PIĄTEK:
trening 9,5km/h bieżnia 35min
potem jakieś wytrzymałościowe ćwiczenia 40min z nowym instruktorem fitnessu (dostałam 'personalne' zaproszenie więc skorzystałam) pompki, burpee, bieganie po schodach , jakieś podskoki, wszystko na raz
SOBOTA:
rozgrzewka 5min wiosła
1. Rozpiętki na ławce poziomej 3x10: 6kg/7kg/7kg (bez zmiany od ostatniego treningu i było cholernie ciężko dokonczyc..)
2. Wyciskanie sztangielek leżąc na ławce skośnej 3x10: 7kg/8kg/8kg
3. Przyciąganie drążka wyciągu górnego do klatki nachwytem 3x10: 30kg/35kg/35kg (jakie ja mam cholernie słabe plecy, przy ostatnich już piszczałam)
4. Wyciskanie sztangielek siedząc 3x10: 6kg/7kg/7kg
5. Prostowanie tułowia na ławeczce 3x10: 30 z 3sec w górze
6. Uginanie ramion ze sztangielkami (naprzemienne) 3x10: 6kg/7kg/7kg
7. Prostowanie ramion na wyciągu 3x10: 7,5kg/10kg/10kg (przy ostatnich na pewno odeszły mi trochę ręce od ciała, już na siłe)
8. Prostowanie nóg siedząc 3x10: 35kg/40kg/45kg (progres o te 5kg)
9. Uginanie nóg leżąc 3x10: 35kg/40kg/45kg (jw)
10. Przywodziciele na ginekologu 10x40kg / 10x45kg / 6x50kg
11. Odwodziciele j.w. 10x40kg / 10x45kg / 8x50kg
12. Pełne brzuszki 3x10: 30
14. Skosy obie strony na ławeczce 6x10: 60
15. Skosy obie strony z obciążeniem 6x10: 12,5kg/12,5kg/12,5kg
16. Wykroki 3x10: 8kg/9kg/10kg
rozciąganie
NIEDZIELA
bieżnia 9,5km/h 35min
Po raz kolejny biegłam obok z facetem który się przygotowywuje do półmaratonu warszawskiego. Już dawno chciałam spróbować przebiec chociaż te 10km w towarzystwie, więc udało mu się namówić mnie na 10km bieg warszawski który będzie w kwietniu
Czy Wam też nie pogrubia się tekst, nie da się wrzucać kilku misek na raz?
Zmieniony przez - VanilladaH w dniu 2013-03-17 18:19:50