SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Co jest nie tak?

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe:

Ilość wyświetleń tematu: 2891

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 4 Napisanych postów 3448 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 31332
Jeśli chodzi o biust - po pierwsze dobierz odpowiedni biustonosz - 90% kobiet chodzi w złym biustonoszu, przez co biust traci na jędrności i jakości. Idź do brafitterki jeśli masz gdzieś w okolicy, pokaże Ci jak dbać o biust.
Po drugie - możesz też spać w staniku, to też znacząco poprawia kondycję biustu.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 5 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 129
Biustonosz mam na pewno dobry. Noszę 75F, ale on zawsze był taki oklapły, może to coś z tkanką łączną? Nie znam się na tym. I dziękuję za wszystkie rady.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 4 Napisanych postów 3448 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 31332
Biust generalnie w większości przypadków nie sterczy sam z siebie, chyba, że sztuczny
Grawitacja działa na każdego i nie ma co się oszukiwać, że biust będzie nam sterczał jak wyfotoszopowanym paniom ze zdjęć.
Możesz o niego zadbać wcierając balsam (dowolny, liczy się sam masaż) no i spanie w staniku.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 623 Wiek 36 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 11640
Zastanów się, jakiego masz chłopaka i znajomych.

Naprawdę nie cieszą Cię efekty przemiany?

Co do owoców, też myślałam, że ciężko ograniczyć, ale dałam radę. Sprawdź sobie tabelkę fruktozy tu na forum i wybieraj owoce o najmniejszej zawartości fruktozy i wtedy możesz zjeść ich więcej.

W dziale kuchnia znajdziesz takie przepisy, że ślinka cieknie. Jedzenie jest przyjemnością.

Jak Cię już nie zapraszają na imprezy, to idź do kina, teatru itd. a nie ciągle dom siłownia kuchnia. Jak Cię męczy coś psychicznie, to przystopuj, odpuść sobie i wrócisz z nowymi siłami. Przez tydzień nie przytyjesz, a może Ci to dobrze zrobić. Tym bardziej, że już długo tak jedziesz, może przydałaby się tzw. regeneracja.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 501 Wiek 34 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 14246
Nie ogarniam Twoich znajomych. Może to Ty wyciągniesz to nich rękę? Zaproś ich do siebie, zrób coś zdrowego i dobrego. Niestety zbyt wiele osób utożsamia jedzenie zdrowo z wcinaniem sałaty lub co gorsza, samych warzyw! Ja idąc na imprezę sama zabieram ze sobą coś do jedzenia, dla siebie i dla wszystkich. No i staraj się może nie komentować, że to co jest na stole jest złe. Jak ktoś chce i lubi to niech je.

Na chłopaka też czasami krzyczę, że daje za dużo oliwy czy czegoś tam, ale od razu przepraszam, bo tak naprawdę, nie chcę popaść w obsesję-to nie o to w tym chodzi ;)

A tak walczę ja http://www.sfd.pl/liqierek_bezalkoholowy-t909754.html

Good things come to those who work their asses off the couch.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 532 Napisanych postów 8076 Wiek 42 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 66964
Ułuż sobie system motywacyjny: np. za tydzien wytrwania na diecie i dawania z siebie wszystkiego na treningach kup sobie wypasiony biustonosz albo sukienkę. Poprawi nastrój i sprawi, ze zdrowej diety nie będziesz postrzegac tylko negatywnie.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 666 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 17375
Może na początek odpocznij, zrób sobie tydzień albo dwa wolnego od siłowni, poszukaj fajnego planu z ćwiczeniami, które lubisz. Zjedz sobie raz pizzę czy lody, ale w tym czasie też pomyśl, co ze "zdrowych" rzeczy Ci smakuje (bo te "zdrowe" to w większości przecież normalne żarcie), poszukaj przepisów i rób tak, żeby były dla Ciebie a nie Ty dla nich. Ale przede wszystkim chyba musisz przemyśleć sprawę, bo sylwetka sylwetką ale szczęście też jest w życiu ważne.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 7 Napisanych postów 6334 Wiek 40 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 99958
Jesteś pewna że tą fruktozę dobrze wyliczasz? Jeden banan ma średnio 100 gram wagi i w tym jest 6 gram fruktozy. Więc w ramach 25 gram możesz zjeść co najmniej 4... Zresztą jak czasem przekroczysz 25 gram to też tragedii nie będzie...

