ostatnio chciałam zrobić jeszcze jeden więcej choć już nie miałam siły i nie dość że się rąbnełam w łeb hantlą ,guza mam teraz to jeszcze poleciałam z tej piłki do tyłu , na szczęście była za mną kanapa
dlatego teraz jak już czuję że nie ugnę ani razu to nie próbuję na siłę więcej.
Ale na przykład wiosłowanie na piłce musiałam zamienić na wiosłowanie w opadzie tułowia bo tamtego nie dawałam rady robić
____________________________________
http://www.sfd.pl/Dziennik_Libry_Walka_rozpoczęta-t907842-s7.html#post4