TheBill777 - "PROJEKT MASA"/PODSUMOWANIE STR.29!!

Powiem szczerze ,ze robie swoje i na ocenianie siebie nie mam czasu teraz ,mam dzien w dzien egzaminy + obrone inz za ok tydzien, wiec troche tego jest. Ale tez widze ze jest troszke fajniej ;) Mysle ze ten tydzien badanie ciezaru i techniki, a juz uderze z prawdziwym treninigiem od poniedzialku trzeba dobic pare kg miesa juz, bo trzeba by za jakis czas moze z jakas reduckja wleciec;p

Gorączka 39 , antybiotyk, łożko i 0 mocy by nawet wstac do kompa - wymuszona przerwa mam nadzieje ,ze przejdzie mi szybko i wroce. :'-(

Przy okazji zapytam - w ktoryms dzienniku wyczytalem "jesli to nic powaznego to nie daj sobie wcisnac antybiotyku". Z ciekawosci - czemu odradzasz przyjmowanie antybiotykow Antek? Ma to jakies przelozenie na treningi?

Zdrowia zycze, sam niedawno mialem podobnie - u mnie skonczylo sie po 3 dniach (+1-2 oslabienia).

wyjałowiają organizm

Siemano, sprawa wyglada tak, ze wystapiła wymuszona przerwa, od 3 tyg walczylem z przeziebieniem fervexy itd blokowały postep choroby, ale tydzien temu w sobote- bomba- w nocy 39,5 temp i tak przez nastapne 3-4 dni goraczkowałem, wiec jesli masz byc chory i tak bedziesz.

Opuscilem cały tydzien treninigow, no i praktyznie diety, generlanie lipny czas bo uziemiony w domu i generalnie do dvpy.

Jak sie mozna spodziewac "forma" tez do dvpy.
Przy okazji mojej abstynencji treningowo-zywieniowej mozecie sprawdzic co was czeka jesli postanowicie sobie darowac treninigi i miske, i moze zmotywuje ze nie warto

Wzrost: 178cm
Waga: 82,5kg na czczo. (-1,8kg)
Klatka 110,5 (-0,5)
Ramie: 38 (-1)
Pas (pepek): 91,5 (-1,5)
Przedramie: 30 (-0,5)
Barki: 122(bz)
Udo: P :61 L: 60,5 (-1, -1)
Łydka: 41 (bz)

Pozostał kaszel i katar, ale mysle ze juz jest ok, wiec na siłowni pojawaim sie w poniedziałek i walcze dalej.

szkoda, bo fajnie się zapowiadało. Choroba niszczy wszystko. Pocieszające jest to, że i tak wyglądasz lepiej niż na początku projektu i jesteś ciut większy...a byłbyś dużo większy gdyby nie te choróbsko.

Sprężam dupsko i lecimy, we wtorek mam obrone Inż, a po niej juz w chvj wolnego czasu zeby wszystko podgonic

no tak, ale żeby teraz to odrobić z nawiązką to musisz wrócić do michy - podstawa i muszę Ci trochę pozmieniać w treningu

Do miski wróce z utesknieniem, a w treninigu co proponujesz zmienic ?

Wpis za wczoraj

Klata:
Wyciskanie młotkowe hantlami na skosie 30st
20x10/25x8/27,5x8/27,5x8
22x10/25x10/27 x8/ 27x7

Gilotyna na skosie 30st + regres
50x12/55x12/60x12 + R 40x16/30x20
40x12/50x12/55x12 + R 35x16/30x20

Seria łączona: rozpiętki leżąc na skosie ujemnym + rozpiętki na bramie
Rozpietki:15x12/15x12/15x12; Brama: 15x12/20x12/20x12
Rozpietki:12x12/12x12/12x12; Brama: 15x12/20x12/20x12

Bicepsy:
Triset: Uginanie ramion ze sztangą stojąc + uginanie ramion na modlitewniku + młotki
25x10/25x10/7x10; 30x10/25x10/8x10; 30x10/25x8/8x12
25x10/25x10/7x10; 30x10/25x10/8x8; 30x10/25x8/8x10

Dzis drodzy panowie i drogie panie chce ogłosic ze sie obroniłem na 5 i uzyskałem tytuł inżyniera co oznacza koniec zmagan z jakas nauka i poswiecenie sie silce, no + wypadalo by oblac ten sukces Jutro ide na siłownie robie plecy + triceps yo!