SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

split 7 miesięcy- brak efektów ( wątek zwierzeniowo- wyznaniowy, ciężka sprawa)

temat działu:

Trening dla początkujących

Ilość wyświetleń tematu: 1681

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 6 Wiek 35 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 114
witam,

pijąc swoje pierwsze od dłuższego czasu piwo, wpadłem na pomysł wylania swoich żali tutaj.

Od lipca zeszłego roku zacząłem trening " na poważnie". Okres ten był poprzedzony treningiem obwodowym oraz okresem "brania się za wolne ciężary jak szczerbaty za suchara". Przez pojecie "na poważnie", w kontekście treningu mam na myśli wcześniejszą wizytę u dietetyczki (kompletny niewypał, za mało wszystkiego), korzystania z rad profesjonalnych trenerów oraz dawanie z siebie wszystkiego. W tym czasie miałem rozpisane 2 splity. Pierwszy od lipca do grudnia ( z grubsza gotowiec) i drugi, którym jadę obecnie. Problem jest w tym, że nie widzę większych efektów mojego wysiłku. Siła jest na poziomie śmiesznym (wstydzę się obciążeń, które sobie zakładam), waga niby wzrosła, obwody też, ale oglądając zdjęcia sprzed/ z początku treningu i porównując je do stanu obecnego pozbywam się złudzeń. Coś jest spartolone. Po tych ładnych, paru miesiącach może nie jestem już zapadniętą w sobie kaleką ( postawa ciała się poprawiła), ale efekty są bardzo mizerne . To, że nie mam jakiś spektakularnych przypływów w sile to nie jest wielki problem (celem była masa), ale mizeria w wyglądzie ciała mnie dobija. Jak napisałem, staram się jak mogę, podchodzę do wszystkiego na poważnie. Mam wrażenie jakby mój organizm nie chciał budować z jakiegoś powodu mięśni.

część druga

Nie jestem pewny, ale chyba powinienem napisać o dolegliwościach z innej kategorii. Przede wszystkim to zmaganie się z problemami natury psychicznej, leczona fobia społeczna i depresja. Pójście na siłownie to było duże wyzwanie- odwieczny kompleks (zawsze byłem miernotą w tym temacie) i dodatkowy lęk związany z obcowaniem z innymi ludźmi. Biorę duże ilości psychotropów, które na mnie nie działają. Do tego problemy ze spaniem. Z innej beczki problemy z układem pokarmowym. Powody by sądzić że jest problem z wchłanianiem składników odżywczych, przeogromne wzdęcia, stolce tłuste. Trzeci problem- szwankujące nerki/ nadnercza, co z kolei powoduje zachwianie gospodarki hormonalnej organizmu.

Wiem, że uprawiam pewnego rodzaju gorzkie żale. Wypisuje o rzeczach, które być może są nieistotne. Wszystko to z powodu tego, że się zmagam poważnie ze wszystkim, a efektów brak. Całość powoduje duże zniechęcenie, brak zapału, depresje. Proszę o jakąś radę.

mój obecny plan treningowy:

I dzień- klatka i biceps

wyciskanie na ławce skośniej 4 x 12 powtórzeń
wyciskanie hantlami, wąsko 4x 10 powt.
rozpiętki na amszynie 4x 10 powt.
wyciskanie na maszynie- drop seria 4x3 x 10 powt
przenoszenie talerza za głowę 4 x 10 powt

biceps
uginanie z hantlami naprzemiennie 3 x 10x2
uginanie ze sztangą łamaną leżąc 3 x 10
uginanie ze sznurem w oparciu o kolana 3 x 10
(przedramiona) uginanie gryfu prostego nachwytem 3 x 10
i
brzuch

dzień II
plecy
podciąganie szeroko, maszyna 4 x 10
przyciąganie drążka do klatki 4 x 10
drop seria na maszynie(przyciąganie) 4x3 x 10
przyciąganie ze sznurem do tułowia

triceps
wyciskanie francuskie 3 x 10
prostowanie z hantlem w opadzie 3 x 10
prostowanie z drążkiem, podchwyt 3 x 10
pompki tricepsowe 3 x max
brzuch

dzień III
barki
wznosy bokiem w gorę hantlami 4 x 10
wyciskanie sztangi w staniu 4 x 10
unoszenie talerza przodem 4 x 10
odwrócone rozpiętki na maszynie 4 x 10
szrugsy 4 x 10

nogi

wypychanie na suwnicy 4 x 12
przysiady z hantlami 4 x 10x2
wyprosty na maszynie 4 x 10
łydka na maszynie 4 x 10
brzuch


dieta

I 3 duże jaja, 2 kromki chleba razowego, 80g owsianki
II torebka ryżu + 100- 150 g piersi z kurczaka
III torebka ryżu + 100- 150 g piersi z kurczaka
IV tuńczyk + 2 kromki chleba razowego
V 100 g ryby
VI 250 g sera białego, chudego

w międzyczasie orzechy/ migdały ok 3 litrów wody mineralnej,
owoce jakieś tam

jeden cykl z kreatyną. Poczułem na nim różnice w sile, wytrzymałości, po skończeniu momentalnie spadek. W przerwie między drugim cyklem aakg.

