Kontrowersje pojedynku Gołoty z Saletą

Można powiedzieć, że jesteśmy świeżo po wszystkich emocjach związanych z galą Polsat Boxing Night. Dlatego teraz na spokojnie można prześledzić jeszcze raz walkę Przemysława Salety z Andrzejem Gołotą.

Tak jak wszyscy wiedzą był to napięty i bardzo emocjonujący pojedynek. Choć pierwsze minuty walki należały do Andrzeja Gołoty, to jednak z czasem inicjatywę zaczął przejmować Przemysław Saleta, który wykazał się dobrym przygotowaniem zwłaszcza od strony taktycznej.
Przemysław Saleta, według ekspertów dominował – choć nieznacznie – to w piątej rundzie przez chwilę wydawało się, że padnie pod ciosami Andrzeja Gołoty. Pojedynek zakończył się nokautem Salety. Jednak wszyscy mogli to zauważyć oglądając galę. Gołota był liczony ale czy to wszystko było według przepisów?

Przejdź do artykułu: http://ringboks.pl/index.php?view=news&cat=boks&id=62&alias=kontrowersje-pojedynku-goloty-z-saleta

Zmieniony przez - DkrukD w dniu 2013-03-01 16:20:23

Przeczytalem tam jedno fajne zdanie ;]
Wydaję się, że nie, Gołota był najprawdopodobniej pchnięty i z braku sił nie mógł po prostu wstać.
Skoro Pan Andrzej nie mogl wstac z powodu braku sil to jaka jest roznica miedzy tym czy zostal pchniety czy padl po ciosie ;p gdyby mial sily to by wstal no proste ;p

z mojej perspektywy owszem Gołota zostal uderzony raz lub dwa w tyl glowy co nie bylo do konca przepisowe ale sam co troche wypluwal ochraniacz ;p ale co do KO to wygladalo to tak ze po ciosie wpadl na Saletę ktory pomogl mu poprostu wyladowac na deskach rownie dobrze moglby sie odsunac i staloby sie dokladnie tak samo Gołota poprostu by lezal ;] Saleta stal mu tylko na drodze dlatego Golota wpadl najpierw na Salete a nie odrazu na deski :D
Szczerze mowaic sercem bylem za Gołotą ale podobnie jak w przypadku walki z Adamkiem rozum jednak podpowiadal cos innego choc i Pana Przemysława i Pana Gołotę darze takim samym szacunkiem i synpatia to Gołota jednak dostarczal wiecej emocji walczyl z lepszymi zawodnikami i pamietam jak ogladalem jego walki jeszcze kiedy bylem dzieckiem moze to ze wzgledu na sentymnt kibicowalem jemu a nie Salecie ;]
Moim skromnym zdaniem Gołota powinien stoczyc ostatnia walke z jakims kelnerem i przejsc na zasluzona emeryture chociazby ze wzgledu na zdrowie i zajac sie jakims biznesem ;p

Zmieniony przez - szary90 w dniu 2013-03-01 23:02:11

wlasnie kolega wyzej dobrze napisal wygral lepszy i co tu temat rozdrabniac? moze po prostu fani goloty szukaja przyczyn w byle czym zamiast po prostu zrozumiec ze wygral lepszy ;o

Jak dla mnie, to ten artykuł jest napisany w beznadziejnym stylu, z błędami i na siłę :)


Zmieniony przez - doggaz w dniu 2013-03-02 11:47:29

dla mnie ta walka to była żenada, wszystko robione pod kase kaleczenie tego sportu tylko.

kontrowersje ? A jak golota wypluł z 5razy ochraniacz?

Czego nikt nie pisze ,że koles bez nerki naj**ał największą polską legendę boksu?

Szukanie na siłę czegoś czym można usprawiedliwić gołotę? On nie zasługuje na taki los,zaraz wyjdzie ,że waleczny gołota wyszedł ze złamanym palcem u nogi.

dajcie mu skończyć sk***ysyny kasę chcą jeszcze z niego wydoić.

Andrzej podobno nie chciał wyjść z szatni Ergo Areny co zdarzało się już wielokrotnie. Znowu przegrał i wypadało by już zapomnieć o nim i jego karierze . Śmieszy mnie już ta cała otoczka wokół jego osoby i tej walki. Prawda jest taka ,że się skompromitował po raz kolejny tym razem u swoim kraju . Andrzej ma rzesze psychofanów , którzy zawsze tłumaczą kolejne porażki i opowiadają farmazony o jego wielkości.

wlasnie o tym mowa nie moga sie pogodzic z tym ze juz jest na to za stary i ze kazdy kiedys musi przegrac...