Odnoszę wrażenie że traktujesz to wszystko jako kare.. jeśli tak jest to nie ma co dziwić że nie masz ochoty...

Nigdzie nie jest napisane że należy jeść z zegarkiem w ręku... co to w ogóle za pomysł Zwłaszcza, że nie jesteś pro.

Na podejście chłopaka szkoda słów... mój mąż nic nie mówi, co więcej przygotowuje mi posiłki jak trzeba. A jak gotuje coś sam z siebie, to zawsze waży produkty żebym mogła sobie wliczyć do miski.

Co do innych ludzi.. no cóż... prawie każda się z tym spotyka. Czy to w pracy, w domu, czy w gościach. Głupie docinki, komentarze. Można by książkę o tym napisać. Średnio mnie interesuje co sobie myślą, zwłaszcza że większość komentujących sama wygląda jak parówki (które jedzą )

Z piersiami to trudno coś poradzić, ja karmiłam długo piersią i mam równie ładne jak przed, a niczym ich nie smarowałam. Może słabo ćwiczysz klatkę?

Zmieniony przez - Dotkazoz w dniu 2013-03-17 21:40:30

Gdy poprawisz fundamenty, łatwiej Ci będzie doprowadzić do porządku resztę domu...

Było minęło: http://www.sfd.pl/Dotkazoz_DT_2013_podsum.str.19_-t914686-s19.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 3421 Napisanych postów 8469 Wiek 48 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 407869
Mnie natomiast zastanawia pojawiający się w wielu wątkach problem pt. "nikt mnie nie wspiera w diecie":'-(. A czy ktoś nas wspiera w jedzeniu chipsów, czekolady itp? A to jakoś idzie. A do płatków owsianych, czy w moim przypadku - herbaty bez cukru - zaraz trzeba wsparcia. A z tym brakiem wsparcia, to mi się do końca nie wydaje prawdą - sama jestem mamą, i jak moje "Maleństwo" życzy sobie zjeść coś zdrowego, to raczej nie mówię "chodź na pizzę". I zdrowe nie musi być paskudne - można wybrać to, co się lubi. Chilli con carne - nadaje się na imprezę. I nie zmuszać się do tego, co nam przez gardło nie przechodzi.

Zmieniony przez - deja vu w dniu 2013-03-17 21:48:08

Reaktywacja czy falstart? http://www.sfd.pl/[BLOG]deja_vu-t1099661-s119.html#post-18195840

"Jeszcze nie jest ze mną tak żle, żeby robaki zaczynały mlaskać na mój widok, kiedy jadę wózkiem po łące..." nie moje tylko Sebastiana Fitzka z "Pasażera 23", ale sobie pożyczyłam.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 666 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 17375
Co do wspierania to chyba bardziej chodzi o wrodzony konformizm- chcemy jeść to, co inni, a jeśli zmieniamy nawyki, to dużo łatwiej jest kiedy inni robią to razem z nami. Sporo jest osób, które same nie mając problemów (jeszcze) ze zdrowiem ani wagą wcinając snickersy po twixach i zapijając pepsi krzywo spojrzą i pomyślą/powiedzą "no i co znowu wymyślasz/ po co ci to/ daj sobie spokój/ ja już za tobą nie nadążam".
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Przemiana wiosenna annawcz

Następny temat

Izuzu - marzenia o redukcji

WHEY premium