Szacuny
0
Napisanych postów
113
Wiek
34 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
3236
beerciik - wiedziałem, że kojarzę cię z jakiegoś forum ;) Dawno już nie zaglądałem na ostrą kuchnię.
Swoją drogą, kapsaicyna znacząco wspomaga proces trawienia, przynajmniej tak zauważyłem u mnie.
Efekty uboczne, o których wspomniał Xevisek, nie u wszystkich występują. Z tego co mi wiadomo, kapsaicyna ma właściwości oczyszczające, więc nie jest to przypadkiem tak, że właśnie w ten sposób zanieczyszczenia są wydalane przez organizm? Dla mnie największym efektem ubocznym, który trzeba przeboleć jest ogień z dupy na następny dzień po przesadzeniu z Mad Dog Inferno :D
Szacuny
128
Napisanych postów
9767
Wiek
3 lata
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
23574
Xevisek, w ten sposób można by powiedzieć o wszystkich anabolikach; że wystarczy brać testosteron czy metanabol, nie trenować, mięśnie same urosną. Trochę urosną - oczywiście, jak u leczonych nimi staruszków - ale dopiero w połączeniu z treningiem dają masę mięśniową, zadowalającą pakerów.
Przetrzep fora i prasę kulturystyczną - jest wiele dyskusji i artykułów, że spalacze sprzyjają utrzymaniu mięcha podczas wycinki, a przedtreningówki stymulują rozwój masy masy mięśniowej.
Plazgut, zgadzam się z tobą - dla mnie też najgorszym efektem ubocznym działania kapsaicyny jest ogień w d...pie. Dlatego ciekawą alternatywą mogą być tutaj mazidła z kapsaicyną, o czym piszę więcej w tym artykule.
Szacuny
5
Napisanych postów
1317
Wiek
42 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
10205
Xevisek
Niewierny Tomasz by spróbował, ale ja mam dość wrażliwą skórę, a nikt nie wspomniał o efektach ubocznych kapsaicyny, krostach, wypryskach.
Sporo kremów pomagających spalanie tłuszczu czy olejków do masażu jest oparta na kapsaicynie, nie zanotowano efektów ubocznych przy stosowaniu tych specyfików.
Szacuny
128
Napisanych postów
9767
Wiek
3 lata
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
23574
Generalnie w dużej mierze się z tobą zgadzam. Jednakże, w tym omawianym przeze mnie doświadczeniu, badano zarówno szlaki metaboliczne, jak też efekty działania kapsaicyny na mięśnie żywych stworzeń; fakt, że gryzoni. Oczywiście, ostatecznie sprawę przesadzą dopiero randomizowane badania na ludziach.
Szacuny
7
Napisanych postów
533
Wiek
30 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
4074
Podobnie trochę wyszło jak z tą gorczycą, bo nie ma w sumie jak dawkować, musztarda slaby pomysł, a przecież połykanie całych nasion, nie jest chyba z byt mądre, o ile to się w ogóle strawi.. Znów kapsaicyna, w której formie jest najlepiej przyswajalna, jemy papryke czili, pieprz cayenne, kupujemy preparaty, czy czekamy na CHELAT KAPSY (R) OLIMP za 50zl/paczka?
Szacuny
80
Napisanych postów
4196
Wiek
44 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
53596
Chilon123
Sporo kremów pomagających spalanie tłuszczu czy olejków do masażu jest oparta na kapsaicynie, nie zanotowano efektów ubocznych przy stosowaniu tych specyfików.
A jakieś efekty pozytywne zanotowano? Chyba raczej też nie.
Działanie anaboliczne kapsaicyna ma takie samo jak inne cuda wymyślane przez Pana Ambroziaka czyli wspomniana musztarda, sok z granatu, czy jakieś niebieskie algi. Tylko kulturyści są tacy tępi że nie robią cyklów na anabolicznej taurynie czy krylu tylko kłują się w poślady.
Życie jest za krótkie aby brać ciągle te same suplementy :)
Szacuny
83
Napisanych postów
875
Wiek
36 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
104269
djfafa +1. Sądzę, że wszelkie korzyści jakie może nam dać kapsaicyna, to tylko (albo aż) zwiększenie dostępności innych substancji dla organizmu. Ewentualnie jeszcze działanie termogenne, które jednak nie uczyni nas młodymi bogami. Panie Ambroziak: doceniam Pana pasję nad poszukiwaniem naturalnych anabolików, ale należy pamiętać, że wszystko z umiarem ;)
Teraz... teraz wasze wargi praktycznie się już stykają...
A potem po prostu jej mówisz, jak bardzo jej nienawidzisz.
Szacuny
128
Napisanych postów
9767
Wiek
3 lata
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
23574
Xevisec, gorczyca - faktycznie - potencjalnie byłaby niezłym środkiem wspomagającym, gdyż zawiera brassinosteroidy (jest o nich artykuł na mojej stronie), zaś jej związki siarkowe działają na receptory waniloidowe, podobnie do kapsaicyny. Zgadzam się, że istnieje spora upierdliwość jej stosowania.
Kapsaicyna powinna dobrze się wchłaniać z każdej ostrej papryki, szczególnie spożywana z jakąś porcją tłuszczu, gdyż jest związkiem lipofilnym. Jak pogrzebiesz w internecie - znajdziesz skalę ostrości papryki, która odpowiada zawartości kapsaicyny w poszczególnych jej odmianach.
Kapsaicyna i piperyna (dwa związki aktywujące omawiane w tym artykule receptory waniloidowe) dodaje Oli do Redweilera, a zestawienie waniloidów z argininą to - jak wynika z dyskutowanego tu badania - bardzo dobre połączenie.