/OMLET_łans_egein,_wersja_deserowa_LC-t472581.html

Zmieniony przez - KANwa w dniu 2013-03-21 22:27:42

mięso, ryba, odżywka
co do jajek, to pomysów jest sporo. mi zawsze smakuje jajko po wiedeńsku z odrobiną masła - pycha

Dziękuję panowie za podpowiedzi! Biorąc pod uwagę ilość składników, jutro pojadę z jajkami po wiedeńsku. Muszę też uzupełnić domowe zapasy żywieniowe (otręby śliwkowe w omlecie, hmm - spróbuję!)

Cześć, wrzucam podsumowanie wczorajszego dnia. Miska:



Komentarz: Pierwszy posiłek o 10... późno, ale w piątki mogę sobie pospać do 9.30, więc korzystam Później pilnowałam, żeby między posiłkami były przerwy ok 2-3 godzinne.

Trening:
1. wyciskanie sztangielek na ławce skośnej (15 powtórzeń/2 2. serie/sztangielki 2x4kg)
3. buterfly (12 powtórzeń/2 serie/najmniejsze obciążenie)
4. wyciskanie sztangielek siedząc (15 powtórzeń/2 serie/2x3kg)
5. unoszenie sztangielek bokiem stojąc (12 powtórzeń/2 serie/2x1kg )
6. wyprosty na wyciągu pionowym - uchwyt dowolny (15 powtórzeń/2 serie/25kg)
7. unoszenie nóg na poręczach (12 powtórzeń/2 serie)
8. spięcia leżąc (20 powtórzeń/2 serie)

Komentarz: najciężej było mi wykonać pełne 12 powtórzeń przy buterfly, od 9 powtórzenia robiłam z pomocą partnera
Ciężkie było też unoszenie nóg na poręczach, ale ze zgiętymi kolanami dałam radę.
Myślałam, że dziś będą mega zakwasy, ale nie! Czuję, że mięśnie popracowały, ale zakwasów jako takich nie ma :)

Zmieniony przez - Anastasia w dniu 2013-03-23 14:11:57



Zmieniony przez - Anastasia w dniu 2013-03-23 14:16:35

Hej Anastasia, masz super opiekę i motywację, powodzenia!

Co do otrąb - warto przeczytać artykuł Martuccy
https://www.sfd.pl/[ART]Otręby_a_dlaczego_nie_-t686002.html
te smakowe to słodycze pod przykrywką zdrowego jedzenia

Esther , potwierdzam super opiekę Motywacji mi na razie nie brakuje i z tego się bardzo cieszę!
Przeczytałam polecony artykuł (dziękuję) i przyznaję, że nie miałam pojęcia o takim działaniu otrębów... W tej chwili jestem na etapie uczenia się zdrowego odżywiania, moja dieta przeszła prawdziwą rewolucję - wcześniej jadłam śniadania o 7, obiady o... 18! i już, czasem coś przegryzłam w międzyczasie, ech... cieszę się, że to już za mną dlatego wszelkie mądre artykuły i przepisy na prawidłową dietę są u mnie mile widziane. Dzięki!

Nie dajmy się zwariować. Wszystkiego jednego dnia nie zmienisz. Dzisiaj niech to będą otręby śliwkowe, jutro może zdecydujesz się na zwykłe.