Przepraszam, że ja tak wylewnie tutaj piszę, ale sprawa jest dla mnie bardzo ważna. Mój wygląd czy sprawność fizyczna to zawsze było powód do wstydu. Po długim czasie zmaganie się z sobą postanowiłem zmienić cokolwiek, jednak brak efektów mnie szczerze dobija. Proszę o jakieś rady.
Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 1625 Wiek 34 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 12063
w 7 miesiecy cudow sie nie spodziewaj. plan przeladowy
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 1625 Wiek 34 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 12063
kazdy od czegos zaczynal. nie masz sie czym przejmowac. tez bylem zwyklym pulchnym chlopcem.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51570 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Z problemami zdrowotnymi do lekarza medycyny
Z problemami natury psychicznej do lekarza psychologii
W treningu próbowałbym zmniejszyć liczbę serii dla większych ciężarów lub ciężkie ciężarowo FBW

Być może brakuje Ci w życiu czegoś potrzebnego do spełnienia- możesz mnie wyśmiać, koledzy z forum też; ale idź do kościoła, uklęknij do pacierza, poproś Boga, żeby Cię odnalazł i jeśli trzy rzeczy wyżej wymienione zawodzić będą dalej, to jest jedyna szansa na zmianę na plus (a nikt, kogo znam nie żałuje ).

Pozdrawiam
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 6 Wiek 35 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 114
@ Marula100
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 6 Wiek 35 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 114
@ Marula100
cudów się nie spodziewam, ale probelm nie jest w tym że nie ma cudów, tylko w tym że nie ma prawie niczego. Postawa ciała się poprawiła + nabawiłem się odruchu wciągania brzucha, nienaturalnie dużego z powodu lordozy lędźwiowej ( zawartość tłuszczu na poziomie dolnej granicy, a opona jak przy nadwadze). Obwody mimo odrobinę ruszyły, waga też, ale jak pisałe, porównując zdjęcia pozbywam się złudzeń. Pozory bycia większym to wzrost tłuszczu głównie.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 1625 Wiek 34 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 12063
ah ten nieszczesny tluszcz. moze sie zredukuj i zobaczysz na czym stoisz.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 1625 Wiek 34 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 12063
tak wogole to ankieta
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 1522 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 13946
Na początku powiem, że bardzo dobrze robisz, że się nie poddajesz. Wszyscy od czegoś zaczynaliśmy. Sam przewaliłem co najmniej rok treningu, jednak się nie poddałem i zaczynam do czegoś dochodzić. I o to właśnie chodzi - ci, którzy się poddają, nie dochodzą do niczego.

Musisz się przygotować na dużą porcję artykułów. Dieta i siłownia to także pewien styl życia do którego musisz się przyzwyczaić.

Musisz podać nam parę podstawowych informacji - znajdziesz je w tej ankiecie. https://www.sfd.pl/Ankieta_w_dziale.-t411741.html

Skopiuj i wklej jej zawartość w tym temacie najlepiej.

Dietę ocenią w dziale odżywianie. Musisz podać także swoje dzienne zapotrzebowanie, które policzysz tutaj. Bez tego będzie trudno powiedzieć coś więcej.

https://www.sfd.pl/Zapotrzebowanie_kaloryczne,_skł._prod._żywnościowych,_%_bf-t276436.html

By ułatwić sobie obliczanie wszystkich składników, skorzystaj z dziennika odżywiania na tej stronie. http://potreningu.pl/

Jak podasz te informacje, to przyjrzymy się treningowi i diecie dokładniej .

Jeden krok do tyłu, dwa do przodu.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 6 Wiek 35 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 114
Witam po 9-miesięcznej przerwie. Mam nadzieje, że nie łamie regulaminu pisząc po paru miesiącach. Dzięki za dotychczasowe opinie :) Na odpowiedź zebrało mi się ponieważ konsultowałem ten poprzedni trening z (kolejnym) profesjonalnym trenerem, więc mogę dodać coś merytorycznego. Stwierdził on, że poprzedni plan był bardzo przeładowany i rozpisał nowy- FBW z (co ciekawe) ujemnym bilansem kalorycznym. Chodzi w tym o to, żeby oszukać organizm różnicując ilość dostarczanych kalorii w zależności od dnia i rodzaju treningu. Trening siłowy 4 razy w tygodniu- poniedziałek, wtorek, - bez "załamania mięśniowego", spora liczba powtórzeń z rezerwą dwóch powtórzeń, ciężar na ok. 50% ciężaru max, w czwartek trening bardziej "tradycyjny"- 70-80% obciążenia max i ok 12 powtórzeń. W sobotę trening na 3 do 6 powtórzeń, ilość serii na każde 2-3.

W poniedziałek, wtorek, srodę dieta na ok 1300 kcl, czwartek- 900 przed treningiem (tym bardziej obciążającym), po treningu i w piątek tzw. "ładowanie"- jedzenie dużej ilości, głównie wszystkim tutaj znanych produktów+ jakieś ulubione. Ładowanie do piątku włącznie- 2 dni po ok 4000 kcl. W sobotę już skromniej- 2000. W niedziele kalorie znowu schodzą w dół.

Nie chce tutaj rozpisywać posiłków szczegółowo- są dobrze znane, wolałbym nie opisywać szczegółowo samych treningów, nie wiem czy autor by sobie życzył, poza tym dużo pisania.

Tak to wygląda w skrócie dużym. Prosiłbym o porady jakieś w miarę możliwości. Ogólnie czytałem nierzadko że dla początkującego chuchra lepszy jest FBW niż split. Poza tym co sadzicie o tym oszukiwaniu kalorycznym organizmu, tak żeby budował pomimo ujemnego bilansu kalorycznego.

Płeć : M

Wiek : 24

Waga : 75kg

Wzrost : 178 cm

Cel treningowy : masa

Staż treningowy na siłowni : 8 miesięcy split + 2 miesiące obwodu

Uprawiane inne sporty : brak

Dostęp do sprzętu (np. full osprzęt siłownia, sztanga/sztangielki) : siłownia
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Zielony potrzebuje pomocy.

Następny temat

Nogi

WHEY premium